Witam ponownie. Tranzystorki dziś do mnie doszły (swoją drogą teraz ten kanał gra żywiej niż na poprzednich ISC), wlutowałem wyregulowałem bias - kanał prawy działa, natomiast lewy gra ledwo słyszalnie. Nie ma stałego napięcia na lewym kanale, przekaźnik dobrze załącza, a tranzystory są sprawne. Co więcej kanał grał wcześniej kiedy wylutowałem uszkodzone tranzystory lewego kanału. W lewym kanale słychać cichy brum, nawet bez kabla niezależnie od pozycji potencjometru, dotknięcie styków wtyku jack, ani pinów potka siły głosu nie wywołuje brumu, próbowałem też podłączać kabel sygnałowy do wejść Tuner i Tape z tym samym efektem (kanał gra bardzo cichutko). Co mogło się spsuć? Dodam, że niedawno czyściłem potki od barwy i głośności, ale one działają normalnie (sprawdzałem multimetrem).
Ostatnia edycja: