• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Wybór projektu końcówki mocy do Roth Oli 50

Rejestracja
Maj 3, 2012
Postów
36
Reakcji
0
Lokalizacja
Brzesko
Witam wszystkich użytkowników.
Rozważam budowę końcówki mocy do kolumn roth oli 50. Przedwzmacniaczem byłby onkyo 809. Z tego co czytałem, rothy są dość wymagające pod względem mocy (miałem już problem z wstęgą). Chcę wyciągnąć z tych kolumn jak najwięcej, jednak przy zachowaniu rozsądnej ceny. Moje doświadczenie z diy nie jest powalające dlatego dobrze, żeby był to projekt do którego w miarę łatwo będzie znaleźć pomocne informację w razie potrzeby. Znacie jakieś projekty końcówek które sprawdzą się w tym przypadku? Proszę o opinię. Pozdrawiam.
 
Nie napisałeś nic na temat wzmacniacza jaki chcesz zrobić chociażby o jakiej mocy czy tranzystor czy lampa itd.
Projektów końcówek mocy jest do wyboru do koloru chociażby SymAsym, wzmacniacz Zbig'a, UniAmp to z tranzystorowych, jedne z wielu które zbudujesz za rozsądną cenę uzyskując tym samą dobrą jakość.
 
Chodzi o tranzystor. Moc - no właśnie, na stronie producenta pisze, że maksymalna moc dla tych kolumn to 250w. Nie wiem dokładnie jak w tym przypadku "moc maksymalna" ma się realnie do mocy jaką powinien mieć wzmacniacz żeby na prawdę "dał radę" tym kolumnom - dlatego w tej kwestii także proszę o pomoc. Pytanie czy popularne projekty typu SymAsym, UniAmp wystarczą, żeby zaspokoić rothy?

A może będzie potrzebne coś takiego?
http://www.diyaudio.pl/showthread.php/19474-LYNX-Power-Amplifier-v3.0-DUAL-MONO

Pozdrawiam
 
Uniamp powinien wystarczyć. Jeśli czujesz się na siłach to w dziale Elektronika masz projekt Hybrydy, tam da się wyciągnąć sporo więcej mocy
 
Hmm myślę, że do około 1500zł nie licząc kosztów obudowy itp. dam radę złożyć coś dobrego? Przeczytałem cały temat o Hybrydzie, wygląda super. Co będzie w tym przypadku najtrudniejsze do zrobienia? - chcę realnie ocenić swoje szanse.

---------- Post dodany o 15:10 ---------- Poprzedni post o 09:41 ----------

Zastanawiam się nad Uniamp vs Hybryda - czy ktoś porównywał te końcówki? Rozumiem, że Uniamp byłby łatwiejszy w budowie? Jeśli Uniamp, to może należało by zastosować dwie końcówki - po jednej na kolumnę (kolumny są 8 ohm)? Proszę o opinię.
 
jesli masz 1,5k to warto zrobic cos zdecydowanie lepszego!
moze pomysl o klasie A? cos od passa, klon krella czy accupase?
hybryda - sam jestem ciekawy jak bedzie grac, zloze i sie dowiem;)
uniamp - prosty wzmak 80w/kanal gra bez polotu moim zdaniem;)
symek - jeden z moich ulubionych wzmakow..
 
Mógłbyś polecić coś konkretnego, sprawdzonego? Zależy mi żeby jakieś opisy, dokumentacje były w miarę łatwo dostępne żebym po prostu dał sobie radę z budową tego.

---------- Post dodany o 19:05 ---------- Poprzedni post o 16:55 ----------

Czytałem o aleph-x ale wydaje mi się trochę zbyt "skomplikowany", parowanie tranzystorów itd.. chyba, że się mylę - proszę mnie poprawić.

---------- Post dodany o 20:26 ---------- Poprzedni post o 19:05 ----------

Hmm klasa a to prawdziwe "piece" ;) chyba wolałbym coś dobrego w ab... Piszesz, że SymAsym się sprawdza, ciekawe jak wypadnie w porównaniu z Hybrydą :)
 
Mógłbyś polecić coś konkretnego, sprawdzonego? Zależy mi żeby jakieś opisy, dokumentacje były w miarę łatwo dostępne żebym po prostu dał sobie radę z budową tego.

I w tym caly problem, ze w necie chodza tylko gole czesto bledne schematy samych koncowek. Nawet nie ma schematu prawidlowo poprowadzonych polaczen.
Podsumowujac, nie masz pojecia o elektronice a chcesz za pierwszym arzem wykonac wysokiej klasy wzmacniacz i to duzej mocy. Chyba nie musze pisac, ze to nie mozliwe. Sporo do mnie pisze osob ktorzy wydali kupe kasy na super elementy i obudowy ale nie potrafia poradzic sobie z polaczeniem wszystkiego, pol biedy jak tylko brumi ale czesto sie wzbudza co po prostu pali tranzystory mocy. Wlasnie dlatego zaprojektowalem uniampa w ktorym wszelkie problemy sa rozwiazane na plytce i na zewnatrz juz nic nie da sie popsuc. Oczywiscie mozesz podejsc ambitniej do tematu ale bez wiedzy to szkoda straconego czasu. Obecnie i tak brzmienie wzmacniacza wszyscy ksztaltuja w preampie dodajac lampe czy stopien na fecie. Koncowka mocy nie jest az tak wazna, to i tak kolumny brzmia.

Pytanie czy popularne projekty typu SymAsym, UniAmp wystarczą, żeby zaspokoić rothy?

A co znaczy zaspokoic?? Moc wzmacniacza wplywa tylko na maksymalne natezenie dzwieku a wiec to raczej Twoje uszy trzeba zaspokoic a nie kolumny. Owszem jesli kolumny maja mala efektywnosc to potrzebuja duzo wiecej mocy. Moc kolumny nie ma nic wspolnego z konieczna moca podlaczonego wzmacniacza.
 
Witaj!!
Masz rację. Wróćmy do "Uniamp vs Hybryda" - csbiczek napisał, że z hybrydy da się wyciągnąć dużo więcej mocy (żeby zaspokoić moje uszy dźwiękiem o odpowiednim natężeniu ;) )
raven1985 napisał chyba wszystko co potrzebne, żeby poskładać tą końcówkę, może warto się nią zainteresować? Jakie mogę napotkać problemy przy budowie Hybrydy?
 
Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Zaryzykuję :thumbup: Miejmy nadzieje, że obejdzie się bez żadnych problemów.
 
Powrót
Góra