• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Wiercenie w cegle

T

Tanner

Rejestracja
Wrz 15, 2004
Postów
413
Reakcji
0
Lokalizacja
Bielsko-Biała
Robię remont łazienki w starej kamienicy, odpadające tynki wapienne, ściany na lewantke na 1/4 cegly itd, tragedia ogolnie. Pytanie właśnie o tą cegłę, bo w sumie ze 100 otworów 6mm mam do wywiercenia, coprawda jestem już przy końcu, ale na wietrła to wydałem chyba już 100zł, każdym max 20 otworów i koniec...
Jest jakaś technika do wiercenia w cegle, może poprostu robię to źle?
Wiertarkę mam mocną ale nie używam max obrotów bo tylko pali wiertło, udar mam włączony. Chłodzić wietrło co parenaście sekund czy jechać do końca, np jeśli wywiercenie otworu trwa 30-40 sekund?
Jakie wietrła polecacie? Kupowałem devalty, tivoli, yato oraz jeszcze jakieś z podobnej półki, wszystkie ok 15zł/szt.
Tak ma byc? :D
 
Dobre wiertło z widio oraz dobry sprzęt i bez problemu pójdzie. Robiłem trochę po budowach i w cegle spokojnie wierciło się starszym SDS Boscha. Setki otworów zrobiłem i jakoś wiertło całe. Ale ten SDS był wielkości i wagi 3 wiertarek z castoramy wiec nie ma co porównywać ;)
 
Przepraszam, że spytam, ale czy robisz to wszystko zgodnie ze sztuką ? tzn, nawiercasz małym przez chwilę, chłodzisz wiertło i potem kilka razy tak samo a następnie rozwiercasz większym ? Bo może z powodu niedostatecznego chłodzenia tak szybko umierają (pękają czy rozhartowujesz je?) - bo w sumie 6mm to nie potrzeba nawiercać wcześniej mniejszym, zbyt mały otwór.

Ze swojej strony polecam wiertła ARTU Praezision - Niemieckie, przy dobrym traktowaniu nie do zdarcia, chociaż kosztują słono...
 
eternality napisał:
tzn, nawiercasz małym przez chwilę
Kliknij, aby rozszerzyć...
nawiercanie mniejszym wiertlem nie ma sensu, zamiast chlodzic wiertlo lepiej jest nie doprowadzic do jego zbyt nadmiernego nagrzania, po prostu usuwaj czesciej to co wiertlo wywierci, tym czesciej im glebiej jest wiertlo, po za tym rozgrzanej widii nie nalezy pod zadnym pozorem polewac zimna woda! powoduje to jej pekanie w mikro skali i szybkie zurzycie, jezeli chcesz chlodzic spieki musi to byc ciagly strumien ktory chlodzi spiek rownomiernie, ale to nie w budowlance
 
wiercenie

wiercenie

Tanner napisał:
Robię remont łazienki w starej kamienicy, odpadające tynki wapienne, ściany na lewantke na 1/4 cegly itd, tragedia ogolnie. Pytanie właśnie o tą cegłę, bo w sumie ze 100 otworów 6mm mam do wywiercenia, coprawda jestem już przy końcu, ale na wietrła to wydałem chyba już 100zł, każdym max 20 otworów i koniec...
Jest jakaś technika do wiercenia w cegle, może poprostu robię to źle?
Wiertarkę mam mocną ale nie używam max obrotów bo tylko pali wiertło, udar mam włączony. Chłodzić wietrło co parenaście sekund czy jechać do końca, np jeśli wywiercenie otworu trwa 30-40 sekund?
Jakie wietrła polecacie? Kupowałem devalty, tivoli, yato oraz jeszcze jakieś z podobnej półki, wszystkie ok 15zł/szt.
Tak ma byc? :D
Kliknij, aby rozszerzyć...
Z tego co przeżyłem pamiętam,iż wierciłem bez udaru i wiertłami tzw.lepszymi(droższymi)
 
Wiertłem do betonu bez udaru. Warto sprawić sobie trochę lepsze - może z diamentowym 'ostrzem' - mam u siebie mineralne tynki twarde jak diabli, pod nimi porotherm, a musiałem idealnie równo powiercić, takie wiertło się naprawdę sprawdziło.
 
Mlody123 napisał:
wiertlo bosch sr 18 mm i powiem ci ze w zelbet idzie jak w maslo
Kliknij, aby rozszerzyć...

Bo chyba na ten "żel" nie trafiłeś :P
Ja swego czasu dorabiałem przy ocieplaniu domów i powiem tyle: do wiercenia w murze tylko sds, chyba że ktoś ma czas i zrobienie kilkuset otworów może trwać tydzień a nie kilka godzin.
Niedawno u kolegi robiłem "opierzenie" z blachy, żeby nie zaciekało po musze większego budynku do mniejszego. Trzeba było wywiercić kilka otworów w murze ceglanym. Większość dziur dała się wywiercić bez problemu, ale 3 otwory były jakieś pechowe. W zasadzie nie tyle otwory co cegły. Takie mendy twarde, że mimo chłodzenia wiertła spaliło się. Wcale nie cisłem wiertła mocno, a wiertarka to zwykły Bosch zielony.
Tak więc widać, że niektóre cegły są z jakiejś diabelskiej gliny w piekielnym ogniu wypalane i potem są efekty spalonych wierteł :P
 
Oczywiscie ze mowa o sds + zwykla wiertarka zameczylbys sie na smierc

Zakladam instalacje elektryczna takze wiem jak kiedys byly konstruowane bloki, i na czym polegalo troszke starsze budownictwo :)problem tez tkwi w samej technice wiercenia :biggrin: Jak ktos nigdy nie wiercil sds + albo max zameczy nawet najlepsza wiertarke

---------- Post dodany o 21:04 ---------- Poprzedni post o 21:02 ----------
Bebok napisał:
Tak więc widać, że niektóre cegły są z jakiejś diabelskiej gliny w piekielnym ogniu wypalane i potem są efekty spalonych wierteł :P
Kliknij, aby rozszerzyć...



jeszcze nigdy niespotkalem gliny ktora pali wiertla :biggrin: zawsze myslalem ze beton twardzszy

---------- Post dodany o 21:14 ---------- Poprzedni post o 21:04 ----------

a tym bardziej glinianej cegly :thumbup:
 
Zaloguj lub zarejestruj się, aby odpowiedzieć w tym wątku
Powrót
Góra