• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Tool box - offtopic

  • Autor wątku Autor wątku mIKI
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
Teoretycznie mogę pobrać owe myśli, ale gdy chcę zapisać oznajmia mi że "nazwa pliku jest nieprawidłowa". Jak tak na nią patrzę, też mi się wydaje nieprawidłowa :D
Dobra, próbuję wrzucić do posta jako załącznik - to jest to samo co w poprzednich .pdf
Kosze głośników są podstawą do wykreślenia dowolnego szablonu i są tam dokładnie odwzorowane, kto sobie to otworzy w jakimś CAD-dzie będzie mógł wykreślić dowolny szablon który będzie pasował do posiadanego oprzyrządowania i oczywiście usunąć zbędne linie i wymiary, tak by frezarka CNC nie zgłupiała podczas jego wykonywania.

Szablon Vifa TC9FD18.zip

Szablon SB13PFC25.zip

PS: Chyba się udało :D


Bardzo Ci dziękuje! Temat ucichł, bo wiele innych zajęć, ale niedługo wrócę do tematu.

mam natomiast nowe stolarskie pytanie. Nie ma ktoś kawałka drewna sapelli o wymiarach minimalnych 38x6x1,5? Zabrakło mi takiego kawałka... mam ich wiele, ale nic o takiej długości :/
 
Doinwestowałem swój warsztat stolarski, wjechała Mafell Erika 60 i Makita 2012 NBX (wersja ze stołem i odciągniem).

Erika - ogień, tnie bez gadania, wszystko jak w czołu, sztywne jak trzeba, bardzo mało śmieci ucieka odciągowi. Jako odciągu używam zwykłego odkurzacza i przejściówki kanalizacyjnej 32mm -> 50mm, przyklejonej srebrną taśmą. Trochę to mocowanie osłony ostrza dziwne, ale poza tym super sprzęt i nie jest jakoś bardzo głośny.
Plus to że zwykłe tarcze ogarnia (festool miał jakieś z niestandardowym otworem), na minus to dodatkowe akcesoria są drogie (w sumie piła też).

2012NB - zaskakująco znośny poziom głośności, trochę podbiera, w najniższych grubościach ciężko chodzi mechanizm regulacji wysokości.
Zakładając że trzeba poświęcić trochę dechy na podbieranie, reszta ma jakość "gotowe do malowania".
Odciągu nie testowałem, bo nie mam odpowiedniej redukcji, ale na deskach paletowych wyprodukowałem sporo wióra.
Na plus waga, tanie części, łatwy serwis, tanie noże, minus to głównie cena.

Jedno i drugie można nosić bez uszkodzenia sobie kręgosłupa.

Teraz muszę jakiś separator cyklownowy ogarnąć.

 
Ostatnia edycja:
Ostatnie paczki robiłem jak robiłem i nowe chcę lepiej, części na nowe monitory zakupiłem w lutym.
A następnie zaczęło się, kupiłem sklejkę na paczki robione po staremu, ale dorwałem fajną dębową dechę na fronty i się potoczyło.
Dodatkowo lakiernicy w okolicy już nie bardzo chcieli się podjąć malowania nowych paczek i został albo spray w puszcze, albo coś swojego (to jeszcze ogarniam).
Piła by się przydała, grubościówka też, tył chcę lakierować front jeszcze nie wiem.
Ogółem park maszynowy nie ruszany od kilku lat, doczekał się upgradów.
Totalnie nieadekwatne koszty względem tego co pewnie dostanę, ale cóż, jak się bawić to konkretnie.
 
Spoko gadzet, chociaz ja zrobilem sobie z odpadow wlasne katowniki ze sklejki i sa w zupelnosci wystarczajace
 
5fd6dd225949b54290f2888212a6d080_1684266287.jpg

mala rzecz a cieszy ;)

duzo wygodniej w domowych warunkach :D
 
o adapter mi chodzi wlasnie :D
szlifierka jest od lat
ale mialem zawsze fabryczny worek
teraz adapter za 15zl z wysylka i jest przyjemnie ;)
 
Jakich kabli używacie teraz do połączeń wewnątrz urządzeń i gdzie się zaopatrujecie? Zajrzałem w dwa duże sklepy i powiem szczerze, że 50 zł za metr kabla do połączenia gniazda RCA z wzmacniaczem wydaje się trochę sporo... Tym bardziej, że kiedyś kupowałem taniej, sporo taniej(ale to były jakieś zwykłe 0,22mm2). Gdzie się zaopatrujecie i co warto kupić? Może ja o czymś nie wiem i faktycznie warto wydać tyle kasy na metr kabla? Poskładać muszę przemeblowane sprzęty, a kable się skończyły.

A przy okazji - co polecacie do połączenia USB Audio z DAC? Tego akurat kilka cm jest, poprzednio nawet nie pamiętam co tam było, ale raczej coś pokroju wyprutej żyły z tego, co miałem pod ręką.
 
Powrót
Góra