Nie zalejesz, musisz każdą wysuszoną warstwę szlifować. Pierwszą i drugą musisz szlifować praktycznie do forniru.( polowe nakladalem walkiem, teraz pedzlem ) i dalej nie zalalo porow.
- - - - - aktualizacja - - - - -
Muszę sam najpierw spróbować i jak to będzie możliwe do wykonania w najszybszy sposób.Kolega Marios pisze szybciej ten poradnik,
Taki urok niestety. Większe wypełniania nie wchodzą w grę.3 warstwy lakieru, ale nie dosc ze pory wciaz widoczne to w dodatku ten lakier jest bardzo miekki...widocznie taki urok lakierow wodnych.
Pozostaje: cienka warstwa i szlifowanie po wyschnięciu i tak kilka razy, zakładam papier P240-P320 między warstwami, na sucho oczywiście. Może się trochę zapychać przy takim lakierze dlatego trzeba możliwie dobrze suszyć.