wszystko ok ale tak jak pisalem wzmacniacz jest za slaby zeby podpinac subwoofer przez HL, wyjscia sub tez nie posiada, gdybym mial mocny wzmacniacz nie bawil bym sie w sub aktywny tylko kupil bym pasywny. jedyna mozliwosc to wlasnie rca tyle ze wtedy z tego co widze nie ma mozliwosci regulacji jego glosnosci. z racji ze zrodlem dzwieku wiekszosc czasu bedzie komputer mozna by jeszcze regulowac glosnosc z komputera tyle ze bedzie to dosyc uciazliwe z racji ze gdy bede chcial posluchac dosc glosno bede musial poza poglosnieniem wzmacniacza z pilota, podejsc tez do suba i podkrecic go pokretlem volume
no chyba ze znacie jeszcze jakis sposob? :wink:
edit: wzmacniacz jedyne czym dysponuje to rec-out dla tape1 i 2 ale to raczej mnie nie ratuje, nie?
edit2: btw jak rozumiem podpięcie suba przez HL powoduje ze wzmacniacz suba zostaje ominiety i napedza go technics ktorego pasmo jest w wooferze puszczone przez filtr dolnoprzepustowy prosto na driver, tak?
i jeszcze jeden edit: zeby naswietlic wam sytuacje caly set wyglada tak: sygnal z kompa lub (zadziej) cd-player technics sl-pg560a leci na wzmacniacz technics su-v300 a do niego podpiete sa altusy 110 po dosc grubych modach (zwrotnica, wygluszenie, liczone tunele bass-reflex i zmieniona wysokotonowka) i czasem wharfedale diamond 7.1 jako monitory, blizej mnie. mozna by jeszcze podpiac ten sub przez HL przez co uzyskal bym wspolna regulacje glosnosci dla niego i kolumn a do suba te monitory wharfedale pod wyjscie na satelity (obatnie im dolne pasmo), tyle ze czy wtedy wzmacniacz technics nie bedzie zbyt obciazony?