• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Wzmacniacz słuchawkowy DIY

infinity napisał:
Poniżej charakterystyki potencjometrów.
Najbardziej zbliżonym do ideału jest w przypadku regulacji głośności potencjometr o charakterystyce nr 6 lub 5.
Kliknij, aby rozszerzyć...

Dodatkowo charakterystyke ksztaltuje sie impedancja obciazenia potencjoemtru! Np stosujac liniowy potencjometr 100kom i dajac za nim wzmacniacz lub rezystor o wartosci 15kom, charakterystyka regulacji zaczyna byc zblizona do logarytmicznej! Potencjometry maja tez rozne charaketrystyki w skrocie mozna powiedziec bardziej logarytmiczen lub mniej. Ale nigdy nie sa one czysto logarytmiczne, to tylko takie uproszczenie w nazewnictwie. Zwykle potencjometr do regulacji glosnosci do polowy zachowuje sie jak liniowy a dopiero pozniej "zalacza" mu sie "logarytmicznosc". Potencjometr nalez ydobrac do wzmocnienia i mocy wzmacniacza tak zeby zakres regulacji byl zadawalajacy.

Jak widac po meczarniach kolegi nie jest to takie proste.

Inna sprawa to wartosc potencjometru. Zeby uzyskac dobre minimalne tlumienie musi miec on min 50kom a najlepiej wiecej. Jednak wieksza rezystancja to wieksze szumy. Jednak wazniejszy jest zakres regulacji dlatego wzmacniacze maja potki 50-100k. W sluchawkach jest nieco inaczej, bo nie potrzebujemy tlumienia zedu 60-80dB wiec lepiej zastosowac mniej szumiacy potek o wartosci 5-10k. dla przykladu NE5532 ma szumy wlasne porownywalne z rezystorem o wartosci 2kom wiec zeby nie powiekszyc jego szumow potencjometr regulacyjny powinien miec 5kom maksymalnie 10k.

- - - - - aktualizacja - - - - -

scythe1123 napisał:
Według sprzedającego jest to model RK12L1210C21, a na potencjometrze jest napisane RD503 GC
Kliknij, aby rozszerzyć...

Co by nie bylo napisane to jest to plastikowy syf!! Tego typu potencjometry maja dwie sciezki na jednej plytce. Ze wzgledu na to ze jedna sciezka jest dluzsza a druga krotsza (jedna jest wewnatrz a druga na zewnatrz) to rozbierznosc miedzy kanalowa jest tragiczna.

- - - - - aktualizacja - - - - -

scythe1123 napisał:
Może po prostu ściszę robiąc dzielnik napięcia przed samym TPA.
Kliknij, aby rozszerzyć...

Jesli bedzie bez opampa to obciazysz potencjometr zmieniajac tym charakterystyke regulacji. A jak dasz za duze wartosci dzielnika to moze obciac ci pasmo a na pewno zwiekszy szumy. Jesli masz opampa w ukladzie wtornika to mozesz dac ten dzielnik ale o malej max kilkukiloomowejomowej impdancji.

- - - - - aktualizacja - - - - -

scythe1123 napisał:
Przy skrajnych położeniach potencjometru nie brumi.
Kliknij, aby rozszerzyć...

Napisales ze jak jest sciszony to brumi teraz piszesz ze w skrajnych pozycjach nie brumi czyli jak jest sciszony to nie brumi??

- - - - - aktualizacja - - - - -

scythe1123 napisał:
Chodziło mi o to, że dźwięk był jakiś zdegradowany.
Kliknij, aby rozszerzyć...

Taaa. Jak zwykle pewnie cos zle podlaczyles. Ech ja tu widze jeszcze ze dwa miesiace walki z glupim wzmacniaczem sluchawkowym :)
 
Chciałem jakiś niewielki potencjometr. W takim razie może coś takiego:


Jeśli chodzi o szumy, to ja przy obecnym potencjometrze 50k nie słyszę ich na słuchawkach, na wzmacniaczu pojawia się brum (w skrajnych położeniach go nie ma, brumi między 8, a 13 godz.).
Masa jest na metalowej obudowie, bo gniazda chinch stykają się z nią.
Wolałbym mieć szerszy zakres regulacji, bo też chcę regulować głośność na wzmacniaczu.
Mam zamiar wyprowadzić sygnał zza OPA2134 do wzmacniacza poprzez rezystory 100ohm (jak mówiłeś).
Wstępnie dolutuję rezystor 1k między wejściem TPA, a masą i zobaczę efekt. I chyba przydałoby się z powrotem przylutować rezystory między ujemnym sprzężeniem zwrotnym TPA6120 a masą.
 
Ostatnia edycja:
A zrób taki eksperyment: przylutuj ten co go masz potencjometr "odwrotnie" tzn. tak, żeby w prawo było ciszej i zobacz efekt - w to samo miejsce co poprzednio.
 
Z tym może być problem, bo potencjometr wlutowałem w pcb i na niej piny od masy są połączone ale spróbuje pokombinować ale to raczej w weekend bo teraz za bardzo czasu nie mam.
 
Może ktoś polecić jakiś wzmacniacz słuchawkowy w klasce D na bateryjkę?
 
Jest jeszcze szansa na projekt, płytki Lovely Cube? Nawet z Ebaya chińskie gotowce dawno zniknęły.
 
Parowałeś tranzystory? Bo ktoś się na AS skarżył że uśmiercił słuchawki przez DC.

http://www.audiostereo.pl/parowanie..._129624.html/page__view__findpost__p__3947297

MOżliwe że coś pochrzanił, bo jakiś nerwowy był. Ale się DC na wyjściu nie dziwię, bo to ani sprzężenia nie ma ani dc servo, ani potka do ustawienia DC. Wypadałoby dać kondensator na wyjściu, albo trafo :)
Podobno Pkrecz wylał dziecko z kąpielą i w ramach pozbycia się problemu, wstawił kondensatory wyjściowe.
 
Ten cały układ jest raczej słaby, ale można go relatywnie prosto poprawić a nie kombinować z parowaniem tranzystorów. Po pierwsze i najważniejsze to wsadzić cały wtórnik w sprzężenie zwrotne, więc zarówno DC jak i zniekształcenia znacząco spadną względem tego co jest teraz. Poniżej zdjęcie względem schematu, który znalazłem w Google:

6ec0fd01493a2cb5d48df2092eea3c0b_1483909550.jpg


Inna sprawa to prąd spoczynkowy wtórnika, który jest zależny tylko i wyłącznie od napięcia zasilania. W sumie to lepiej przeprojektować cały układ i zrobić coś podobnego :)
 
Holgin napisał:
Jeżeli masz pewny schemat tego wzmacniacza to wrzuć, może się coś narysuje :)
Kliknij, aby rozszerzyć...

:) niestety nie mam. Sam bym kupił gotową płytkę albo do zrobienia. Można by coś wymyślić. Kol. szastal dobrze gra? Ciekawy jestem czy sam schemat zagra czy jednak wypaśne elementy. Majkel z mp3st. pisał że można modelować sound BLC od słodkiego po ostry jak żyleta
 
Jakby co to płytkę chętnie narysuje, tylko trzeba by zdecydować się na końcowy schemat :) oryginalny projekt jest prosty, trochę niezgodny ze sztuką, dziwi mnie trochę że taki popularny jest.

Opcja ze zmianą sprzężenia to fajny pomysł, ale pewnie zmieni się mocno brzmienie i może brak tych zniekształceń pewnych komuś przeszkadzać :)
 
ja mam wg tego schematu, sprawdzałem dc ale nie pamiętam ile było bo słuchawki kilka razy podłączyłem i nie było problemu, jak ma wejście bez potka czy czego kolwiek to szumi strasznie ale tak to gra całkiem poprawnie., niedługo do niego wrócę bo chce go w obudowę zapakować, parowanie tak mniej więcej różnice są jak tam mierzyłem w kilku pkt ale tragedii nie ma, kondy są na wyjściu dość okazałe więc powinno być ok

 

Załączniki

Holgin napisał:
Opcja ze zmianą sprzężenia to fajny pomysł, ale pewnie zmieni się mocno brzmienie i może brak tych zniekształceń pewnych komuś przeszkadzać
Kliknij, aby rozszerzyć...

Akurat wzmacniacz operacyjny jest stopniem napięciowym, więc to raczej on definiuje końcową sygnaturę dźwięku :) Wtórnik jest tylko swoistym buforem prądowym i nic nadzwyczajnego nie robi.

W schemacie od kolegi szastal rezystory zostały zamieniony na FET'owe źródła prądowe. Teraz można wylutować R3 oraz R14 od wyjść wzmacniacza operacyjnego i dołączyć je do wyjścia całego układu (przed kondensatorami na wyjściu, które powinno się usunąć po tej operacji).
 
Oj szkoda że zainteresowanie zanikło. Tutaj temat z [url]http://www.head-fi.org[/URL] ze schematem i rysunkami. Co myślicie o tym już starym projekcie? Przydałby się dobry headamp z lampową nutą. Lovely Cube ma ciekawe brzmienie. Zawsze można kupić klona od Majkela za 1,5kz :) ale bardzo neutralny a i słuchawki mam niskich lotów ;)
 
Ja się zabrać nie mogę za słuchawkowca, najchętniej bym zrobił wyjście na LME49710HA bo mi 10szt zalega i nie mam pomysłu co z nich zrobić.
Mam nawet gotowe PCB, ale wydaje mi się przerostem formy nad treścią.
Jak robią to w tych wszystkich porządnie brzmiących interfejsach audio zasilanych z USB, bez tranzystorów mocy, grzałek typu LME46900, a doskonale radzących sobie z wszelkimi słuchawkami.
 
szastal napisał:
ja mam wg tego schematu, sprawdzałem dc ale nie pamiętam ile było bo słuchawki kilka razy podłączyłem i nie było problemu, jak ma wejście bez potka czy czego kolwiek to szumi strasznie ale tak to gra całkiem poprawnie., niedługo do niego wrócę bo chce go w obudowę zapakować, parowanie tak mniej więcej różnice są jak tam mierzyłem w kilku pkt ale tragedii nie ma, kondy są na wyjściu dość okazałe więc powinno być ok

Kliknij, aby rozszerzyć...

Szastal jest to strikte twoja wariacja (pcb napewno) czy jakiś bardziej ogólny projekt. A przepraszam, w/g pkrecza. Edit.. doczytałem na AS na szybko. Aa a jaką zasiłkę wybrałeś jeżeli to nie tajemnica bo pkrecz dawał wybór.
Holgin może by coś wymyślić na LC w uwzględnieniem poprawek tylko nie wiem czy schemat Szastala wystarczy czy lepszy będzie pomysł .3lite ze źródłem prądowym. Troche się boję tego globalnego sprzężenia zwrotnego no i projekt od nowa itd.
 
Ostatnia edycja:
Zaloguj lub zarejestruj się, aby odpowiedzieć w tym wątku
Powrót
Góra