Cos mnie tknelo i wpadlem na pomysl zrobienia wzmacniacza do samochodu, do subika (tranzystory irf540/9540 sa po okolo 3pln/szt wiec bedzie dobra taniocha

Przetwornica 12V/500W kosztuje 40$ wiec nie jest zle. Do tego troche blachy i jakiejs drobnicy i mozna cos wydlubac.
W sumie to mam juz gotowca ale postanowilem dolozyc troche ''tu i tam'' do ZBIGOWEGO symosa. Zeby to nadal byl symos to zmiany staralem sie robic jak najmniejsze.
1.Zwiekszylem prad spoczynkowy par roznicowych do 2,5mA (total).
2.Zwiekszylem wartosc rezystorow emiterowych w stopniu napieciowym, troche gainu ubylo ale powinna poprawic sie stabilnosc temperaturowa, (VAS chodzi na 4mA i jest buforowany dodatkowymi driverami)
3.Dodalem kondensator do generatora Vbe - zeby zmniejszyc jego impedancje.
4.Dolozylem wtornik emiterowy do sterowania mosfetami --> dlaczego ?? A no dlatego ze ma znacznie mniejsza impedancje wyjsciowa niz stopien napieciowy i zachowanie wzmacniacza na wysokich czestotliwosciach powinno byc znacznie lepsze (przetestowana sprawa na VSHA i VSHA_HD).
5. Troche zmieniona kompensacja.
6. Zwiekszylem wzmocnienie do okolo 40x
7. Dopasowalem rezystory bramkowe do pojemnosci mosfetow (podobne stale RC)
Co sie zmienilo:
-PSSR + 10dB (okolo 54dB, i tak jest to niska wartosc)
-Mniejsze THD (szczegolnie na wysokich czestotliwosciach)
-wiekszy SR
-mozliwosc wysterowania znacznie wiekszej ilosci mosfetow
Na gotowej plycie bedzie oczywiscie inna kompensacja temperaturowa + kompensacja od samych driverow (tak jak w i-ampie), bedzie tez kilka diod LED, ktore beda robic za diagnostyke (nie bedzie pytan typu: "nie dziala, co mam sprawdzic").
Zbig przepraszam ze sie tak wtryniam ale pomyslalem ze moze warto temat jeszcze troche podrazyc. Jak sa jakies pomysly na tapecie to daj znac.
(mozna dac zrodla pradowe na ledach zamiast zenerek, bedzie tez dodatkowa diagnostyka).
Ponizej szkic (oczywiscie tranzystory bedzie mozna uzyc inne)