• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

zasilacz do P3A

  • Autor wątku Autor wątku laik
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
Rejestracja
Gru 4, 2005
Postów
1
Reakcji
0
Lokalizacja
Toruń
Witam
na wstępie chce poinformować że jestem słaby w temacie elektroniki więc prosze o wyrozumiałość:)

chciałbym wykonać zasilanie do wzmacniacza P3A który jest zmostkowany no i oczywiście jeszcze do filtru dolnoprzepustowego. zakupiłem już trafa: do P3A 2x30V - 2x2,5A (bo ma napędzać głośnik 8ohm
do filtra 2x9V - 2x0,5A
i tu mam problem ponieważ nie wiem w jaki sposób wykonać zasilacz słyszałem że powinienem zrobić uklad stabilizacyjny i prostowniczy ale i tak nie wiem jak się do tego zabrać bo jestem zielony w tym temacie :(
Może ktoś będzie w stanie mi pomóc nie wiem może gdzieś są jakieś schematy czy coś...
z góry dziękuje za pomoc
pozdrawiam
 
dla P3A dawałem kiedyś Trafo TC112/30 czyli 120VA 2x28V AC z tym że nie wyrabiał.
Teraz mam 250VA 2x28V AC i radzi sobie znakomicie. Oczywiście mowie o jednym kanale. W filtrach mam 6x Nichicony 4700uF/63V + 2x BC Components 4700uF/40V + 2xPanasonic FC 1500uF/50V. W stopniach sterujących MJL1503x a jako tranzystory mocy...orginalne Sankeny para 2SA1216/2SC2922 i gra to wyśmienicie :) Polecam skompensować temperaturowo diode z tranzystorem ze źrodła prądowego. Daje to lepszą stabilizacje. W takim ustawieniu na wyjściu dostałem: po właczeniu +0,0012V DC a po 3 godzinach grania 0,03V DC. Prąd spoczynkowy to ok 120mA. I po głębszym osłuchaniu stwierdzam że to bardzo fajny wzmacniacz. Przyjemny dzwięk, bez przeostrzeń, da sięsłuchać , nie męczy no i jest bardzo czyły na wszelkiego rodzaju udziwnienia jak inne IC, inne kable głośnikowe, inne kondzie w filtrach na samych płytkach końcówki mocy. Polecam
 
po pierwsze dawanie tak połączonych baterii kondów to sztuka dla sztuki. dwa trafo 250VA do wzmaka 100wat to bezsęsowna strata kasy - wolał bym to zainwestować mocniejszy wzmacniacz :P
 
laik troche slabe te trafo kupiles 150W 2x30V. W mostku na 8omach z takiego napiecia moc wyjsciowa powinna wynosic nieco ponad 200W. Z tym trafem bedzie sporo mniej, trafo nie powinno sie spalic choc latwego zycia nie bedzie mialo.

A skad masz oryginalne Sankeny? I skad wiesz ze sa oryginalne? Rozlupywales je?
 
Orginały można poznać nie rozwalając ich. Głównie po tyle tranzystora i nóżkach ... albo prosto ... zrobić ukłąd i cisnąć do powiedzmy 100W ... podróby wysiądą na ok 40 a orginały na 100 się zagrzeją.
 
Powrót
Góra