dzisja kupiłem sobie 14/50/8SC głośnik wygląda dość niepozornie. wielkościowo identyczny z arn150 (nawet otwory montazowe się zgadzają
) mimo że to maleństwo potrafi porównywalnie nisko zejśc jak arn ale ma od niego większy X-max. minusem jest to że ma niski SPL..... jest cichszy od Arn'a...... to pewnie z powodu mikroskopijnego magnesu..... głośnika niema zabardzo co napędzać.... (taki sam magnes jak w sopranówkach to lekka przesada) ale żeby nie było tak że głośnik do niczego to powiem że ma dość równą charakterystyke. niema żadnych słuszalnych podbić na końcu pasna. niestety dość szybko ono opada.... myśle że mozna do niego dać filtr 6dB/okt @ 3000Hz + mocną sopranówke i zagra ładnie. jego naturalnym środowiskiem jest obudowa 8L koniecznie zamknięta!! w B-R zachowuje się tragicznie. natomiast w closed gra łądnie. bas schodzi porównywalnie nisko jak w arn 150 ale głośnik jest cichszy!! ja chwilowo mam go bez filtracji z 9/40 (modyfikowana układ drgający od 11/100) puszczona przez kondensator 4,7uF. i nawet przy takiej namiastce filtracji gra to przyzwoicie. ale cholernie cicho.... na szczęście głośnik nie boi się mocy. wytrzymuje pełne wysterowanie TDA 7294. ma X-max większe od ARN 150 i ładniejszy koniec pasma. mimo to jako produkt leprzy uznaje jednak Tesle (głównie za większy SPL i mały Qts (mozna dać naprawde małe obudowy).... ale jak wziąć pod uwage że głośnik kosztuje jedyne 17zł to jest on dość ciekawą propozycją - mogą wyjść na nim dość ciekawe monitorki. co do jakości średnich tonów to nawet powiem że niesą złe. porównywalne z teslą. głośnik się wygrzewa ale coś mi sie widzi że Qts będzie jeszcze większe niz podaje STX.... Fs spadło z początkowych 50 do 45 i myśłe że ostatecznie dojdzie do 40Hz
