• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

W samym centrum

Rejestracja
Sie 4, 2011
Postów
579
Reakcji
0
Lokalizacja
Legnica
No i przyszedł czas na 3 wątek. Głośnik centralny do mojego kina domowego. Tym razem buda zamknięta. Przetworniki to 2 x HDS 134 NOMEX i ostatnia VIFA xt25 którą mam. I tu jak zwykle zabawa z "owijaniem" HDF'u. Kształt musiał być związany z resztą obudów więc nie bacząc na trudności zabrałem się do pracy.

schemat-centralny.jpg

MDF i HDF zakupiony, zaczynam kleić. Najpierw podstawa i front. Później docinanie boków i szlifowanie łuku. Następnie przyklejanie boków do reszty - powstała fajna półeczka :lol:.

01-centralny.jpg

OK mamy szkielet więc należy go zamknąć "górą - tyłem". Tu z powodów technicznych padło jak zwykle na płytę HDF 3mm grubości. Bałem się, że na łuku o tak małym promieniu płyta w pewnym momencie strzeli podczas wyginania. Na szczęście nic takiego się nie stało.

02-centralny.jpg

Pozostało 6 warstw do przyklejenia.

Pozdrawiam.
 
Panowie. Zacząłem oklejać centrala fornirem (zdjęcia później), mam pytanie. Czym to wszystko później zabezpieczyć (pomalować)? Chcę uzyskać całkowity mat, to po pierwsze. Znalazłem lakier Domalux strong (matowy). Nanosi się go wałkiem lub pędzlem. Mam mieszane uczucia do tych narzędzi. Co o tym sądzicie? Może coś z tego wyjdzie jeżeli to ma być mat? Druga sprawa - zamiast lakieru można by użyć oleju? Są oleje do drewna ale nie wiem jak to się później zachowuje i czy nie trzeba później (lub jak często) "odnawiać" (nie mówiąc o wycieraniu kurzu) bo to normalne. Olej mógł by ciekawie wyglądać bo daje nam mat. O wosku czytałem ale jestem raczej na nie. Proszę o wylewność :) Pozdrawiam.

---------- Post dodany o 23:12 ---------- Poprzedni post o 12:55 ----------

Fornirowanie skończone. Jeszcze tylko prace wykończeniowe.
Pokaż załącznik 3901 Pokaż załącznik 3902
 
Buda w całości. Pierwsze przymiarki:

http:///europadonna.org.pl/1morgot/przymiarki.jpg

No i po fornirowaniu:

http://europadonna.org.pl/1morgot/fornir-1.jpg
http://europadonna.org.pl/1morgot/fornir-2.jpg

Problem zabezpieczenia rozwiązany. Podobno olej na tak cienką warstwę nie zda egzaminu. Postanowiłem Lakierować. Lakier półmat - satyna. Wczoraj położyłem pierwszą warstwę. Niech schnie. Dzisiaj przeszlifuję i położę następną warstwę. Efekt końcowy pokażę później. Fornir sporo ściemniał - dobrze widoczny rysunek słoi.
 
ja tez ostatnio lakierowalem satyna
swietny efekt
i bardzo szybko schnie
w ciagu 3 godzin polakierowalem 3 razy
 
No zależy jaki lakier. Ja na następną warstwę wg. opisu muszę czekać 24h. Suchość osiąga po 6h.
 
no ja lakierowalem na otwartej przestrzeni w sierpniu
bylo goraca i swiecilo slonce ;)
a nastepna warstwe jak dobrze pamietam mozna bylo klasc po 2h
 
To w pewnym stopniu zależy od warunków, w jakich się lakieruje, ale główny wpływ ma tutaj rodzaj lakieru (czy farby). Lakiery oparte np na rozpuszczalnikach nitro (nitro, nitrocelulozowe, chlorokauczuki) schną szybko - i są przeważnie matowe (nie wiem czy wszystkie ale chyba jedno z drugim jest w jakiś sposób powiązane).
Ale to odnośnie "schnięcia" bo uzyskanie maksymalnej wytrzymałości lakieru czy farby to już może być inna sprawa i może trwać dłużej niz samo odparowanie rozpuszczalnika.
 
jezeli kladziesz natryskiem to smialo mozesz klasc kolejna po wyschnieciu w dotyku
jak pedzel czy walek to lepiej poczekaj zalecany czas

ale przynajmniej centrala szybko zrobiles ;)

---------- Post dodany o 11:29 ---------- Poprzedni post o 11:28 ----------

i są przeważnie matowe (nie wiem czy wszystkie ale chyba jedno z drugim jest w jakiś sposób powiązane)

polyski nitro tez sa
 
Centralny się szybko robiło, bo jest mały. Ale teraz zacznie się zabawa z pomiarami i zwrotnicą. Nie wiem czy dam radę ale będę próbował.
 
Właśnie dzisiaj przyjechały brakujące HDS'y (z białej serii). Dzisiaj także wysechł lakier (3 warstwa) i mogłem sprawdzić jak to wszystko wygląda. Skręciłem wszystko i nie jest tak źle. Oczywiście można było lepiej ale jak na blokowe warunki z małymi dziećmi i kompletnym brakiem czasu jakoś wyszło. Zaraz zapytacie (widać na zdjęciach) dla czego srebrne wkręty? Otóż dla tego, że nigdzie nie mogę znaleźć czarnych wkrętów z płaskim łbem spod spodu. (Teraz Polska) - nie ma popytu usłyszałem...

No ok przejdźmy do zdjęć:

http://europadonna.org.pl/1morgot/01.jpg
http://europadonna.org.pl/1morgot/02.jpg
http://europadonna.org.pl/1morgot/03.jpg
http://europadonna.org.pl/1morgot/04.jpg
http://europadonna.org.pl/1morgot/05.jpg
http://europadonna.org.pl/1morgot/06.jpg
http://europadonna.org.pl/1morgot/07.jpg


Została jeszcze do zrobienia maskownica. Ale to później.
Następne będą pomiary.
 
uszczelka i wszystko da sie naprawic ;)

a co do wkretow to moze warto zapytac w STXie?
widzialem ze maja calkiem ladne ;)

sam chcialem kiedys zamawiac takie wkrety czernione... ale jak mi zawolali 40kg minimum to zaniechalem pomyslu :???:
 
Tak myślałem o jakichś podkładkach. Co do wkrętów na STX to nic nie znalazłem. Zapytam ich mailem.
 
Wyglądają świetnie, tym bardziej jak na warunki blokowe.
Z tego co pamiętam to kolega dabyl miał sporo śrubek lub wkrętów (nie jestem na 100% pewien co). Możesz z nim porozmawiać, a na pewno się dogadacie :)
 
Powrót
Góra