• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

x-pulse xp500.1 spalony-potrzebny schemat

M

mihas66

Rejestracja
Maj 22, 2009
Postów
152
Reakcji
0
Lokalizacja
lbn-lublin
Mam wzmacniacz jak w temacie dostałem go spalonego ale ktoś w nim grzebał i jak patrze po końcówce mocy to trochę dziwna jest bo jedna strona jest na 2 tranzystorach irf9540 i jednym irf540, a na drugiej stronie ktoś grzebał i są same irf9540... Dlatego potrzebuje schematu lub fachowej wiedzy co tam ma być bo po stronie grzebanej wszystkie 3 są przepalone... Przetwornica to oczywiście nieśmiertelne irfz44, zapomniał bym dopisać że końcówka jest niby w klasie D...
 
Niestety jedyne co na odległość mogę poradzić to: wlutuj tak samo jak jest w tej nieruszanej stronie wygląda na że jest w pełni symetrycznie (2 identyczne wzmacniacze zasilane przez niezależne przetworki spięte w mostek). Jest tam jeden bipolar ten TIP jak piszesz zaraz za diodami pewnie jakiś stabilizator dalej jest jakiś fet ale nie mam pojęcia od czego natomiast 2 ostatnie są na pewno z kanałem N czyli IRF540 bo to stopień mocy. Uszkodzone mogą być tez driver-y tych fetów co komplikuje znacznie sytuację.
Poszukaj na tych pionowo wpiętych płytkach na środku jakiś scalaków i spróbuj odczytać oznaczenia może chodzi to na jakiś popularnych scalakach np. IR.
 
Hym chyba jak patrzyłem na dół płytki to sobie odwróciłem i patrzałem na fety od przetwornicy :) ciężko zgadnąć jak to jest zrobione wydaje mi się jednak że go rozpracowałem :). Z tego co prześledziłem ścieżki wygląda że do czterech (źródeł) tranzystorów dochodzi zasilanie z plusa jednego z wielkich kodów natomiast minus tylko do 2. dreny z każdej strony są spięte razem i lecą chyba na cewy.
Wygląda to tak jak by dla każdej stronie były połączone po 2 z kanałem P a N był tylko jeden. Czyli tranzystory oznaczone numerem FET201 i FET101 to kanał N IRF540 reszta to IRF9540.
Jak będziesz wymieniał to dla bezpieczeństwa wymień wszystkie 6 ta 2 stroa też wygląda na grzebnietom.
 
Wymieniać to ja będę wszystkie mosfety nawet te w przetwornicy bo cholera wie co tam siedzi... Dobra a takie pytanie poza konkursem w domu mam do groma par irfp240/ifrp9240 dało by rade je dać zamiast tych 540? bo na te 540 to poczekam jeszcze za 2 tygodnie bo kumpel ma mi je załatwić za free a te od holtona mam na miejscu... I pytanie następne na razie wy lutował bym mosfety końcówki i starał się dojśc do składu z przetwornicą da tak rade? czy sterownik może się uszkodzić bez tranzystorów końcowych... Sorry za laickie pytania ale to moja pierwsza końcówka w klasie D na stole gdyby to była popularna AB to gitary bym nie zawracał...
 
Nie wiem czy taka podmiana się uda te IRFP mają większe pojemność będą wolniejsze co może mieć znaczenie. Pytanie czy oryginalnie były tam te IRF540 czy ktoś sobie takie wlutował. Myślę że spokojnie możesz na początku uruchamiać samą przetworkę.
 
P-mosfet IRF9540 ma dwa razy wieksza rezystancje przewodzenia co N-mosfet IR540 dlatego daje dwa P na jeden N. To idiotyczna konfiguarcja i buszmany tez tak maja i tez sie sypia.

Klopot jest jeszcze z tym ze jak wsadzisz trany innego producenta to moga miec inny czas wlaczenia/wylaczenia i od razu szlag je trafi. Nie wiem czy jest tam regulacja czasu martwego czy jest on ustawiony na stale pod konkretne tranzystory. I tak najpeirw tzerba zmierzyc drivery bez mosfetow w przetwornicy i koncowce.
 
wielkie dzięki irku za wytłumaczenie o co biega... Dobra dam te 540... Dobra wiem ze pytanie laickie ale jak zmierzyć ten sterownik, da rade oscyloskopem po przebiegu jaki generuje na bramki czy jak? wiem że nie podałem jaki tam sterownik ale na razie go nie wyciągałem bo sporo zachodu jest z tym, powiedzcie tak ogólnie o co biega jak irek z tymi tranami...
 
Sprobuj uruchomic bez mosfetow i oscyloskopem zobacz bramki mase podlaczajac do minusa lub plusa zasilania. Dobrze obciazyc sterownik pojemnoscia 1-2nF.
 
Lipa troche bo szkoła skończona i brak dostępu do oscyloskopu... Spróbuje na pałę wlutować dobre tranzystory i najpierw uruchomić przetwornice a dopiero potem końcówkę chyba że macie inny pomysł lub ktoś z lublina z piwo użyczy oscyloskopu... Jeśli to się nie uda to w końcu sobie kupie jakiś używany;p
 
Oczywiscie najpierw pzretwornice a potem koncowke. Mozesz uruchomic koncowke na jednej parce mosfetow zawsze to mniej do palenia.
 
Panowie tu trochę wiadomości o tym wzmaku http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=8244024#8244024

[ Dodano: 2010-06-29, 20:43 ]
a więc mam tak od lewej IRF9540 -> IRF9540 -> IRF940 -> TIP112 -> Diody-> (przetwornica) IRF3205 /x2
druga strona:
od lewej (przetwornica) IRF3205 /x2 -> diody -> TIP117 -> IRF9540 -> IRF9540 -> IRF540

Tak podobnież jest w oryginale czyli u mnie wszystko grzebane, najbardziej martwię się o te irfz44 które są zamiast IRF3205 bo są sporo słabsze, jak myślicie chłopaki dawać np irfz48 czy zamawiać irf3205
 
irf3205 ma dwa razy nizsza rezystancje wlaczenia. Uruchomic wzmacniacz mozesz na parce nawet IRFZ44, ale do pracy lepiej dac mocne mosfety.

A mozesz jeszcze przywalic poteznymi IRF1404/5 ale 5-7nF na bramce :)
 
Zaloguj lub zarejestruj się, aby odpowiedzieć w tym wątku
Powrót
Góra