Pomiary są dla obciążenia 8 Ohm. Zrobię je też dla 4Ohm i bez obciążenia.
Te szpilki "łapie" oscyloskop wszędzie. Uzwojenie (15 zwojów 0.85) jest dosyć luźno, więc pojemności międzyzwojowe są znikome. Zrobiłem nawet specjalny kabel na jeden z kanałow oscyloskopu, ze skompensowanym dzielnikiem (na stałe na początku kabla), do podłączenia do złącza szpilkowego bez żadnych pętli gołych przewodów. Tym kablem mierzyłem sygnał PWM, jak widać wyszło bez szpilek.
Wzmacniacz-sumator wbudowany w układ czy zewnętrzny - jakiej spodziewasz się różnicy i z jakiego powodu?
---------- Post dodany o 16:25 ---------- Poprzedni post o 23:38 ----------
Pomiary dla 4Ohm, kolejno dla 1kHz, 5kHz, 15kHz.
Porównując z wykresami dla 8 Ohm Widać, że filtr wyjściowy jest optymalny właśnie dla 8 Ohm, co jest zgodne z projektem. Dla 4 Ohm trzeba byłoby odwinąć kilka zwojów z dławików.
Tu zauważalne jest silniejsze przycięcie pasma od góry
A teraz bez obciążenia (z układem Zobla na wyjściu), odpowiednio dla 1kHz, 5kHz, 15kHz
Tu wychodzi "poddzwanianie" filtra wyjściowego (na jego częstotliwosci rezonansowej). Pomaga trochę układ Zobla, redukując dobroć układu rezonansowego (opornik jest ciepły). Bez niego "dzwonienie" (oscylacje) są większe.
Samo PWM "trzyma sie" stabilnie, tzn. oscylacje są tylko wynikiem rezonansu filtra wyjściowego, a nie oscylacjami samego wzmacniacza.