• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Wzmacniacz na układzie tda 2005

Rejestracja
Cze 25, 2011
Postów
2
Reakcji
0
Lokalizacja
Poznań
Witam wszystkich serdecznie,

Jestem artystą ulicznym i do wykonywania swojej pracy zmajstrowałem sobie wzmacniacz Jabela J-60. Do tej pory działał i działa mi niezawodnie, między innymi dzięki wielu forom internetowym i informacjom tam wyszukanym. :) Tutaj znalazłem kopalnię wiedzy, jak wykonać głośniki, aby sprostały moim wymaganiom.

W każdym razie, do rzeczy. Otóż moja wiedza na tematy elektroniki audio jest wciąż mała, rzekłbym szczątkowa, a wymagania co do sprzętu rosną. Jako że występuję często w miejscach o dość dużym hałasie, mój głos nie wystarczy, aby się przez ten cały harmider przedrzeć, co dało mi pomysł użycia mikrofonu, a jako że sygnał dźwiękowy z Ipoda mojej dziewczyny jest za słaby - przedwzmacniacza stereo.

Pomysł wcielić w życie chciałem za pomocą gotowych kitów Jabela i Nord Elektronics, jednakże skutek był bardzo rozczarowujący - przedwzmacniacz jabela nawet nie "wystartował", natomiast przedwzmacniacz mikrofonowy z nord elektronics powoduje tak duże zniekształcenia dźwięku, że ledwo sam jestem w stanie siebie zrozumieć.

Stąd, rozumując, iż sam nie dam sobie rady, zwracam się z prośbą o pomoc do Was, panowie forumowicze. :) Czy ktoś z Was byłby w stanie zaproponować pomysł, schemat, tudzież podobne, który to umożliwiłby mi podłączenie mikrofonu do wyżej wymienionego wzmacniacza, przy jednoczesnym dostarczeniu sygnału z odtwarzacza mp3? (innymi słowy, aby podczas mówienia do publiczności w tle mogła grać muzyka przy jednoczesnym zachowaniu czystości dźwięku jednego i drugiego)

Dodam, że jedyne źródło napięcia, na jakie mogę sobie pozwolić w mojej branży jest akumulator 12V, 5Ah, a budżet nie pozwala mi na zbyt drogie rozwiązania.

Będę niezmiernie wdzięczny za każdy rodzaj pomocy,

Pozdrawiam wszystkich,

Mikołaj

P.S. Jeśli ktoś z Was ma pomysł na wzmacniacz o nieco wyższej mocy, pozostając przy napięciu 12V, również chętnie spróbuję swoich sił. ;)
 
Wyższej mocy to raczej z tego aku nie wyciągniesz. Z 12V to możesz co najwyżej 22W w mostku (np TDA1554). Jak chcesz większą moc to potrzebujesz przetwornicy napięcia. Mając przetwornicę możesz dowolnie podnieść napięcie, a nawet zrobić z niego dwa :) (napięcie symetryczne). Problemem pozostaje akumulator - jest za słaby. Powiedzmy że chcesz zrobić wzmacniacz 50W. Wtedy twój aku "pożyje" może z godzine (na pełnej mocy wzmacniacza).

Możesz też bawić się w monolity, np TDA2052 w mostku (wtedy osiągniesz około 50W, ale będzie potrzebne zasilanie symetryczne, więc musiałbyś mieć dwa akumulatory 12V 5Ah).

---------- Post dodany o 06:29 ---------- Poprzedni post o 06:27 ----------

Co do przedwzmacniacza to szukaj czegoś na wzmacniaczu operacyjnym (np TL071/72/itp), ale też będziesz potrzebował zasilanie symetryczne.
 
Pomysł wzmaka na kości TDA1554, lub podobnej całkiem mi się podoba. Szkoda, że potrzebuje nieco większego natężenia prądu, ale coś za coś, prawda? :) Jako że nie zabiera wiele miejsca i jest bardzo prosty w montażu, mógłbym potencjalnie zaopatrzyć się w nieco większy aku, ale...

Mówiąc o miejscu, to wciąż moim celem jest jak najefektywniejsze zagospodarowanie jak najmniejszej przestrzeni, bo (jakby tego było mało) podróżuję motocyklem. :) Dlatego też kupno drugiego aku do stworzenia zasilania symetrycznego niekoniecznie mi się uśmiecha i wolałbym tego uniknąć. Pytanie pozostaje - czy jest to możliwe, aby przedwzmacniacze pracowały bez zasilania symetrycznego. :)
 
Możliwe jest, ale lepiej żeby jednak miał symetryczne.

Możesz zrobić przetwornice napięcia. Z jednego większego aku dostaniesz dwa podwyższone napięcia (np 2x40V) i możesz na trafie od razu nawinąć dodatkowe uzwojenia o przekładni 1:1 względem uzwojenia pierwotnego, wtedy dostaniesz 2x12V. Robiąc przetworke nie potrzebujesz drugiego aku, jednak lepiej byłoby zaopatrzyć sie w coś mocniejszego niż 5Ah bo długo Ci to nie pogra.
 
Powrót
Góra