• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Wzmacniacz w obudowie zasilacza AtX

  • Autor wątku Autor wątku MCH
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia

MCH

Rejestracja
Kwi 28, 2009
Postów
6
Reakcji
0
Lokalizacja
okolice krosna
Witam.
Wydaje mi się, że wzmacniacz którego budowy postanowiłem sie podjąć jest
nie typowy pod względem ogólnej konstrukcji dla tego postanowiłem go pokazać
na pewno komuś się nie spodoba, ale może kogoś też zainspirować.
Zasilacz wykonany jest prawie w 100% z komponentów pochodzących z zasilacza ATX o mocy 350W, wybór padł właśnie na taki zasilacz bo najważniejsze jego obwody sprawdzone są przez użytkowników na całym świecie, oraz posiada dobrze spisujące się jak na razie zabezpieczenie przeciw przeciążeniowe ( z termicznego na ten czas zrezygnowałem).
Wzmacniacz to typowe rozwiązanie podobne do spotykanych min. w sprzęcie dawnej Unitry.
Starałem sie budować go od podstaw z założeniami ,że ma dostarczyć w tej wersji minimum 100W mocy ciągłej dla obciążenia 4 ohm , niestety na moim sprzęcie pomiarowym mogę tylko pobieżnie stwierdzić czy sygnał nie jest zniekształcony, mogę porównywać wrażenia odsłuchowe z dobrym wzmacniaczem i jak na razie powiem tylko że jest nie źle.

Przede wszystkim chciałem się przekonać ile mocy można będzie wycisnąć z takiej konstrukcji, jak na razie mam zamierzone 2x100W na 4 Ω przy sinusoidzie 1khz ale tylko przez kilka minut, przy typowym wentylatorze od taniego zasilacza i radiatorach jak na zdjęciach po niżej, po tym czasie
któryś kanał prawdopodobnie doznaje przebicia termicznego( lub rozszerzalność cieplna radiatorów powoduje , że coś mi przywiera i robi się zwarcie) i włącza się zabezpieczenie zasilacza, na szczęście po kilku sekundach wszystko wraca do normy .

Dodaje kilka fotek.
6_1240175000.jpg


62_1240175025.jpg


20_1240175446.jpg


66_1240175049.jpg


97_1240175073.jpg


17_1240175094.jpg
 
napisz coś więcej o tych rozwiązaniach ze starej unitry i tej mocy - 100w, no i jak przerobiłeś zasilacz.
 
Schemat wzmacniacza wygląda tak:
16_1240474557.jpg

Nie upieram się że wszystkie elementy są tutaj dobrane optymalnie, przyznam się że matematyki używałem w minimalnym stopniu schemat powstawał bardziej na metodzie prób i błędów, początkowo zamiast pary różnicowej miałem wzmacniacz operacyjny i było by fajnie
tylko nie znalazłem takiego wzmacniacza na odpowiednio wysokie napięcie zasilania, porzuciłem zabawę w składanie własnego wzmacniacza, aż pewnego dnia natchnąłem się
na lekturę o wzmacniaczu różnicowym i zostałem oświecony że to wszystko czego mi tu potrzeba, wiec na nowo zabrałem się do roboty, i tak pomału powstawał ten schemat, przy okazji odgrzebałem taki:
http://img.nopaste.pl/sho...f6ce53a20d8.gif
jest to prawdopodobnie schemat z jakiegoś sprzętu unitry lub czegoś pokrewnego i na jego podstawie troszkę dalej zaszedłem , różni sie głównie polaryzacją , ja większą możliwą moc
uzyskałem głównie zwiększając prąd w tym wypadku t103.

Moc wzmacniacza mierzę na opornikach przy sygnale 1khz wiec kwadrat wartości skutecznej napięcia zmiennego na wyjściu wzmacniacza czyli 20V dzielone przez rezystancje 4Ω . Niestety jak pisałem w poprzednim poście na moim sprzęcie nie mogę zmierzyć poziomu zniekształceń , mogę jedynie stwierdzić wzrokowo czy sinus jest sinusem.
Co do zasilacza , nie wiem czy schemat jest efektem pracy użytkownika Qwet z forum elektroda czy tylko go zamieścił w każdym razie dzięki za to dla niego.
http://obrazki.elektroda.net/99_1236633214.gif
Ja w swoim zasilaczu nie mam stabilizacji , nie mam zasilacza stand-by, aktualnie zasilacz startuje przez wykombinowany przeze mnie starter , sterownik jest po pierwotnej stronie , spróbuje wykonać start tej przetwornicy w oparciu o rozwiązanie stosowane w AT, nie mam schematu przerobionego przez siebie zasilacza.

[ Dodano: 2009-04-28, 12:57 ]
dodaje link do schematu który sobie poprzednio zniknął ;)
http://img.nopaste.pl/Show/27w_wzmacniacz_uni[1]_49f6e09d2c333.gif

[ Dodano: 2009-04-28, 13:02 ]
heh jeszcze raz
http://img.nopaste.pl/showpict.php?id=27w_wzmacniacz_uni[1]_49f6e1dc1af8d.gif
 
Witam ponownie.
Wczoraj próbowałem przerobić start zasilacza na podstawie zasilacza AT,
ktoś bardzo optymistycznie doradzał mi że wystarczy dodać dwa oporniczki łączące bazę z kolektorami tranzystorów mocy zasilacza tak jak w zasilaczu AT, ten pomysł wydał mi sie bardzo podejrzany no ale spróbowałem - co sie okazało : zasilacz owszem zaczął się wzbudzać
ale na bardzo niskiej f i ze zbyt małą amplitudą by tl494 był zasilony zjechałem z tymi opornikami do 150K , i po zwiększeniu pojemności filtru zasilacza sterownika sterownik ruszył ale po zrobieniu zwarcia sterownik wyłączył się pozostawiając spolaryzowane tranzystory
- nie polecam.
To nie koniec kłopotów, próbowałem naprawić tak uszkodzony zasilacz , przez przypadek
pociągnąłem za jakieś kable , zasilacz spadł mi na podłogę a na niego dwie szklanki wody
które służyły jako chłodzenie do oporników obciążających wzmacniacz , zasilacz był podłączony do prądu , przy próbie podniesienia poraziło mnie , na szczęście nic się nie zapaliło
na razie się suszy, dodam tylko że mam pecha z tą konstrukcją bo nie dawno postawiłem krzesło na wyświetlaczu dobrego multimetru ...
 
Może bezpieczniej dla Ciebie i sprzętu przygotować wcześniej jakieś stanowisko do majsterkowania :!: Dobrze, że żyjesz i skończyło się jak na razie na stosunkowo niewielkich stratach. Strach pomyśleć jak weźmiesz się za HI END. :smile:
 
Nie dawno zrobiłem generalnie porządki i miejsce już jest :D,
troche mi sie odechciewa tego wzmacniacza bo raczej nie ma on zastosowania lepiej było by
wmontować w obudowę po odtwarzaczu cd, i ta przetwornica wymyka mi sie jeszcze z pod kontroli, na pewno ją zmienię na coś z mosfetami, marzy mi sie oprogramowanie avr jako sterownika zasilacza
 
Powrót
Góra