Niestety będe marudził, bo dalej ERROR i nie działą.
Sprawdziłem 8 trazystorów które są przy radiatorze wylutowując je, wyrywkowo BC i wyrywowo diody, w tym zenera 2sztuki
Jak wlutowane diody w PCB wykazyują, ze są OK, to tak właśnie zakładam że jest. Te które przewodziły w pol. zaporowej, wylutoałem i sprawdziłem, ze też były OK.
Po podłączeniu jednak nie działa. Nic się nie grzej, nie dymi, rezystor na zasilaniu zimny, na kondesatorach po 40V, a na rezytorach emiterowych po 0V.
T13 i D3, D4 lub T33 i D13, D14 też OK
"Trzeba sprawdzic dlaczego uklad zabezpieczen sie nie wlacza
a to moze miec miejsce z kilku powodow. Moze byc uszkodzony
albo wystepuje ciagle jakis sygnal awarii.
Zalozmy ze uklad jest sprawny tylko dostaje bledny sygnal
i tu przyczyna moze byc uszkodzenie T13 i D3, D4 lub T33 i D13, D14
zaleznie ktory kanal byl uszkodzony to mogly spalic sie te elementy
i beda wlasnie powodowaly nie wlaczanie sie wzmacniacza.
Sam uklad opoznionego wlaczania mozna sprawdzic wylutowujac
T17 (zeby wzmacniacz sie nie wlaczyl), D6 (zabezp term)
i R25, R62 (detekcja zwarcia) oraz D11 (detekcja napiecia sieci).
Jesli pojawi sie tylko napiecie zasilania ukladu (12V na DZ2)
to po kilku sekundach uklad wygeneruje 12V na DZ1 co bedzie swiadczylo
o tym ze dziala i mozna po kolei dolaczac wymienione elementy
zeby stwierdzic z ktorego zrodla jest sygnal alarmu."
Nie wiem czy dobrze taką poradę zrozumiałem?
Mam wylutowywć t17,D6, R25, R26 i D11 i bez tch elementów podłczyć i na rezystorach emiterowych mierzyć U??
[ Dodano: 2010-01-24, 22:57 ]
T3, T14, T22, T30 też wylutowałem i pomieżyłe. Są sprawne.
T14 i t30 wlutowujemy napisami do przodu, a t3 i t22 napisami do tyłu, tak dla pewnosci.