• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Wlasciwy dobór mocy transformatora??

  • Autor wątku Autor wątku kape
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
Rejestracja
Gru 21, 2005
Postów
3
Reakcji
0
Lokalizacja
Wroclaw
Witam!!
Mam takie laickie pytanko: jak wyliczyc moc transformatora pracujacego w zasilaczu wzmacniacza np60W/8R?? Pytam ogolnie o metode a nie o wynik. Przejzalem posty na kilku juz forach i zawsze praktycznie gdy ktos o to pyta inni strzelaja "dasz 200 ...dasz 600 i bedzie git itp"

Generalnie rzecz biorąc moc trafa=prad plynacy w obciazeniu*napiecie w obciazeniu
Czy kozysta sie w tym wypadku z mocy wydajnosci pradowej wznaka?
czyli np dla wzmaka o wyd 6A i obc 4R:
P=I^2*R=36A*4ohm=144W
czyli dla obciazenie 8ohm:
P=288

a np lda wydajnosci pradowej wzmaka 12A i obc.8ohm:

P=144*8=1152W???

cos mi na to wyglada ze chyba zupelnie zle to kumam wiec bardzo prosze o opis jak dojsc do wyniku :

"czlowieku dajesz na to 300VA i śmiga <lol>"


sry za głupie pytanie ale musze zaczac od podstaw :)
 
nie no chyba takie rownosci to nie ma zawsze troszke wiecej sie daje np do 250W wzmaka, trafo 300VA
 
hmm rozumiem ze jesli na kazdy kanal mam np 50 W to trafo 100W +nadwyżka co najmniej 20% ?

ale czy to tez nie bedzie zalezalo od kalsy wzmaka ? np z tego co wiem wzmak klasy A przetwarza tylko ok 20% pobieranej energii w moc uzyteczna czyli cholernie duzo mocy jest rozpraszne w postaci ciepla a poniewaz perpetum mobile nie istnieje wiec ta moc tez musi byc pobrana z trafa...z tad moje watpliwości co do powyższego oszacowania...?
 
mówimy cały czas o klasie AB ...
jak chcesz możesz dać nadwyżkę,lecz nie jest to konieczne ...
 
Takero,i tu sie nie zgodze... przeciez wzmacniacz ma swoje straty wiec trzeba dac mocniejsze trafo niz moc jaka osiagniemy...
 
jeśli bierzemy pod uwage trafa toroidalne to nie ma sensu dawać do wzmaka 100W trafa 200W, ponieważ te trafa radzą sobie dobrze nawet pod obciążeniem sporo większym od ich nominalnego. Można oczywiście przyjąć pewną nadwyżke mocy trafa tak dla świetego spokoju ale nie jest to warunek krytyczny przy budowie typowego wzmacniacza do użytku domowego.

Dodam tylko że zdażało mi sie zasilać mostek tda toroidem o mocy 100W i nie zauważyłem ani spadku mocy ani gorszej kontroli niż przy takim samym układzie zasilanym trafem 200W
 
po 1 wzmak nie oddaje ciągle swojej nominalnej mocy -> sygnał muzyczny ma charakter impulsowy, no chyba że lubimi sobie słuchać sinusoidy ;]
po 2 trafo toroidalne które ma 100va tak naprawde może wytrzymać dużo więcej, tym bardziej w impulsie ...
więc w sumie moznaby nawet dać trafo mniejsze od mocy wzmaka...
(np we wzmacniaczu do kina - 5 kanałowym)
dla świętego spokoju najlepiej dać trafo o mocy równej mocy wzmaka...
ale pamiętam że ktoś kiedyś napisał w podobnym temacie że daje trafo 2 x takie jak moc wzmak i do tego jeszcze dokłada troche dla pewności ;]
 
Wiec uwazasz ze do p3a wystarczy 150 W 2x60 V?(wychodzi 150 W z p3a mocy)
a do lm 3886 x2 trafko 120 va ? jesli tak to niemusze kupowac innych bo wlasnie takie mam.

P.s
w drum n bass czesto leci niski basik i nie chwilowo,przez dluzszy czas,co mozna by porownac do sinusoidy:>
 
to nie toroidy,rade i tak muszą dac :P innych niemam i niemam kasy na inne.
jakie beda objawy zaslabego trafa? pierdzenie przy wiekszje glosnosci?trafo sie spali ?
 
trafko może sie troche grzać przy oddawaniu wiekszej mocy oraz spadki napięcia będą większe niż w przypadku toroida co łaczyć sie będzie z mniejszą mocą wzmaka
 
wogóle ei jak i trafa z blach zwijanych są obecnie dość nieopłacalną inwestycją ...
to 2x60v to chyba po wyprostowaniu i chyba nie do p3a ;]
 
dla klasy AB mozna przyjąć że moc trafa ma być równa mocy wzmaka

generalnie krytycznym parametrem trafo jest jego rezystancja a nie moc - generalnie dobrze było by zmierzyć rezystancje uzwojeń i policzyć spadki napięć przy mocy maksymalnej.

toroid mozna spokojnie chwilowo przeciązyć - jeśli słuchamy muzyki i mamy wzmacniacz o mocy 2x100wat i damy trafo 100wat to mozliwe jest nadal osiągnięcie mocy muzycznej jak i RMS 100wat - norma pomiaru RMS mówi 10minutach - a tyle napewno trafo wytrzyma.

co więcej słuchając muzyki na takim wzmaku w impulsach z trafo ciągnie on nawet do 300wat ale generalnie średnia moc jaka się wydziela przy pełnym wysterowaniu nie przekroczy mocy znamionowej trafo - generalnie w muzyce moc średnia jest mniejsza od mocy maksymalnej od 6 - do 9dB czyli w najgorszym przypadku moc średnia jest 4x mniejsza od mocy maksymalnej...

trafo " z zapasem" daje się do wzmacniaczy wykorzystywanych jako generatory sin - tam najczęściej trafo ma 2x większą moc od mocy wyjściowej generatora - ale kto słucha w domu na wzmacniaczu sinusoidy przez pare godzin z wykorzystaniem maksymalnej mocy ?? prędzej spalicie końcówke mocy albo głośniki niz trafo :) na którego korzyść działa jeszcze to że obciązenie niejest rezystancyjne i najczęściej wzmacniacz obciązony jest rezystancja znacznie przekraczającą podaną na tabliczce znamionowej.

więc podsumowująć
jeśli słuchamy w domu sygnału sinusoidalnego na rezystorach - kupmy trafo o mocy 2x większej od mocy wzmaka

jeśli słuchamy muzyki i wykorzystujemy do tego kolumny - trafo spokojnie moze mieć moc równą mocy wzmacniacza - ważne jest to żeby było jak najsztywniejsze czyli miało jak najmniejszą rezystancje uzwojeń
 
powiem tak przy 8R może i będzie 150w ,
natomiast przy 4R ok 250w ... :D
chyba że już za późno na takie rozmyślania :)
 
Powrót
Góra