• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Tool box - offtopic

  • Autor wątku Autor wątku mIKI
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
Niedawno kupiłem wyrzynarkę Festool CARVEX PS 400 EBQ, maszynka jest niesamowita. Cięcie 40 milimetrowego MDFu to pestka. W mojej poprzedniej wyrzynarce B&D mogłem tylko pomarzyć o cięciu takiego materiału i zachowaniu kąta prostego. Poza tym tempo pracy jest imponujące. Jeżeli ktoś się zastanawia nad wyborem w tym przedziale cenowym, to szczerze polecam.
Efekt krótkiej zabawy w MDF 22mm:
img3600m.jpg
 
bingant, o stary :shock:
mam 2 wyzynarki (bosch i b&d) i zadna btm tego nie zrobil
chyba sie do ciebie zapisze na lekcje :wink:
 
A ja Wam powiem, że przy takich wygibasach to od samej wyżynarki ważniejsze jest jednak zamocowane w niej ostrze. Z MDF'em 22mm praktycznie każda wyżynarka z prawie każdym najtańszym ostrzem sobie poradzi bo to przecież stosunkowo miękki materiał. Inna sprawa z łukami o małym promieniu - tutaj standardowe ostrza są z jednej strony za szerokie a z drugiej strony, pomimo tej szerokości mają marną sztywność i gdy wycinamy nimi łuk to poprostu się wyginają i nie zachowują prostopadłej płaszczyzny cięcia.
 
Pytanie trochę z innej beczki. Gdzie w Warszawie dostanę MDF 16mm w ludzkiej cenie ? Pytałem w dwóch stolarniach i wszędzie mają tylko lakierowane. Za docięcie liczą sobie jak ... "no wie Pan za cięcie 5pln + dodatkowo koszt dwóch noży bo jak się złamie ..." ROTFL. Może ktoś z forumowiczów ma sprzęt i materiał i chce dorobić trochę PLNów.
 
Wyrzynarki Festoola mają ten plus, że ostrze jest podparte przez co nie ma takiej tendencji do uciekania, oczywiscie to ostrze powinno być ostre i własnie dedykowane do wycinania małych promieni.


Away, Mam mdf16, ale nie jestem z Warszawy :neutral:
 
Czy ktoś ma doświadczenia ze sprzętem marki Worx? Poczytałem trochę na forum stolarskim, marka z UK nieznana jeszcze w polsce, jeden dystrybutor sprzetu z serii pro, seria pomaranczowa na allegro z prywatnego importu, 1500w, podobno wykonanie lepsze niz zielone boshe 1200 i 1400. Co o tym myslicie?
 
Na allegro widzialem, dlatego pytam. Frezy na 1/4 i 1/4 cala... Przemysle jeszcze sprawe, bo za tyle mozna miec bosha 1200 bez osprzetu lub 50zl 1400 tez bez osprzetu.
Budowa taka sama jak boshe przeciez, ma dokladna regulacje tak jak model 1400, kolorki tylko zywsze :D Ci ktorzy mieli to i bosha polecaja to, pol roku narazie tylko robia, nie ma opini np po kilku latach uzywania...
 
A ja właśnie dziś zakupiłem MACallister’a jeszcze go nie odpalałem bo już nie chce domowników straszyć ale jutro się trochę pobawię. Trochę drogo jak na sporadyczne użytkowanie ale po obmacaniu takiej za sto parę złotych stwierdziłem, ze szkoda zdrowia na oszczędzanie. Myślałem tez o skil’u z allegro takiego za ponad 300 (z przesyłką) ale wolałem jednak trochę dopłacić i mieć do ewentualnej reklamacji blisko i właśnie będę musiał już ich odwiedzić bo nie dali mi prowadnicy równoległej, choć nie wiem czy mi się w ogóle ona do czegoś przyda.

Pawel S. napisał:
a ja jak nie znajde malej lekkiej frezarki to kupuje najtansza
Coś małego i lekkiego, widziałem makite takich gabarytów jak te najtańsze ale kosztowała coś koło 900pln… :mrgreen:
 
Panowie pytanie a raczej dwa pierwsza sprawa to okleiłem sobie suba na patex fornirem no i po 3 dniach jak jeżdżę palcami to w jednym miejscu czuje że jest nie doklejone (kawałek 1x1cm) na dodatek jest to front i teraz się zastanawiam jak to podkleić, nie chcę odrywać forniru ale nie chcę też by po lakierowaniu wylazł jakiś bąbel na froncie, druga sprawa to to, że dziś słonko dość mocno przygrzało i w fornirze pojawiły się takie mikropęknięcia, po prostu wysechł i się skurczył... zapaprałem to kitem i po szlifie nie widać, aczkolwiek zastanawiam się czy takie malutkie pęknięcia (fornir palisander) widać pod lakierem ?
 
slavOK napisał:
Panowie pytanie a raczej dwa pierwsza sprawa to okleiłem sobie suba na patex fornirem no i po 3 dniach jak jeżdżę palcami to w jednym miejscu czuje że jest nie doklejone (kawałek 1x1cm) na dodatek jest to front i teraz się zastanawiam jak to podkleić

strzykawka z igłą, w niej super-glue albo kropelka, delikatnie ukuj dziada i wtryśnij mu malutką ilość tak żeby klej Ci nie przesiąkł przez fornir, dociśnij na kilkanaście sekund paluchem i już ;)


slavOK napisał:
druga sprawa to to, że dziś słonko dość mocno przygrzało i w fornirze pojawiły się takie mikropęknięcia, po prostu wysechł i się skurczył...
no tu już lekka masakra :/ a dlaczego kładłeś wilgotny fornir? :???: (retoryczne)
czy będzie to widać pod lakierem to nie wiem...
Ja zawsze robię sobie gdzieś na kawałku drewienka (niezwiązanego z obudową) próbkę ... (kleju>forniru>bejcy>lakieru>szlifu tego.... itd; itd.)
 
Fornir przed klejeniem dobrze jest "sezonować" w mieszkaniu. Zasada ta dotyczy również zwykłych skrzynek z MDF'u i innych drewnopochodnych materiałów.
Jeżeli wcześniejsze warunki przechowywania forniru nie spełniały wymagań (zbyt duża wilgotność) to oczywiste jest, że po przyklejeniu będzie pękał po zmianie warunków otoczenia (fornir się kurczy oddając wodę).

Podkleić to możesz używając strzykawki z igłą. Ewentualne ukłucie da się zamaskować.

BTW skoro Ci się gdzieś nie przykleił fornir, to musiałeś ominąć to miejsce lub za słabo docisnąć. Dlatego tak ważny jest ten etap oklejania.
 
no tu już lekka masakra :/ a dlaczego kładłeś wilgotny fornir? :???: (retoryczne)
czy będzie to widać pod lakierem to nie wiem...
Ja zawsze robię sobie gdzieś na kawałku drewienka (niezwiązanego z obudową) próbkę ... (kleju>forniru>bejcy>lakieru>szlifu tego.... itd; itd.)

ok ze strzykawą podziałam

natomiast co do tych pęknięć to nie ma jakiegoś dramatu, nie są to rowy na 5mm tylko takie mikropęknięcia... jednak mi to działa na nerwy :mrgreen:

co do sezonowania no cóż, kupiłem i przykleiłem, nie podejrzewałem, że będzie trzeba sezonować mdf czy fornir, teraz już po ptokach jak to się mówi,
 
Powrót
Góra