• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Wzmacniacze w klasie D?

  • Autor wątku Autor wątku Zbig
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
Wzmacniacz ma SR kilka V/us. Napięcie przed filtrem jest przełączane od bady do bandy i tam są takie SR albo i większe :)
 
:) chwila chwila :) pomierzę i dam znać :)

---------- Post dodany o 21:03 ---------- Poprzedni post o 20:43 ----------

6nS / 30V tyle to ile wam wychodzi SR?
TAS5630 :)

---------- Post dodany o 21:14 ---------- Poprzedni post o 21:03 ----------

myslałem ze bedzie mniej ...
5v/ns, 5000V/us

---------- Post dodany o 21:15 ---------- Poprzedni post o 21:14 ----------

moja pomrocznosc
 
moj ma sie całkim dobrze raven wie a au ster forum

---------- Post dodany o 17:41 ---------- Poprzedni post o 21:40 ----------

sa jeszcze na lm ... ale tych nie testowałem co to warte ...
 
Irku, jak tam Twój D-Amp ?

Wlasnie sie wzialem za niego jak widac jest jeszcze troche do podlubania a juz niby projekt mialem zamkniety. Dopracowalem filtr wyjsciowy i mam teraz plaskie charki dla obciazenia od 4 do nieskonczonosci, choc pasmem nie ma co sie chwalic. Walcze teraz z jakoscia elementow w zasilaniu a czeka mnie jeszcze skonstruowanie odpowiednich filtrow zeby to cudo pomierzyc. Najpierw musze pomierzyc THD samych filtrow a potem dopiero bede mogl mierzyc sam wzmacniacz, straszna robota.
Ostatnio zmierzylem szumy przez jakis prosty filtr i wyszlo ok 100uV (A) wiec nie jest tak zle choc do uniampa daleko.

Zastanawia mnie czy UcD daloby rade zrobic w mostku?
 
Nie ma problemu. hypex ma nawet w ofercie taki co ma 2kW
http://www.hypex.nl/index.php?option...d=51&Itemid=81

Wlasnie zobaczylem, ze wtedy sprzezenie idzie na oba wejscia, nie sadzilem, ze to tak bedzie dzialac. Wiekszosc opisow UcD dotyczy wersji SE. Musze kiedys sprobowac z tego typu modulacja.

---------- Post dodany o 18:11 ---------- Poprzedni post o 18:10 ----------

Czyli prace idą cały czas do przodu Jest szansa, że ujrzy światło dzienne w tym roku ?

Szansa jest zawsze :)
 
Obecnie bawie sie ta koncowka i sporo mysle jak zrobic prototyp wiec realne szanse sa :)
 
Coś ostatnio pusto w tym temacie :)

Znalazłem na forum diysmps.com taki dość ciekawy układ wzmacniacza w klasie D (załącznik). Pochodzi stąd: http://www.diysmps.com/forums/showthread.php?265-2-kwts-discreet-class-d-need-help . Oni tam pisali że niby działa. W pełni na tanich i ogólnodostępnych elementach dyskretnych. Mógłby ktoś na to rzucić okiem ? Byłbym wdzięczny za opinię :)

Irku, masz jakieś nowe wiadomości dotyczące D-amp'a ?
 

Załączniki

Ucd jest znany od dawna tu w dosc prostej przerobce na wyzsze napiecie. Szkoda ze zamiast dodac scalony driver ktos rozbudowal dyskretny ktory bedzie najabrdziej klopotliwy bo nie ma regulacji czasu martwego.

Irku, masz jakieś nowe wiadomości dotyczące D-amp'a ?

Lezy i czeka na kolejny prototyp :)
 
Ciekawostka :)
Kupiłem 2 moduły ucd (za całe 41PLN :) ) na każdym są 2 kanały, pełne zabezpieczenia, generator synchronizujący pracę końcówek - można bezpiecznie mostkować .
Jak będę miał chwile to odpalę i pomierzę.

ucdu.jpg
 
Ja wziąłem się za swój projekt na IRS2092, na razie wiem, że odpalenie bez radiatorów i odłączenie przy tym głośnika źle się kończy, tranzystory się zagrzały i poleciały razem z IRS oraz jedną zenerką, kondensator wyjściowy nieprzebity (MKP X2), o dziwo nawet elektrolity na płytce były dość ciepłe.
Chyba konieczne musi być kilka poprawek, tym razem nie przegapiłem radiatora (IRF-y zamontowane na podkładkach mikowych i paście, radiator połączony z masą), na szynę zasilania pójdzie amperomierz by monitorować prąd spoczynkowy (dead time 45ns nie wydawał się mały dla IRF640N, ale kto wie), jak przyjdzie IRS, to mam nadzieję, że da radę wpiąć oscyloskop i pomierzyć zanim spali się kolejny raz.

Które konkretnie elektrolity powinny być low esr, warto dołożyć po 100nF do masy spod każdej z nóżek zasilania?
Na schemacie iraudamp takiego czegoś nie ma, a po zdjęciu wygląda jakby zastosowali zwykłe elektrolity.

A tak poza tym, zastanawiam się czy też nie uwaliłem tego sprzętu przez pośpiech, to znaczy przy elementach wyliczonych pod 70V i zasileniu testowo z 35V wzmacniacz nie ruszał, no to odpowiednie rezystory dołączyłem równolegle, niestety w ferworze walki nie skróciłem ich wyprowadzeń, czyżby mogło to spowodować jakieś wzbudzenie, czy to raczej problem odpięcia obciążenia? Z zagranicy dowiedziałem się, że wzmacniacz ten nie lubi pracować bez niego.


Fajnie by było poprawić filtr wyjściowy, ten przy 4Ohm jest jeszcze znośny, ale jak wiadomo impedancja zespołu głośnikowego to nie prosta kreska, więc w połączeniu z zwrotnicą, która ma dość duży "słup" na środku cha-ki impedancji i dodatkowo rosnącej przy końcu, cha-ka przenoszenia samego wzmacniacza może nie wypaść zbyt fajnie.
 
Ostatnia edycja:
Nie tyle wzmacniacze (czyli na głośniku po dławiku) maja takie S/R, ile same stopnie wyjściowe przed dławikiem.
Po prostu musi tyle być, inaczej nie wyciągniesz kluczowania kilkase kHz z minimalnymi stratami i kontrolą tego, co się we wzmacniaczu dzieje. A tranzystory są do tego specjalnie produkowane, żeby były ekstremalnie szybkie.
 
Wyglada solidnie choc to tylko irs2092 i jesli to zwykla aplikacja to nic specjalnego. Te podwujne mosfety nie wygladaja zbyt solidnie, nei ma to jak dwa osobne :)
 
rozważam różne możliwości , jedna z nich to wykorzystanie tego wzmacniacza w części basowej kolumn aktywnych , a ,,średnie,, / szerokopasmówa / i b.wysokie na LM 4780 , sterowane przez mini dsp.. Ten wzmacniacz irs musi być zasilany z 2 osobnych zasilaczy.

---------- Post dodany o 18:28 ---------- Poprzedni post o 18:26 ----------

http://www.ebay.pl/itm/2-Channel-25...r_Parts_Components&hash=item19d41c4071&_uhb=1

---------- Post dodany o 19:10 ---------- Poprzedni post o 18:28 ----------

Według mojej opinii lepiej jest zrobić aktywną kolumnę, gdzie wzmacniacz „D” pójdzie na dół, a środek i górę napędzi mały, ale wysokiej klasy wzmacniacz „AB”. Wyższe harmoniczne dołu „by design” nie wejdą na środek i górę, do tego nie będzie zniekształceń intermodulacyjnych pochodzących z niższych częstotliwości na głośniku średnioto/wysokotonowym, a ucho najbardziej wrażliwe i precyzyjne jest właśnie w środkowej części pasma. Czyli same zalety.

podoba mi się sytuacja tu opisana
 
Powrót
Góra