• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Wzmacniacz 150-200W 8R

pisałem z gościem to on proponuje trafo 2x50V do tego wzmaka, koszta nie są problemem, bo jeżeli się zdecyduje na ten wzmacniacz to na pewno będę się z nimi liczył. Mam w Olsztynie przyzwoicie wyposażony sklep elektroniczny z przyzwoitymi cenami. To Panowie brać kit czy gotowy wzmak?
 
Powiem tak - to zależy od budującego :)

Jeżeli masz troche doświadczenia i pewności siebie - bierz kita. Jeżeli chcesz iść na łatwiznę i mieć 100% pewności że zadziała, ale i nadwyżke kasy to weź zmontowany układ. Po Twoich pytaniach sądzę że lepiej będzie jak kupisz gotowca (zaoszczędzisz kase na spalonych mosfet'ach itp)

Co do zasilania to już pisałem - nie przekraczaj +/-60V, więc trafo 2x40V będzie ok. Gość Ci proponował 2x50V bo myślał że chcesz wyciągać z tego Holtona resztki mocy (tj. 400W). Ty nie potrzebujesz takiego zasilania bo chcesz wyciągać z niego mniejsze moce. Max co możesz tam wsadzić to trafo 2x42V...

---------- Post dodany o 19:24 ---------- Poprzedni post o 19:21 ----------

Przy trafie 2x50V będziesz miał napięcie zasilania +/-70V (spadnie pewnie do +/-68V), więc wzmacniacz odda moc około 280W/8R, a Ty potrzebujesz o 100W mniej ;)
 
Holtona bym sobie na Twoim miejscu raczej darował, lepszy już będzie ,,wzmacniacz janka" co do ceny holtonow to 135zł to tak sobie, ja ostatnio sprzedałem jednego za 109zł, mam jeszcze jednego ale trzeba go sprawdzić... koszt holtona + trafo + zasilacz+ radiator itd = drożej niż byś kupił od Irka panel sub 150 w wersji 8r czyli 140w przy 8r, do tego slsa wystarczy w zupełności...
 
Ten wzmacniacz janka też nie jest pozbawiony wad konstrukcyjnych, nawet sam irek ostatnio się o tym wypowiadał. Poza tym miałem okazję testować inny projekt janka i miałem ogromne problemy z odpaleniem. Do tej pory nie gra tak jak trzeba.
 
Ten wzmacniacz janka też nie jest pozbawiony wad konstrukcyjnych, nawet sam irek ostatnio się o tym wypowiadał. Poza tym miałem okazję testować inny projekt janka i miałem ogromne problemy z odpaleniem.

Nie napisałem że jest dopracowany tylko lepszy od holtona:P Wg mnie gra nie warta świeczki bo może wyjść drożej niż za Irkowy wzmacniacz, dodatkowo ma się gwarancję na niego a to też ważne...
 
sebxx dosyć beztrosko liczysz te moce dla poszczególnych napięć :) pamiętaj że tu mowa jest o holtonie który ma trochę kiepską sprawność ale jeśli jest zrobiony na poprawionej płytce przema to gra ok i raczej sam z siebie szybko sie nie spali ;) do holtona 400 trafo zalecane to 2x50-55VAC, dlatego wcześniej pisałem o kondach na 80V lub 100V które są dosyć drogie. wolę jednak już zmodyfikowanego holtona od wzmacniacza janka.

co do paneli od irka to są one zbudowane z n-mosfeta na dwóch parach, który można tanio samemu zrobić, trafo do tego 2x45VAC i możesz osiągnąć ok 300W przy 4ohm.
 
Filtr mam, blachę na panel bez problemu sobie załatwię, nie mam takiego trafa, wzmacniacza i radiatora. Sam już nie wiem.. projekt będzie czekał aż coś wybiorę:P
 
Według mnie dobry jest N-Mosfet Irka (avt2762). Jakbyś zrobił na dwóch parach IRFP250N to wytrzyma te 300W/4R i nieco ponad 150W/8R czyli w sam raz dla Ciebie. Irek ma gdzieś wersje z dwoma parami IRFP250N ale nie chce udostępnić :P Na elektrodzie jest podobny projekt (przerobiony n-mosfet na dwie parki IRFP przez urzytkowników z pomocą Irka). Działa to nawet fajnie :)
 
Szczerze bardziej bym się skłaniał ku mocy powyżej 150W, bardziej w stronę 200W, chyba, że te 150W znacznie korzystniej wypadłoby finansowo niż te 135zł.
 
Raczej tak, bo jak chcesz 200W/8R to odpowiada około 400W/4R. Tu chyba tylko Holton 400...
 
niby to jakaś sprawdzona dobra wersja tego holtona, chyba się na niego zdecyduję. tylko jak z tym napięciem? Gość pisze, żeby dawać 2x50V, a Wy piszecie żeby dawać max 2x42V?
 
Zależy od mocy, jaką chcesz z tego wycisnąć. Jak chcesz wyciskać te 200W/8R to daj to trafko 2x50V (po wyprostowaniu i pod obciążeniem będzie około 65V)
 
Możesz zrobić jak ja, czyli zaaplikować trany irfp264 do n-mosfeta irka na 2 parach przy trafie 2x50V (spodziewam się między 350 a 400W przy 4R).
 
No wszystko fajnie tylko że :
1. Te mosfety są ogromne, a więc i wolne jak wóz z węglem
2. Ciekawe gdzie go kupisz :P (w TME niby jest, ale to jest IRFP264, a wersja o której piszesz ma jeszcze "N" na końcu)

---------- Post dodany o 17:46 ---------- Poprzedni post o 17:44 ----------

A pozatym Irek napisał, że z IRFP264N można wyciągnąć max 300W, więc nie wiem skąd Ci się wzieło 350-400W :) Na IRFP264 będzie to coś koło 280W.
 
Powrót
Góra