• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

wzmacniacz Alpine 3548

Hmm kurde, w takich sprawach to ja noga jestem, a mój zaufany naprawiacz RTV zwinal już bajzel.
 
Alpiny ciężko zarznąć, to i tak trochę wiekowe wzmacniacze, wziąłbym lutownice w ruch i przelutował całe PCB, co by poprawić luty, jak nie zadziała dopiero wołał o pomoc.
 
Na razie przegladalem elementy i nie widziałem zadnych uszkodzen, przepaleń. Możliwe, ze aku ma za niskie napiecie, ale raczej nie mało możliwe.
 
Naprawiałem kilka Alpin i pochodnych, philipsów czy keniów i w 95% problemem były zimne luty w okolicy tych dużych miedzianych zworek, albo przy tranzystorach końcowych. Weź sobie moją radę do serca, jak na początek. Możesz spróbować uruchomić na zasilaczu ATX jak nie jesteś pewien aku.
 
Ok, a teraz czy warto go reanimować - na sprzedaż raczej tak, bo wątpię żebyś interesował się CA - niestety pierwsze co się rzuca na uszy po wpięciu w system to uwypuklone wysokie tony i dobra kontrola midbasa. Analizowałem ich kilka- ale nie doszedłem dlaczego tak jest, nie mam oscyloskopu. Wzmaki te przydają się przy kopułkach z niskimi podziałami, gdzie z podziałem na midbasie trzeba zejść nisko, a samochodowe TW nie radzą sobie dobrze wtedy z wysokimi partiami - wtedy stosujesz alpine/philipsa i z automatu słyszysz najwyższe partie wysokich tonów.
 
No jakbys zobaczyl moje kar aldioo to bys padl ze smiechu. Ciagle sobie mowie, ze cos zrobie sensownego, ale jakos nie ma ciśnienia. Moje podręczne wozidlo Seat ibiza II wyposażony jest w standardowe wypierdki na podszybiu i owalne pierdziki przy tylnej polce. Radio to jakiś Kenwood kaseciak, ale ma pre outa.
 
Wzmacniacz działa, ale w pełni. Okazalo się, ze jednak napiecie było za niskie na akku i musialem je podladowac. Po doładowaniu wzmak ruszyl ale jest nastepujacy problem :

-wzmacniacz w trybie mostkowym nie działa zupełnie
- w trybie stereo działa jeden kanal
- w trybie dual mono ( czy cos w ten desen ) oba kanaly dzialaja

Wyglada na to, ze koncowki mocy sa sprawne, tylko cos po drodze niedomaga...
 
Czyli coś w torze przedwzmacniacza przed sumatorem - bo dual mono to dwa lewe kanały tak na prawdę.

Co Ci polecę? no przylutować zimne luty bo tam nie ma co paść :P
 
Powrót
Góra