• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Zabudowy tweeterów.

tak na prawde to metodą prób i błędów tak jak będzie nejlepiej dla kierującego.
ja polecam na wysokości uszu ale skrzyżować mniej więcej na wysokości lusterka wstecznego wewnętrznego.
 
Witam,

Właśnie zrobiłem swoją pierwszą w życiu zabudowę tweaterów
w trójkątach przednich szyb mojej Hondy Civic.

Całość zajęła mi 2 weekendy (w tym czas na schnięcie).
No ale przejdzmy do rzeczy...

Do wykonania takiej zabudowy wykorzystałem:
-fabryczne trójkąty przednich szyb (elektryczne lusterka)
-głośniczki Lanzar VST wraz z ich fabrycznymi obudowami
-1 parę pończoch
-1 korek od wina
-klej błyskawiczny Pattex
-taśmę izolacyjną
-żywicę poliestrową + utwardzacz
-matę z włókna szklanego
-szpachlę wykończeniową + utwardzacz
-papier ścierny w 3 grubościach (100, 150, 400)
-farbę podkładową w sprayu
-farbę czarną matową w sprayu
-nóż do papieru, nożyczki, brzeszczot, pędzel

... hmm.. chyba o niczym nie zapomniałem :)

Teraz w skrócie jak to robiłem:

1. Przykręciłem podstawki pod głośniczki (załączone w zestawie)
do fabrycznych "trójkątów" z mojej Hondy Civic:

tweater014mb.jpg


2. W drugim etapie nawierciłem dziurki na kable od głośniczków
oraz wkleiłem wycięte z korka podpórki pod podstawki:

tweater025ag.jpg


3. W kolejnym etapie założyłem obudowę głośniczków jednocześnie
zaklejając konstrukcję od środka (głośniczek nie ma już regulacji położenia):

tweater039tb.jpg


4. Następnie zalepiłem siatkę głośniczka celem ochrony przed zabrudzeniami:

tweater048py.jpg


5. Kolejny etap to obciągnięcie całości pończochą i przyklejenie jej
do konstrukcji w miejscach przewidywanych krawędzi
(pończocha świetnie nada kształt całej zabudowie):

tweater058no.jpg


6. Następnie nasączamy pończochę żywicą z domieszką utwardzacza.
W ten sposób mamy już w miarę sztywną konstrukcję pod dalszą pracę:

tweater060zh.jpg


7. Ciąg dalszy zabawy z żywicą.. Kiedy nasączona pończocha wyschnie
i zesztywnieje, całość pokrywamy kolejną warstwą żywicy. Na to kładziemy
małe, wcześniej przygotowane kawałki maty z włókna szklanego.
Trzeba je dobrze przesączyć pędzlem:

tweater076gs.jpg


8. Kiedy nasączone włókno szklane wyschnie, kostrukcja będzie już bardzo
twarda i sztywna. Teraz przycinamy całość tak, aby nigdzie nie wystawało.
Uprzedzam, że włókno jest naprawdę twarde i trzeba trochę pomachać brzeszczotem:

tweater080mb.jpg


9. Kolejny etap to naniesienie szpachli oraz jej późniejsze szlifowanie...
To jest chyba najbardziej męczący etap. Używamy 3 grubości papieru
ściernego, kończąc na prawie gładkim. Tego gładkiego schodzi bardzo dużo:

tweater099my.jpg


10. Następny długotrwały etap.. malowanie. Wgładzoną uprzednio konstrukcję
przecieramy benzyną extrakcyjną celem pozbycia się wszelkich zabrudzeń.
Malujemy na kilka podejść. Najpierw farba podkładowa w sprayu. Nakładamy
3-4 warstwy, a następnie wygładzamy gładkim papierem ściernym.
Teraz kładziemy już właściwą farbę.. również w kilku warstwach. Między kolejnymi
warstwami powinniśmy odczekać jakies 20-30 minut (rada znajomego lakiernika):

tweater100si.jpg


11. Ostatni etap to montaż w autku :) :

tweater114ja.jpg



Na podsumowanie dodam, iż jestem z całości prawie zadowolony.
Prawie, ponieważ nie sprawdziłem dokładnie ustawienia głośniczków,
no i w efekcie kierują dźwięk na wysokość klatki piersiowej.. myślę
jednak, że tragedii akustycznej nie będzie.


Pozdrawiam
 
wow ... to jest mysl .... jacq, niezle to zrobiles ;] wystarczy sie pomeczyc troche z rozmieszczeniem a obydwie trojkaty beda identyczne ! tylko ja nie wiem czy w moim przyslym samochodzie bede chcial wsadzic je tam gdzie ty bardziej interesowaly by mnie slupki

ale i tak podziwiam za pomysl !
 
No ładnie:)
Tylko z tym ustawieniem glosnikow faktycznie nie pomyslales:P
 
Ostatnio na TVN Turbo w Czasie tuningu pokazywali wiele "haj endowych" demo carów,
w tym jeden z wysokotonowcami przy nogach :D
więc tragedii u Ciebie nie ma :)
 
cos tu na tym nowym forum pare postow zniklo...
tak wiec ja te cos takiego zrobilem, nie mam zdjec z roboty bo rodzice aparat wzieli na wczasy, ale gotowe moge pokazac :)






i jeszcze jedno pytanie, czym wy to malujecie? ja malwalem podkladową farba, pozniej czarnym matem, odczekalem jeden dzien, ale to jest delikatne, czyms zawadzi sie lekko i schodz/rysuje siei ta farba, moze za grubo polozylem tego wszystkoego, bo chyba ze 2-3 warstwy podkladu i pozniej ze 4 czartnego matu (tyle ze cienko kladlem), czy moze jeszcze to wszystko jakims bezbarwnym czyms pomalowac?
niby zadko tego sie dotyka i cokolwiek sie tam robi, no ale mozna czasem czyms zawadzic, czy nawet ktos przy ogladaniu paznokiem ostrym pociagnie i tez zejdzie pewnie
 
normalnie no przygotowujesz sobie podloze, jak chcesz to mozesz przepędzlować jakimś podkładem - potem papier wodny, 2-3 warstwy lakieru w sprayu i po 30 minutach od ostatniej warstwy koloru jedziesz bezbarwnym i na drugi dzien znowu bezbarwnym.
 
Gdzie mozna kupic włókn szklane, żywice i utwardzacz, dostane to w marketach budowlanych? Mozecie podac konkretne firmy/marki, strony www?
 
dostaniesz w kazdym wiekszym markiecie budowlanym, ale w sumie to lepszym pomyslem jest chyba kupic szpachle samochodowa z dodatkiem wlokna szklanego i tym obrobic oglosnik, a na koniec ewentualnie polozyc zwykla szpache i wygladzic, prosciej i szybciej chyba by bylo

[ Dodano: 2007-01-08, 13:54 ]
a jesli chcesz w necie to allegro.pl - wszystko i przewaznie najtaniej
 
A szpachle samochodową to na tą rajstope nasączoną żywicą czy niesączyc jej? Czy moze wogule nie dawac rajstopy? A jeszcze zadam takie pytanko. Jak to jest z fazą przeciez prawy glosnik bedzie duzo dalej od lewego?
 
:/ łojej ale nie mowimy o głośności ale o fazie :) Skoro olewa sie rajstope to cięzko chyba zrobic odpowiedni kształt (czyt. taki sam dla obu stron). I czy ta szpachla dobze sie trzyma plastiku? Nigdy niemialem takiej w ręku i niewiem jakie ma wlasciwosci :) Niemam swojego samochodu ale zastanawiam sie czy moze nie zrobic w furze taty i mam pytanie czy cięzko wyciąga się te el tapisceki (słupki,boki lustere) czy istnieje duze prawdopodobieństwo połamania, niechciałbym z oczywistych przyczyn czegoś uszkodzić :D
 
noggero napisał:
:/ łojej ale nie mowimy o głośności ale o fazie :) Skoro olewa sie rajstope to cięzko chyba zrobic odpowiedni kształt (czyt. taki sam dla obu stron). I czy ta szpachla dobze sie trzyma plastiku? Nigdy niemialem takiej w ręku i niewiem jakie ma wlasciwosci :) Niemam swojego samochodu ale zastanawiam sie czy moze nie zrobic w furze taty i mam pytanie czy cięzko wyciąga się te el tapisceki (słupki,boki lustere) czy istnieje duze prawdopodobieństwo połamania, niechciałbym z oczywistych przyczyn czegoś uszkodzić :D


Nie uzywajac rajstopy w procesie tworzenia zabudowy po tweeter ciezko jest uzyskac dwa takie same pod wzgledem ksztaltu elementy. Co do demontażu, to jest indywidualna cecha kazdego auta, ale w przypadku wiekszosci aut demontuje sie latwo.

A tak wyszlo u mnie w Fiace Tipo 2.0 16V: [zdjecia nie najlepsze bo pykniete k750i]


 
Ładnie aczkolwiek bardziej podobają mi się takie głębiej wciśnięte, takie pewnie ciężej wykonać. A jakby tak naciągnąć rajstope, utwardzić i na to szpachla samochodowa?
 
Hmmm. myslalem ze do zywicy osobno daje sie tą wlokno szklane i potem na to szpachle. Myslalem o wyeliminowaniu wlokna poprzez nalozenie na usztywnioną rajstope samej szpachli z dodatkiem wlokna.
 
noggero napisał:
Hmmm. myslalem ze do zywicy osobno daje sie tą wlokno szklane i potem na to szpachle. Myslalem o wyeliminowaniu wlokna poprzez nalozenie na usztywnioną rajstope samej szpachli z dodatkiem wlokna.

Sama rajstopa przesaczona zywica jak dla mnie nie daje odpowiedniej sztywnosci aby tylko pokryc ja szpachla, jako ze w aucie wystepuja wstrzasy, drzwiami sie czasem trzasnie mocniej lub uderzy/zaczepi czyms przy wsiadaniu/wysiadaniu o taka zabudowe to lepiej dla swietego spokoju dac wlokno szklane i wiedziec ze mozna w to tluc i nie odpadnie ;]

Dokdlanie to robilem ta, forma z rastopy, pokrylem to zywica i pozwolilem zwiazac, nastepnie na ta forme znowu zywic, ukladalem kawalki wlokna szklanego [2-3 warstwy] i dokladnie przesaczalem zywica. Całość jak zwiazala zostala wyszlifowana i praktycznie w bardzo niewielu miejscach dolozylem troche szpachli aby zniwelowac niewielkie nierownosci.
 
Powrót
Góra