• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Zasilacz do karty dźwiękowej.

Rejestracja
Sie 21, 2009
Postów
1,545
Reakcji
15
Lokalizacja
Trójmiasto
Cześć. Wymieniłem sobie zasilacz w karcie dźwiękowej Creative SB Extigy z transformatorowego na impulsowy.
Oryginalny zasilacz jest na 110V, więc potrzebowałem transformatora, który by obniżał napięcie.

Karta dźwiękowa jako źródło dźwięku jest dość ważnym elementem i powinna mieć solidny zasilacz, dlatego zastanawiam czy zasilacz impulsowy jest tu dobrym rozwiązaniem.
 
Zasilacz impulsowy kompletnie nie nadaje się w audio ponieważ sieje pełno zakłóceń. Jeśli chcesz porządne zasilanie to tylko transformator.
 
Zasilacz impulsowy kompletnie nie nadaje się w audio ponieważ sieje pełno zakłóceń. Jeśli chcesz porządne zasilanie to tylko transformator.

Zasilacz impuslowy działa znacznie powyżej częstotliwości akustycznych, zaś transformator wiadomo 50Hz. Kiepski zasilacz impulsowy wiadomo, że będzie gorszy, ale dobrej klasy przetwornica myślę, że będzie lepsza, wymagana jest mniejsza pojemność, na wyjściu prostowany jest prostokąt, więc cały czas mamy stałą wartość napięcia. Przy większych mocach zasilacz impulsowy będzie dużo tańszy od transformatora, jeśli samemu się go wykona, co wcale takim trudnym zadaniem nie jest zbudować ze schematu.
 
Zasilacz nabyłem na "starociach" za 5 zł :D
Multimetr na wyjściu pokazywał 12V DC, w przypadku zasilacza laptopowego trzeba przełączyć multimetr w tryb mierzenia AC, żeby pokazał właściwe napięcie. Może tu jest lepszy filtr na wyjściu?
W zasadzie jak sprawdzić czy zasilacz jest dobrze wykonany? Pomiar oscyloskopem?
 
Można sprawdzić wahania napięć przy obciążeniu i np. narysować charakterystykę, jeżeli masz dostęp do oscyloskopu to warto przy pomiarach również go wpiąć i zobaczyć przebiegi.
 
Spróbuje pomierzyć napięcie przy obciążeniu i bez, oscyloskop za droga zabawka dla mnie jak na razie.
 
Impulsowy jak najbardziej może być, byle by działał w odpowiedniej klasie. Krótko mówiąc trzeba użyć tych bez przewodu uziemienia, z uziemieniem jest duża szansa że będzie siało zniekształceniami.
 
Obecnie karty muzyczne i tak maja swoje przetwornice impulsowe wiec zasilacz zewnetrzny nie ma zadnego znaczenia.

jest duża szansa że będzie siało zniekształceniami.

Chyba zakloceniami. Zasilacz nie ma zadnego wplywu na znieksztalcenia.
Zasilacz impulsowy kompletnie nie nadaje się w audio ponieważ sieje pełno zakłóceń.

Polprofesjonalna EMU 0404 ma zasilacz impulsowy 5V i wewnetrzna przetwornice co jej nie przeszkadza miec wysrobowane parametry.
 
Powrót
Góra