takero napisał:
Gilotn@ napisał/a:
Słuchaj czy byś mógł zaproponował 3 drożnego cena mniej więcej taka jak cena 2 drożnego sph-176 i g20. Czyli na głośniki jakieś hmm 600zł
a teraz joszi niech z pięknie brzmiacej teorii stanie się zadość w postaci odpowiedzi na to pytanie
takero, chyba nie tak ciezko nauczyć sie pisać moja ksywke szczególnie, że jestem tu chyba najdłużej na forum. Pewnie robisz to specjalnie, dlatego żeby nie być dłużnym to z niecierpliwością czekam aż czymś zabłyśniesz. Bo jak na razie blado, zero konstrukcji, zero pomysłów a cała twoja aktywnośc to wklejanie pomiarów irka i wymadrzanie sie nt nowego stx'a hehe.
Nie oczekujcie ode mnie cudów. Zestaw sph 176 i gd 20 sc jest w sumie budżetowy. Można zrobić 3 drożną np na visatonie w200s/sc , sc obecniej wypada taniej w promocji greltona. Ewentualnie na gdn 20/80/2. Bardziej sensowne głośniki niskotonowe są droższe, fajny jest ten kevlarowy usher ale to już 220 zł.
Do tego dołożyć jako średniaka w 100 , w130s/sc , tonsila 13/40/10(fajna ch-ka nawet) czy 40/2 jak w totemach, 16/50/6 ,czy tego z membraną z włoka , nie pamietam 13/50/9 czy jaki to był model. Tonsile wypadaja dobrze bo jest ich sporo na allegro i ceny nie są takie zaporowe. Można też dać szerokopasmówke. Nawet głupia tesla za 30 zł może być lepsza od takiego nisko-średniotonowego monacora. Chyba nie tak trudno sobie to wyobrazić ? W końcu ma pracować w wąskim (jak dla szerokopasmówki) paśmie.
Wysokotonowy to trudna kwestia bo poniżej g 20 sc nie ma co schodzić wiec wyboru w tym przypadku również nie bedzie. Jest np dt 100 peerlessa, dt 94 visatona, czy coś tam z monacora. Ale czy warto te pare złoty zaoszczedzać w stosunku do g 20 ?
Dobre średniaki niestety tez sporo kosztują, nie ma co sie oszukiwać w końcu 3 drozna ma jeden głośnik wiecej i za to sie płaci. Tak samo za bardziej rozbudowaną zwrotnice. No ale jak ktoś tego nie rozumie tego co napisałem wyżej, zalet układu 3 drożnego o jakich co najwyżej moze sobie pomażyć przy 2 drożnym, no to jest debilem.
Takero pewnie policzy zaraz, że się nie zmieściłem w 600 zł ( ja tam nawet nie liczyłem ile to wyjdzie). No i co z tego ? Czy rozmawiamy tu o kategorii "najlepsze co moze być do 600 zł" ? Skąd ta pewność, że droższe głosniki w układzie 2 drożnym będą bezwzględnie lepsze od troche tańszych w układzie 3 drożnym ?
Układ 3 drożny ma tę jedna wade ze jest pewien pułap cenowy poniżej którego po prostu nie da się zejść bo każdy z głośników musi kosztować te kilkadzieśąt złotych.
No ale ludzie, bez przesady, nie żyjemy w 3 świecie, gdzie sie pracuje za dolara dziennie. Kolumn nie buduje sie na 2 miesiace ale czasem na lata. Płacąc za układ 3 drożny płaci sie za jego zalety. Chociażby głupie osiagi na basie. Pokażcie mi taki głosnik do 2 drożnego który bedzie dorównywał basowej 20'tce. No i żeby przy tym nie miał skopanych ch-k na srednich tonach. Nawet jak taki znajdziecie, no to ja wam powiem - zniekształcenia intermodulacyjne. Pewnie niezłe średnie tony są z głosnika jednocześnie wychylajacego sie po pare mm od basu. Układ 3 drożny daje po prostu możliwości nieosiagalne przy układzie 2 drożnym.
Nie mam zamiaru nikogo odwodzić od układów 2d, na siłe przekonywać do 3d , nawet jakiegoś najtańszego byle 3d. Każdy ma swój rozum i chyba umie z niego korzystać. Po prostu uważam, że układ 3 drożny od strony technicznej jest najlepszym rozwiazaniem kolumny glośnikowej. Daje najwieksze możliwości wnoszac najmniej wad. Wszakże 3 jest liczbą świetą

hehe.