Pogromca mitów nie sądzę że arwas użył by takich zwrotów.
Spurek ja szybki? Fronty tylko przyłożone by stały, budy tylko są sklejone, kilka pociągnięć wikolem po lamelkach to dużo czasu nie kosztuje. Schnięcie nie wymaga poświecenia czasu. A samo sklejanie to 1 max 2 godziny. Schemat zwrotnic mam, czterech sztuk nie robię, te dwie krańcowe są oryginalne, mam zrysowane zwrotnice, mam pomiary oryginalnych cewek i reszty (mam tez asa w rękawie ale o tym nie chcę pisać bo mi skrzynkę pw zaspamują ludziska). Co do frezarki, zapraszam na CNC forum.
Pawel S. arwasa nie znam osobiście, znam go z kilku for, podobnie jak Ciebie m.in. z elektrody (kiedyś nawet pisałeś do mnie o jakieś tonsile), wracając do rzeczy, poznałem go (o ile tak można napisać) na tonsilforum, wydawał się rzeczowy, konkretny i celująco odpowiadający na większość problemów, wiedza stricte techniczna, wyglądało to tak jak gdyby albo pracował w tonsilu albo był w bardzo bliskiej kooperacie. Chyba pochodził z Trójmiasta lub okolic, przedstawicielem nie mógł chyba być bo człowieka mającego przedstawicielstwo w Gdańsku znalem (a może było kilka, tego nie wiem). Po turbulencjach w tonsilu forum przeszło w ręce jednego człowieka z Jarocina (nie chce tu szczegółów przytaczać ale jak wiadomo chodziło o kasę) i niestety większość przestała tam się udzielać. Arwasa parę razy widziałem na elektrodzie, nie wiem tylko czy nie wszedł w polemikę z osławionym dj maty as-em (chyba wszyscy tego ASa znają) , a znając krnąbrny język arwasa mogło się to skończyć różnie.
W konwersacji z arwasem nie wyczuwałem lobbowania nt. tonsila, przytaczał też przykłady przetworników oraz rozwiązań technicznych innych producentów. Lubiłem polemikę z nim bo zawsze człowiek się czegoś dowiedział, a i cholera potrafiła dopiec że aż zimny pot człowieka zalał przed kompem.
BIG ROMAN trudno powiedzieć mi ile dokładnie mnie kosztowały przetworniki, zbierałem to dosyć długo i gdybym nie dostał GDN 13/40/3 to pewnie bym nie zbudował. Reszta z allegro z doskoku, GDN 13/50/1 zregenerowane na oryginalnych zawieszeniach, jakimś cudem też dorwałem oryginalne membrany z zawieszeniami górnymi i użyłem tylko górnych zawieszeń gdyż reszta była ok.
Jako że trochę się interesowałem tymi przetwornikami to był czas że w domu posiadałem ponad 200glośników różnych, kobita szybko wybiła mi z głowy magazynowanie rupieci.
Co do budowy: Zebrałem wymiary, zbilansowałem łączenia bowiem w warunkach polowych (domowych) połączenie pod 45 stopni stwarzało by większe trudności. Zamówiłem formatki i resztę już sam frezowałem, tanią frezarką marketową z dorobionym stołem bym miał stabilną krawędź do posuwu obrabianego materiału. Klon idealny ze względu na łączenia to to nie będzie ale po sklejeniu kto o tym będzie wiedział. Oprócz niskośrednich 13/40/3, zwrotnic, najtrudniej było mi zdobyć br-y. Poniżej fotki jak to wyglądało po sklejeniu, środkowa część musiała wejść w listwy pod tył bo nie wyrobił bym z wycięciami.

