-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
Wzmacniacz LM 4870 + regulacja barwy by irek + selektor V3 by irek
- Autor wątku Adam_85
- Data rozpoczęcia
ale regulator barwy do wzmacniacza czy do selektora, selektor do wzmacniacza czy do barwy... itd itp? No i jak ktoś byłby bardziej dociekliwy to trzeba selektor i regulator zasilić i jak mam to zrobić z trafa 2x24, tam w tych układach są niby jakieś stabilizatory. Jeżeli ktoś miał od Irka selektor V3 i regulator barwy to na pewno będzie wiedział jak mi pomóc.
---------- Post dodany o 18:55 ---------- Poprzedni post o 13:31 ----------
Udało mi się wszystko odpalić, ale barwa jakby nie działała
działa tylko przycisk omijania barwy.
---------- Post dodany o 18:55 ---------- Poprzedni post o 13:31 ----------
Udało mi się wszystko odpalić, ale barwa jakby nie działała
działa tylko przycisk omijania barwy.Na stronce Irka masz całą dokumentacje.
http://www.fratu.pl/irek/?home,1
http://www.fratu.pl/irek/?home,1
sprawdz czy dobrze podłączyłeś przewody do gniazda "IN" CON4 tzn .czy zamiast plusa zasilania (pin nr3 ) nie podłączyłeś masy lewego lub prawego kanału.Zaslanie możesz wziąść z dodatniej połówki zasilacza końcówki mocy przez rezystor potem stabilizator 12 V lub po prostu dodatkowy zasilacz wykorzystując połówkę uzwojenia (24V)z trafa i zasilacz stabilizowany na np.LM317.
wszystko było dobrze podłączone, ale nie włożyłem zworki do selektora, dziękuje za zainteresowanie i serdecznie pozdrawiam.
---------- Post dodany o 14:17 ---------- Poprzedni post o 07:56 ----------
mam pewien problem, włożyłem ten komplecik do jakiejś starej diory i jak włączam wzmacniacz guzikiem, to głośnik wychyla się dość znacznie do tyłu i do przodu. Im bardziej odkręcony potencjometr tym mocniej skaczą głośniki przy włączaniu, wygląda to dość niebezpiecznie, jakby groziło uszkodzeniem głośnika. No i podczas słuchania muzyki widać, że czasami głośnik jakby niekontrolowanie lata. Jeżeli wyłącze barwę guzikiem, który służy do jej omijania kontrola głośników jest idealna. Barwa Irka podbija na skrajach pasma, wiem, że to może mieć pewien wpływ, ale czy aż taki? Proszę kolegów o rady jak to wyeliminować.
---------- Post dodany o 14:17 ---------- Poprzedni post o 07:56 ----------
mam pewien problem, włożyłem ten komplecik do jakiejś starej diory i jak włączam wzmacniacz guzikiem, to głośnik wychyla się dość znacznie do tyłu i do przodu. Im bardziej odkręcony potencjometr tym mocniej skaczą głośniki przy włączaniu, wygląda to dość niebezpiecznie, jakby groziło uszkodzeniem głośnika. No i podczas słuchania muzyki widać, że czasami głośnik jakby niekontrolowanie lata. Jeżeli wyłącze barwę guzikiem, który służy do jej omijania kontrola głośników jest idealna. Barwa Irka podbija na skrajach pasma, wiem, że to może mieć pewien wpływ, ale czy aż taki? Proszę kolegów o rady jak to wyeliminować.
Bo koncowka musi miec opoznione zalaczanie glosnikow po to zeby ustalily sie warunki pracy ukladu barwy. A to ze glosniki lataja podczas grania to juz ci pisalem ze masz za male napiecie trafa i spada napiecie zasilania barwy co powoduje jej zmiane warunkow pracy. Miales zmniejszyc rezystory od stabilizatora barwy.
to które rezystory mam zmienić i na jakie?? Niby lm4870 ma takie opóźnione załączanie(chyba), może ten włącznik z tej starej diory jest jakiś nie taki, przy włączaniu całego poprzez wtyczkę do kontaktu wszystko było ok, jedynie dźwięk się wydobywał z kolumn, ale nie latały jakby miały się rozlecieć.
---------- Post dodany o 13:49 ---------- Poprzedni post o 16:56 ----------
ok zmieniłem rezy na 470 ohm. Głośnik nie lata, ale nadal słychać stuknięcie i głośniki wyhylają się dość znacznie przy włączaniu wzmacniacza, jak to wyeliminować?
---------- Post dodany o 13:49 ---------- Poprzedni post o 16:56 ----------
ok zmieniłem rezy na 470 ohm. Głośnik nie lata, ale nadal słychać stuknięcie i głośniki wyhylają się dość znacznie przy włączaniu wzmacniacza, jak to wyeliminować?