• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Wykończenie obudów kolumn

Rejestracja
Maj 1, 2008
Postów
42
Reakcji
0
Lokalizacja
Dziemiany
Mam małe pytanie podoba mi się jak kolumny są pomalowane na fortepianowy czarny lakier.Tylko czym sie je maluje, jakąś lepszą emalią czy samochodowym lakierem czym to najlepiej wychodzi.Może ktoś malował i z praktyki wie co dobrze kryje,trzyma i wygląda.

[ Dodano: 2008-05-27, 17:54 ]
No i jeszcze mam troche doświadczenia w malowaniu natryskowym mam sprzęt malowałem różne rzeczy ale były one metalowe, głównie motocyklowe części.aLe z drewnem niestety nie miałem do czynienia.
 
Dołączam sie do pytania. Sam tak sobie wymyśliłem, że można by spróbować pomalować czarnym lakierem samochodowym może wcześniej jeszcze na podkładzie, a później lakierem samochodowym lub jakimś lakierem dobrym najlepiej nie za szybko schnącym żeby można było wałkiem dobrze rozprowadzić.
 
lakierem samochodowym ...!!
Podklad na początek nastepnie papierek 1800 na wode na to nastepna warstwa podkladu (cieniutenko i żadziutki) . na mokry podklad baza ..duza tempereatura zeby baza sie rozpłyneła ... na końcu bezbarwnym raz ... Mozna przytrzeć 2500 na mokro i zapolerować ,wtedyu mozna sie czesać jak w lustrze :D:D
 
dawid007
Jeśli "tylko" idealnie przygotujesz powierzchnie czyli zagruntujesz, zabezpieczysz paczke przed "klawiszowaniem" na laczeniach plyt (wrazie zmian wilgotnosci powietrza), uzyskasz idealnie gladka powierzchnie pod baze to uzyskanie efektu lakieru fortepianowego przy pomocy natrysku lak samochodowego jest bajecznie proste. Tyle że klaru na koniec to nie jedna warstwa bo efektu zadnego niebedzie. W zaleznosci jaka technika lakierujesz/dopieszczasz lakier, musisz dobrac odpowiednia ilosci warstw klaru. Do uzyskania odpowiedniej glebi to i 10 cienkich warstw niejest duzo + polerka po utwardzeniu lakieru da efekt duzej glebi z fajna lusterkowata powierzchnia. Najgorsze jest przygotowania drewnianych powierzchni w odroznieniu od "blachy" gdzie takich czarow nietrzeba stosowac bo blacha niepije...
 
Powrót
Góra