• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Wzmacniacz Hitachi HA-330 Vintage

L

lars233

Rejestracja
Mar 22, 2008
Postów
214
Reakcji
0
Lokalizacja
Konin
Witam. Mam oto taki stary wzmacniacz Hitachi HA-330.


Bardzo ładnie wygląda i gra nawet nawet. Wzmacniacz ma kilkadziesiąt lat. Na pewno muszę wymienić elektrolity. Z jednego zaczęło już coś wyciekać, gdyż jest plama na płytce wokół niego. Doradźcie mi co można jeszcze wymienić w tym wzmacniaczu? Myślę jeszcze nad wymianą przewodów doprowadzonych do zacisków głośnikowych (bardzo cieniutkie) jak i samych zacisków bo te też są drobne. Co jeszcze można wymienić? Może też wymienić przewody przy wejściach RCA wzmacniacza?
Pozdrawiam.
 
czym mniej wydasz tym lepiej wiec uruchom aby gral i sie baw i tak duzo zycia mu nie zostalo :)
 
Myślę, że warto było by podgrzać całą płytę w piekarniku, coby luty ładniej wyglądały, wymienić przewody na nowe, wszystko umyć i wymienić elektrolity, może jeszcze pastę pod tranzystorami.
 
jak nie masz co robić z kasą i czujesz sentyment do sprzętu to możesz:
wymienić wszystkie małe elektrolity,
sprawdzić pastę termoprzewodzącą między tranzystorami mocy a radiatorem,
oraz wymienić kondensatory w zasilaczu*
*- z tym, że to co uważasz, że się wylało to może być zwykły klej usztywniający a nie elektrolit z kondzioła.
 
El_liero napisał:
jak nie masz co robić z kasą i czujesz sentyment do sprzętu to możesz:
wymienić wszystkie małe elektrolity,
sprawdzić pastę termoprzewodzącą między tranzystorami mocy a radiatorem,
oraz wymienić kondensatory w zasilaczu*
*- z tym, że to co uważasz, że się wylało to może być zwykły klej usztywniający a nie elektrolit z kondzioła.
Kliknij, aby rozszerzyć...

No właśnie mam jakiś taki sentyment do tego wzmacniacza, gdyż jest stary, a przy tym bardzo ładnie zachowany. Przedni panel piękny:-) Widać ktoś o niego dbał. A przy tym jak napisałem wcześniej gra on całkiem całkiem:-) A z kasą niestety krucho, więc wiadomo nie chcę dużo w niego pakować.
Co do elektrolitów to myślę, że to nie jest klej, bo przy jednym kondensatorze jest plama a przy drugim nie ma nic.
 
Pamietaj ze wymiana tranów moze wprowadzic ogromne zmiany w dzwieku i to niestety na minus.
Obudowa ładna możesz wsadzic inne bebechy i zachowasz wyglad:)
 
Marios221 napisał:
Obudowa ładna możesz wsadzic inne bebechy i zachowasz wyglad
Kliknij, aby rozszerzyć...
dobra rada, ale nie wiem czy dla tego Pana :) (czytaj. potrzeba znajomość o elektronice)
Marios221 napisał:
Pamietaj ze wymiana tranów moze wprowadzic ogromne zmiany w dzwieku i to niestety na minus.
Kliknij, aby rozszerzyć...
żadnej wymiany tranów! po co to komu tak w ogóle? :)
potencjometry PR Kontkat możesz przeczyścić jak trzeszczą.
 
El_liero napisał:
dobra rada, ale nie wiem czy dla tego Pana :) (czytaj. potrzeba znajomość o elektronice)

żadnej wymiany tranów! po co to komu tak w ogóle? :)
potencjometry PR Kontkat możesz przeczyścić jak trzeszczą.
Kliknij, aby rozszerzyć...

Po co tam zaraz Pana:-) Ale fakt faktem nie czuję się na siłach samemu robić wzmacniacz od podstaw. Poza tym pewnie za dużo kasiorki by na to poszło. Tranzystorów nie zamierzam wymieniać. Potencjometry nie trzeszczą.
 
Tak to wygląda po mojej ingerencji. Jest nawet słyszalna różnica w dźwięku na plus oczywiście:)

 
Zaloguj lub zarejestruj się, aby odpowiedzieć w tym wątku
Powrót
Góra