• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Wykrywacze metali, wykopki, poszukiwania...

Rejestracja
Cze 1, 2009
Postów
10,845
Reakcji
454
Lokalizacja
Jawor
Jestem ciekawy czy sa na naszym forum osoby uzywajace wykrywaczy metali w zastosowaniu hobbystycznym? Sam kiedys lazilem troszke z wykrywka i znowu mnie wzielo na zakup jakies maszynki.

A wiec? Tez ktos kopie skarby z ziemi? :)
 
mam 2 wykrywacze
takie profi (ojciec ex wojskowy)
kiedys lazilismy dosc czesto ale nic ciekawego nie udalo sie znalezc

---------- Post dodany o 01:02 ---------- Poprzedni post o 00:57 ----------

aj przepraszam
znalezlismy bagnet z 1938r kolo domu pradziadku
widnieje na nim data
odnowilismy go, oddalismy do chromowania, dorobilismy drewniana raczke, skorzana pochwe i gdzies jest do tej pory

poszukiwanie robilismy oczywiscie w miejscach o ktoroch opowiadal nam pradziadek lub osoby pamietajace jego opowiesci
 
koło wsi mojej babci była granica i jest pełno bunkrów
wiem, że ktoś znalazł skrzynie z amunicją do masznowego chyba, bo to w taśmie było, nie wiem czy sam karabin został znaleziony

często po deszczu też można było znaleźć, nieco żelastwa wyłaziło, nawet obok domu mojej babci wylazł z ziemi zapalnik od czegoś heh

i podczas wykopek ziemniaków często się łuski znajdywało na polu czy nawet kopiąc w ogródku
 
w okolicach Kozienic brat kolegi bardzo czesto chodzil po lasach z wykrywaczem
tak toczyly sie walki wiec ludzie z okolic znajdowali bardzo rzeczy
ale teraz to juz wszystko przeczesane
 
koło wsi mojej babci była granica i jest pełno bunkrów
wiem, że ktoś znalazł skrzynie z amunicją do masznowego chyba, bo to w taśmie było, nie wiem czy sam karabin został znaleziony

często po deszczu też można było znaleźć, nieco żelastwa wyłaziło, nawet obok domu mojej babci wylazł z ziemi zapalnik od czegoś heh

i podczas wykopek ziemniaków często się łuski znajdywało na polu czy nawet kopiąc w ogródku

U mojej to samo, w ogródku nawet całe pociski wysokiego kalibru szło znaleźć nie mówiąc o innych rzeczach ale jakoś mnie to teraz nie kręci :(
 
Mam znajomego, który siedzi w tym trochę czasu i jest administratorem na jednym z ogólnopolskich forum.
Jak chcesz to Ci dam namiary do niego, zna się chłop na rzeczy :)
 
http://odkrywca.pl/ jest nawet gazeta na ten temat, osobiście zajmuje się sprzedażą tego typu urządzeń ;] na poszukiwania już nie mam za dużo czasu, w internecie jest dużo map z lat kiedy były prowadzone walki, wystarczy poszukać. Z opowieści klientów znam historie o znalezionych złotych monetach, żołnierzach i łuskach tego chyba najwięcej w ziemi siedzi ;p
 
O! cos co by mnie zainteresowało, chętnie poszwendał bym się z wykrywaczem, no ale go nie mam ;P Powiedzcie mi ile pieniędzy trzeba wydać na taki w miarę solidny wykrywacz dla amatora?

Ja w swoich rejonach znalazłem (bez wykrywacza) 3 łuski czołgowe, pare łusek po chyba amunicji przeciwlotniczej kaliber 33mm (mierzone bez suwmiarki) i złamany bagnet, ale w bardzo słabym stanie.
 
chińczyki zaczynają się od 169 zł ale to tylko na wypady na plaże kapsli i monet zgubionych przez plażowiczów poszukać ;p najtańszy chińczyk w miarę nadający się do czegoś to koszt rzędu około 300 zl lepszy chińczyk 499. póżniej zaczynają się amerykańce garrett 150 około 650, 250 to juź 900 zł. polskie armandy zaczynają się od 750, najlepszy model 2100zł. teknetics też amerykaniec to już kosz rzędu powyżej 1000 za podstawowy model. osobiscie na początek polecam albo garretta ace 150 albo podstawy model armanda za 750, z tym że gearrett jest bardziej uniwersalny armand ma opinie głównie na militarke.
 
O! chlopaki sie rozpisali, super sie czyta :)

osobiście zajmuje się sprzedażą tego typu urządzeń ;]
OOOoo! Wlasnie jestem na etapie zakupu nowej wykrywki, moglbys zdradzic co sprzedajesz, moze cos doradzic? Chetnie bym pogadal w tym temacie jak znajdziesz czas.





Mam znajomego, który siedzi w tym trochę czasu i jest administratorem na jednym z ogólnopolskich forum.
Jak chcesz to Ci dam namiary do niego, zna się chłop na rzeczy

Super, moze sie przydac fachowa porada :)
 
co do zolnierza to tez znam goscia, ktory takiego odnalazl
ale nie chcialem pisac...
 
chodze od kilku lat i szukam monet na polach, z calkiem niezlym rezultatem :) najstarsza to srebrny rzymek z ok III w.n.e.
szukam kogos kto by wybral sie ze mna do kolobrzegu lub okolic poszukac wspolczesnych skarbow, bo samemu to troche strach :)
 
Fisher CZ-7, odpusc sobie wykrywacze tansze od ace150, czy coinmastera najtanszego, pieniadze wyrzucone w bloto, nie jestem sprzedawca tylko praktykiem

Moj pierwszy wykrywacz jaki kupilem to byl Minelab Sovering GT, ktorego pozniej sprzedalem prawie za grosze :| Lazilem tez z Garrettem GTI 2500, ACE 250. Tesoro Tejon tez sie w lapach zakrecil chwilowo. Przez to, ze od poczatku mialem dobrej klasy sprzet, to tez wiem czego potrzebuje :) Teraz zastanawiam sie na krajowym Rutusem Optima lub Argo. Ewentualnie nowy Tesoro Outlaw. Nowy Garrett Pro tez ciekawy ale jakos mam niepewnosc czy to nie jest podrasowany "kanarek", ktorego po prostu nie znosze.
Prawde mowiac chcialbym krajowy produkt o jakosci zachodnich marek, pytanie tylko czy nasi producenci faktycznie taki sprzet oferuja...
 
Interesuje mnie tylko drobinica i doskonala dyskryminacja. Sovering GT byl super, ale mial jedna wade, mimo ze nie jestem cherlakiem, to po dluzym czasaniu reka mi odpadala.
 
Interesuje mnie tylko drobinica i doskonala dyskryminacja.
nie wiem czemu ale zalozylem ze wlasnie tego potrzebujesz ;) CZ ma ten plus ze dziala na dwoch czestotliwosciach i lepiej sobie radzi z mniejszymi monetami ktore glebiej zalegaja, najglebszy moj dolek mial prawie 60cm a wyjelem z niego miedziana 1/120 talara, dyskryminacja tez super dziala chociaz na plaze niezbyt sie nadaje - jest skalibrowany na podstawie monet wystepujacych w usa i czasami myli mu sie np zawleczka od piwa z moneta co go od razu wyklucza wg mnie, ale to nie znaczy ze na plazy bedzie sie nim same zawleczki kopac :)
 
Kupilem na probe Tesoro Compadre. Taka niby zabaweczka. Dyskryma spoko, ale zasiegi to jednak bida 10-20cm na monetki przy czy ten 20cm to juz musi byc duza moneta.

moneta 1 eurocent z 15cm
moneta 1 grosz z 13cm
moneta 2zl z 16cm
moneta 5zl z 18cm

Zasiegi w powietrzu na allmetal. W sumie jak na cewke 5.75" to nie tak zle.

Pobawie sie troche i kupie kolejna zabawke, lub moze trafi sie jaka wieksza cewka do Compadre.
 
Powrót
Góra