• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Zasilacz stabilizowany - pomoc

Rejestracja
Sty 17, 2007
Postów
1,254
Reakcji
378
Lokalizacja
komorów
witam potrzebuje zrobić zasilacz stabilizowany i tak się rozglądam po internecie i powiedzcie mi a propo tego schematu :

http://audiopit.fm.interia.pl/schematy/LM317_337.pdf

po co stosuję się diody d5-d8 oraz kondensatory c5 i c6 ?? których w standardowym schemacie aplikacji nie ma... oraz dalej moje pytanie czy są jakieś takie stabilistory o większej wydajności niż 1.5A ?? czy może trzeba stosować takie równolegle ?? ale wtedy jak ? tylko same kostki a rezystory wspólne czy kostki z rezystorami przy każdej osobno a wyjścia łączyć razem ??
 
D5, D7 zabezpieczają kostkę przed pojawieniem się na wyjściu wyższego napięcia niż na wejściu, na przykład, jeśli wyłączy się zasilacz z obciążeniem pojemnościowym. D6, D8 zabezpiecza przed tym samym wejście ADJ. C5 i C6 "wygładzają" regulację napięcia, napięcie narasta bardziej płynnie. Z tego co wiem, można łączyć kostki równolegle, trzeba wtedy dać rezystory wyrównawcze 0,1 - 0,2 om szeregowo na wyjściu każdego układu; wejście i ADJ łączymy razem. W nocie LM317 jest schemat.

Tu masz sprawdzony schemat stabilizowanego zasilacza z regulacja napięcia i prądu
http://www.electronics-lab.com/projects/power/001/index.html
 
większą wydajność prądową mają LM350 /LM333 do 3A ale jest to okupione niższym maksymalnym napięciem na wyjściu (30V).
 
hmm ja potrzebuje 3-4,5A 30-32V coś takiego... ale lepiej by było to te 4.5A wystarczy nawet te 30V ale by było to w miarę proste... nie ma stabilizatora 30V 4.5 A ??
 
to moze zrób na ua723.bardziej skomplikowana aplikacja ale ilośc prądu to tylko kwestia mocy szeregoego tranzystora-tranzystorów.
 
hmm znalazłem lm338 ale za to on nie ma odpowiednika na napięcie ujemne ale mam też taki schemat tyle że nie wiem czy coś takiego ma sens...

http://www.google.pl/imgres?imgurl=...uTEDg&esq=4&page=1&ndsp=28&ved=1t:429,r:4,s:0

sprawa wygląda tak że ja muszę to rozwiązać maksymalnie kilkoma elementami - np stabilizator, 2 rezystory, 2 diody i kond ten 10uf - na jedną szyne zasilania... w schemacie na samym początku... Oczywiście nie liczę tutaj celowo głównych kondensatorów...
 
To są schematy z noty LM-a. można mu dać tak jak tam jest dodatkowe tranzystory aby zwiększyć wydajność prądową.

daniel69 napisał:
sprawa wygląda tak że ja muszę to rozwiązać maksymalnie kilkoma elementami - np stabilizator, 2 rezystory, 2 diody i kond ten 10uf - na jedną szyne zasilania... w schemacie na samym początku... Oczywiście nie liczę tutaj celowo głównych kondensatorów...
Tych dodatkowych elementów nie musisz dawać ale musisz się liczyć z niższym tłumieniem tętnień i możliwością uszkodzenia LM.

Co to ma zasilać ?
 
tego bym na razie nie chciał zdradzać co ma to zasilać ale nie żadne wymysły pana MARKA :)

ehh a tu jak zwykle zaczyna się wyśmiewanie...

ok przyjmijmy że pójdę w ta stronę z tranzystorami... jakie wtedy je zastosować??
 
No właśnie zależy od tego co to ma zasilać czy będzie to ciągły pobór prądu 4A czy będzie zasilać np. wzmacniacz.
 
Klopot w tym ze wzmacniacz audio o mocy mono 100W/4omach przy tej mocy ciagnie z symetrycznego zasilania tylko 2,2A ale szczytowo az 7A. Scalone stabilizatory maja dunamiczny ogranicznik pradu wiec musi to byc stabilizator wytrzymujacy prad szczytowy.
 
Problemem jest też dobranie odpowiedniego napięcia przed stabilizatorem aby zagwarantować jego poprawną prace przy pełnym obciążeniu a jednocześnie niepotrzebnie nie grzać go przy normalnej pracy.
Kolejna sprawa LM317 ma beznadzieją odpowiedź na zmiany obciążenia i taki zasilacz może więcej popsuć niż poprawić.
 
Powrót
Góra