• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Tonsil wraca do gry :)

I jak zmagania z Tonsilem? Ta firma nadal tkwi w PRLu, bo wydaje im się że robią wielką łaskę komuś coś sprzedając.
 
No i powodzenia. Seasa pewnie nie dogonią ale ale jeśli w Norwegii opłaca się coś produkować i sprzedawać w polsce to tym bardziej powinno. Wiele żależy od strategii (o ile taka istnieje) i pomysłu na długoterminowe budowanie biznesu.
 
Pogromca mitow napisał:
Echo, a tego nie czytales? Tonsil meble to inna firma.
Kliknij, aby rozszerzyć...

Ale ta sama mentalność prezesów. Ci sami co firmę zniszczyli, teraz chcą ją odbudowywać. Nie pomyśleli wcześniej że rozwalają zakład wzbogacą się tylko raz?

- - - - - aktualizacja - - - - -

Chyba że taka jest strategia naprzemiennego bankrutowania i reaktywowania.
 
Echo1 napisał:
Ale ta sama mentalność prezesów. Ci sami co firmę zniszczyli, teraz chcą ją odbudowywać. Nie pomyśleli wcześniej że rozwalają zakład wzbogacą się tylko raz?
Kliknij, aby rozszerzyć...
Raczej taka mentalnosc polakow, jak panstwowe, to niczyje i mozna nakrasc.


Marios napisał:
Seasa pewnie nie dogonią ale ale jeśli w Norwegii opłaca się coś produkować i sprzedawać w polsce to tym bardziej powinno.
Kliknij, aby rozszerzyć...

Jakby byl hajs i porzadny inwestor, to by ruszyli z bioceluloza i by sie Seas drapal po glowie, szczegolnie ze technologie maja, ale trzeba by bylo zbudowac labolatorium do jej produkcji.
 
Pogromca mitow napisał:
Rozni sie i to bardzo.
Kliknij, aby rozszerzyć...

Przecież w tym artykule nie ma żadnego wytłumaczenia różnicy pomiędzy biocelulozą a zwykła celulozą. Jest tylko opis jaka kopułka z biocelulozy jest świetna.

Ja jestem uczulony na wciskanie wszędzie tego bio-, a już tłumaczę dlaczego. Otóż celuloza to nic innego jak polimer cukrowy, dokładniej zbudowany z glukoz połączonych wiązaniami o-glikozydowymi. Tradycyjna celuloza jest pochodzenia drzewnego, otrzymywana z użyciem jakiś związków chemicznych. Do produkcji biocelulozy wykorzystuje się bakterie, a dokładniej ich enzymy. Syntezują one długie łańcuchy polimerowe zbudowane z glukoz. Teraz wyjaśnij mi dlaczego ta z drzewa nie jest bio- a ta z bakterii jest bio- ?

W artykule jest dobrze napisane, że jest to celuloza pochodzenia bakteryjnego, bo tak powinna się nazywać. Niestety jest moda na nazywanie wszyskiego bio co jest produktem przemysłu biotechnologicznego. Taki trochę chwyt marketingowy moim zdaniem, który ma tworzyć pozytywne odczucia.

A co do różnic, to w budowie chemicznej jej nie ma. Jedno i drugie jest polimerem, mogą natomiast istnieć różnice w ułożeniu przestrzennym poszczególnych łańcuchów. Celuloza bakteryjna może być lepiej upakowana przez co sztywniejsza. No i przede wszystkim, można sterować procesem dzięki czemu materiał będzie bardziej jednorodny i powtarzalny od tego drzewnego. Ja jednak dalej będę się upierać że to nie jest bioceluloza.
 
Zapytaj w Tonsilu dlaczego nazywaja to Bioceluloza :) a najlepiej osoby odpowiedzialne za patent. Sa podane numery patentowe, wiec mozesz poszukac jak chcesz znac dokladne szczegoly.
 
Ostatnia edycja:
Zaloguj lub zarejestruj się, aby odpowiedzieć w tym wątku
Powrót
Góra