• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Tosca 303 - modernizacja, lepsze brzmienie, nowa dusza

Eh... Wyczytalem gdzieś, że warto je zmienić... Ale w przypadku tych tranzystorów żaden nie wygląda na spalony. Dzięki za radę, usunę te podkladki.
 
Zacznij od sprawdzenia,czy nie zrobiłeś gdzieś zwarcia wymieniając kondensatory(domyślam się,ze przed wymianą wszystko działało ok)
 
Patrząc na zdjęcie mam wrażenie że pierwszy z lewej tranzystor mocy jest niedokręcony, sprawdź czy nie masz zwarcia pomiędzy radiatorem a metalowymi obudowami tranzystorów mocy. Ustawiałeś prąd spoczynkowy ???
 
Zwarcia między tranzystorem mocy, jego obudową, a radiatorem nie widzę.

Prądu spoczynkowego nie ustawiałem - wymieniałem tylko elektrolity to też wydawało mi się, że nie jest to konieczne.
 
A co to za podkladki pod tranzystorami mocy? Jesli to szare podkladki silikonowe to nic dziwnego ze wzmacniacz sie spalil, one nie nadaja sie do wzmacniaczy audio.
A jakie sa dobre? Wiele osób poleca silikonowe...
 
Mi buczała:
Dla pewności sprawdził bym czy tam niema dc.
DC buczy... Bzdura jakich mało!
podkładki silikonowe są normalne i się nadają, ale trzeba zastosować zawsze pastę termoprzewodzącą. Ja mimo to używam mikowych + markowa pasta.
bpetera widzę, że nieźle żeś napaskudził. Miałeś wymienić tylko elektrolity, jak ci to nie poszło, to serwis sprzętu tym bardziej nie pójdzie...
Tranzystorów nie sprawdza się na wzrok! "wygląda czy nie wygląda na spalony"
Teraz potrzebujesz schematu serwisowego.
 
A jakie sa dobre? Wiele osób poleca silikonowe...

Ale chyba te osoby nie maja zbyt wiele doswiadczenia w odprowadzaniu dyzych ilosci ciepla. Silikonowa podkladka jest bardzo miekka i przy punktowym docisku nie przylega cala powierzchnia do tranzystora/radiatora. Wystarczy zdjac tranzystor i zobaczyc w ktorym miejscy nastapilo odgniecenie i gwarantuje ze nie bedzie na calej powierzchni. Przy bardzo silnym docisku mozna ja nawet przebic. Te podkladki sa wygodne do wysokich napiec np w malych zasilaczach impulsowych gdzie nie trzeba odprowadzic duzej ilosci ciepla. Sa tez stosowane w laptopach tam mamy rozny docisk i niezbyt duze moce.

Najtansze sa mikowe ale dobrze jak jest to mika 0,05mm maksimum 0,1mm czysta nie popekana! Najlepsze sa z tlenku aluminium ale sa drogie i dosc grube 1,5 do 3mm.

---------- Post dodany o 15:23 ---------- Poprzedni post o 15:22 ----------

podkładki silikonowe są normalne i się nadają,

a tu jak widac sa tacy co nie maja pojecia o odprowadzaniu ciepla :)

---------- Post dodany o 15:25 ---------- Poprzedni post o 15:23 ----------

Składowa stała z definicji nie może buczeć.

Wysyłane z mojego GT-N7000 za pomocą Tapatalk 2



Mi buczała:

Dla pewności sprawdził bym czy tam niema dc.

Zaraz wam panowie skroce ta idiotyczna dyskusje!!

chyba Ci sie nudzi mbar? a ja zaraz z nudow przywale Ci ostrzezenie!
 
Ale chyba te osoby nie maja zbyt wiele doswiadczenia w odprowadzaniu dyzych ilosci ciepla. Silikonowa podkladka jest bardzo miekka i przy punktowym docisku nie przylega cala powierzchnia do tranzystora/radiatora. Wystarczy zdjac tranzystor i zobaczyc w ktorym miejscy nastapilo odgniecenie i gwarantuje ze nie bedzie na calej powierzchni. Przy bardzo silnym docisku mozna ja nawet przebic. Te podkladki sa wygodne do wysokich napiec np w malych zasilaczach impulsowych gdzie nie trzeba odprowadzic duzej ilosci ciepla. Sa tez stosowane w laptopach tam mamy rozny docisk i niezbyt duze moce. Najtansze sa mikowe ale dobrze jak jest to mika 0,05mm maksimum 0,1mm czysta nie popekana! Najlepsze sa z tlenku aluminium ale sa drogie i dosc grube 1,5 do 3mm.

Ja mam silikonowe i są ok ... ale za nie zabuliłem :) Jakieś badziewne "nonemy" to sobie można pod pupę a nie pod tranzystory podłożyć :biggrin:
 
Ale chyba te osoby nie maja zbyt wiele doswiadczenia w odprowadzaniu dyzych ilosci ciepla
...
a tu jak widac sa tacy co nie maja pojecia o odprowadzaniu ciepla
uważasz, że ten wzmacniacz oddaje dużą ilość mocy w postaci ciepła do otoczenia i wymaga innych podkładek? Bo ja (i producent/fabryka) myślę, że nie.
Ale:
Silikonowa podkladka jest bardzo miekka i przy punktowym docisku nie przylega cala powierzchnia do tranzystora/radiatora.
tu się zgodzę.
 
Bo ja (i producent/fabryka) myślę, że nie.

Z tego co wiem to polscy producenci nigdy nie uzywali podkladek silikonowych.


uważasz, że ten wzmacniacz oddaje dużą ilość mocy w postaci ciepła do otoczenia i wymaga innych podkładek?

Duzo mocy nie oddaje ale przez kiepska jakosc montazu wynikajaca z podkladek silikonowych tranzystory sie spalily.
 
Duzo mocy nie oddaje ale przez kiepska jakosc montazu wynikajaca z podkladek silikonowych tranzystory sie spalily.
nie to chyba co innego, bo przed wymianą elektrolitów wszystko działało. A jak autor zaczął "tuning" to padł sprzęt.
Nie zmienia to faktu, że i tak będzie musiał je odkręcić, wylutować i sprzwdzić. Można wtedy wymienić te silikonowe na mikowe + pasta z dwóch stron.
 
Wygrzebałem takiego z piwnicy przy przeprowadzce. Wygląd jak nowy nie gra jeden kanał. Serwisant jednak bardzo mi polecał przestrojenie. Twierdził ze ten sprzęt jest całkiem doby i teraz się nie kupi nowego radia z tak dobrym tunerem. Co sądzicie?

---------- Post dodany o 06:21 ---------- Poprzedni post o 22:38 ----------

Czy taki montaż tranzystorów do płytki na drutach jest właściwy? Czy lepiej to zmienić lutując w płytkę?
 
Powrót
Góra