• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Wzmacniacz 5.1 opis pomysłu i prośba o porady.

Tak samo wzmak subwoofera tyle, ze on w odróżniu od 5.0 będzie miał własnego preampa w postaci układu ze wszystkimi regulacjami.

Ale filtr do subwoofera mszę dać osobno, czy też jest wbudowany w preamp? Bo z tego co wiem, to wszystkie wzmacniacze do subwooferów mają osobno filtry.

Co do transformatorów - rzuciłem pomsył 6 oddzielnych ale można się zwrócić do toroidów chociażby z prośbą o zrobienie jednego z 5 uzwojeniami wtórnymi.

A jest jakiś sens na każdą końcówkę dawać osobne uzwojenia? No w zasadzie na pewno jest, skoro o tym piszesz, tylko jaki? Gdzieś czytałem, że przy zasilaniu z tych samych uzwojeń nawet osobny mostek i kondensatory do każdej końcówki jest lepszym rozwiązaniem. No ale napiszę później do toroidów i zapytam o takie trafa, tylko takie trafo powinno mieś 10 uzwojeń, a nie 5, mam rację?
 
Ale filtr do subwoofera mszę dać osobno, czy też jest wbudowany w preamp? Bo z tego co wiem, to wszystkie wzmacniacze do subwooferów mają osobno filtry.
A jest jakiś sens na każdą końcówkę dawać osobne uzwojenia? No w zasadzie na pewno jest, skoro o tym piszesz, tylko jaki? Gdzieś czytałem, że przy zasilaniu z tych samych uzwojeń nawet osobny mostek i kondensatory do każdej końcówki jest lepszym rozwiązaniem. No ale napiszę później do toroidów i zapytam o takie trafa, tylko takie trafo powinno mieś 10 uzwojeń, a nie 5, mam rację?

Filtr do wzmaka subwooferowego musi być. Chociażby model A-140 z Advance.

Z trafami moja koncepcja jest prosta. Osobna gałąż zasilająca każdą końcówkę. Po prostu pięć monobloków z osobnym zaisilaczem i osobnymi parami uzwojeń wtórnych w trafie na każdy kanał lub osobnym trafem na każdy kanał.

filtr do suba masz w ampli, potrzebujesz tylko koncowki mocy.
Nie kolego. W amplitunerach są filtry górnoprzepustowe służące do odcinania dolnych częstotliwości kanałom pełnopasmowym. I pisząc filtr do suba nikt nie ma na myśli tylko odcięcia. Jest to sformułowanie oznaczające domyślnie przedwzmacniacz mający regulację zarówno odcięcia oraz fazy i gainu.



No ale napiszę później do toroidów i zapytam o takie trafa, tylko takie trafo powinno mieś 10 uzwojeń, a nie 5, mam rację?
W wiekszości ukłądów teraz symetryczne zasilanie jest potrzebne i dlatego na skróty poszedłem pisząc o 5 uzwojeniach a miałem na myśli pięć par uzwojeń.
 
Oczyma wyobraźni już widzę te piękne pętle masy

Kolega mbar mógłby tutaj rzeczywiście coś podpowiedzieć, bo tak mi coś się przypomina że prezentował tu kiedyś wzmacniacz 5 kanałowy oparty na Uni i jak dobrze pamiętam to zasilany z jednego trafa i jednego zasilacza.
 
W wiekszości ukłądów teraz symetryczne zasilanie jest potrzebne i dlatego na skróty poszedłem pisząc o 5 uzwojeniach a miałem na myśli pięć par uzwojeń.

Tak myślałem, ale wolałem się upewnić. ;)

Jeszcze takie pytanie (chyba ostatnie na razie). Ten układ zabezpieczeń głośników co podałem na początku chciałbym przerobić tak, żeby mikrokontroler sterował tym i dodatkowo przycisk reset dodać. Cel tego jest taki, że jak już na wyjściu będzie DC, to po jego ewentualnym zaniku kolumny się same nie załączyły, tylko po naciśnięciu przycisku reset. Co o tym myślicie?
 
Kolega mbar mógłby tutaj rzeczywiście coś podpowiedzieć, bo tak mi coś się przypomina że prezentował tu kiedyś wzmacniacz 5 kanałowy oparty na Uni i jak dobrze pamiętam to zasilany z jednego trafa i jednego zasilacza.

To nie ja :)
Ja mam akurat 4 kanałową końcówkę na scalakach i też chwilę się męczyłem.
Pomogło dobre PCB do zasilacza (projekt ravena).

Wysyłane z mojego GT-N7000 za pomocą Tapatalk 2
 
Ja bym końcówki do suba nie pakował razem

popieram;mniej kłopotów w przypadku jednej obudowy.Szczerze pisząc to nie wierzę,że uda Ci się to zrealizować.Moim zdaniem ma to sens w przypadku przebudowy (zamiany końcówek) w już istniejącym wzmacniaczu czy amplitunerze.Taka budowa od podstaw tegoż urządzenia to dość skomplikowane i niełatwe zadanie.Poczytaj wątek o uni (wzmacniacz stereofoniczny z dokładnie opisanym montażem i uruchamianiem).Obym się mylił i oby Ci się udało.;)
 

No fajna, fajna, tylko to zdanie mnie zaciekawiło:

wspólny zasilacz dla wszystkich kanałów rozwiązał problem z masą

Jaki problem z masą? Wcześniej pisaliście, że lepiej dać zasilanie w ogóle z osobnych uzwojeń.

Szczerze pisząc to nie wierzę,że uda Ci się to zrealizować.

Nie myli się ten kto nic nie robi ;) No ale poczytałem trochę o tym i zauważyłem, że dużo ludzi miało problemy z tymi układami PGA, więc na razie kupię amplituner i dorobię same końcówki mocy. Mam nadzieję, że to mi się uda ;).

Poczytaj wątek o uni (wzmacniacz stereofoniczny z dokładnie opisanym montażem i uruchamianiem).

Czytałem i o uni i o symasymie, który według wielu ludzi jest lepszy. Dlatego jego mam puki co w planach. Chodź decyzja może się jeszcze zmienić, bo amplituner kupię dopiero w styczniu, mniej więcej wtedy też zacznę budować końcówkę.
 
Czytałem i o uni i o symasymie
Absolutnie nie miałem w zamyśle zniechęcać ale to,ze ludzie mają problemy ze wzmacniaczami stereofonicznymi A ty podejmujesz się bardzo ambitnego planu zrealizowania 5.1.No szczerze życzę powodzenia i jeśli będę w stanie coś pomóc-pomogę (np.obudowa;w tym akurat czuje się dobrze i coś tam mogę zrobić;)
 
Kup lepszy amplituner i zapomnij o zewnetrznych koncowkach mocy. Bo z tego co piszesz to nie masz kompletnie pojecia o tym jak to chcesz zrobic. Sam schemat nie czyni dokumentacji urzadzenia a na razie to nie wiesz co to jest prowadzenie masy wiec Twoja super koncowka bedzie duzo bardziej buczala niz najgorszy amplituner z biedronki..
 
Według mnie najlepszym da ciebie rozwiązaniem będzie zrobienie pasywnej (Bez żadnego sterowania volumem i selektorów) końcówki 5.0 (plus wzmak do suba w osobnej budzie) i podłączenie jej do dekodera DD, DTS. Albo nim będzie amplituner albo taki mały pierdalnik od Creativa (DDTS-100), który cięzko dostać ale od groma mniej prądu zużywa niż ampli a ma takie same funkcje jak te, które są ci w amplitunerze potrzebne (preout i dekodery DD, DTS).
 
Ostatnia edycja:
Według mnie najlepszym da ciebie rozwiązaniem będzie zrobienie pasywnej (Bez żadnego sterowania volumem i selektorów) końcówki 5.0 (plus wzmak do suba w osobnej budzie) i podłączenie jej do dekodera DD, DTS. Albo nim będzie amplituner albo taki mały pierdalnik od Creativa (DDTS-100)

Mniej więcej tak chcę zrobić, tylko czemu końcówkę do suba mówisz że w osobnej obudowie? Co przeszkadza temu, żeby było wszystko w jednej? Co do dekodera to będzie nim amplituner.
 
Wielkość tejże obudowy. 6 końcówek, 6 zasilaczy, kupa kabli, jedno bycze trafo lub kilka mniejszych. Budka musiałaby mieć wymiary 30-60cm żeby to wszystko luźno pomieścić.
No chyba, że chcesz upchać wszystko obok siebie ale to zle rozwiązanie. W twoim przypadku posunąłbym się dalej i zrobiłbym moduły jak w dawnych wieżach. Jeden do 3.0 frontowego, drugi do 2.0 na surroundy a trzeci moduł do wzmaka subwooferowego.
 
Wielkość obudowy dla mnie raczej nie byłby problemem, bo obudowę mogę zrobić wielkości amplitunera, który ma 44cm x 38cm. Więc chyba by wystarczyło, ale teraz doszedłem do wniosku, że jednak dla mnie chyba lepiej będzie osobno do suba, bo nie jest to wykluczone, że w przyszłości będzie on stał nawet do 10m do amplitunera i końcówki, więc na taką odległość wydaje mi się, że lepiej pociągnąć kablem sygnałowym i końcówkę dopiero przy samy subie dać. Jeszcze pytanko mam na temat tego filtra z advanceelectronic. Czy ma on możliwość ominięcia sumatora, czy nawet jak mam już zsumowany sygnał, to muszę go podłączyć do jednego kanału sumatora?
 
Im krószy sygnałowy tym lepiej. Głóśnikowy może być dłuższy. Dlatego warto zrobić wmaka do suba i końcówki do pełnopasmowych kanałów osobno i umieścić blisko ampolitunera. Wtedy sygnałowe krótkie a głósnikowe pal licho mogą sobie być kilkumetrowe.
 
No chyba że tak, to w takim razie zastanowię się jeszcze, zobaczę jak z cenami transformatorów będzie i zdecyduję jak zrobię, jak będzie mało miejsca w jednej obudowie, to zrobię na dwie, ale po Twoich wypowiedziach na pewno na siłę nie będę pchał tego do jednej obudowy :D. Na początek styczna wezmę się za to, puki co zamówiłem tranzystory do symasymów (już teraz z racji, że są trudno dostępne, a akurat na alledrogo były). Dzięki bardzo za pomoc :).
 
Powrót
Góra