• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

[Zestaw x.1] 2.1 na Peerlessach, Vifie, IT Nova by Digiproco

tom3kk napisał:
zwlaszcza o wymianie kabli zasilajacych :P
i listwy zasilające ze złotymi kablami po 4-10tyś. Może od razu zmienić kable od elektrowni aż po same mieszkanie, albo zbudować chatkę przy elektrowni :lol:
 
Haha jakieś jakości macie prąd :razz:
Olać kable myślałem, że każdy format bezstratny jest bezstratny :idea: . W piosence Kowalskiej "Miłość, Trzeźwość i Pokora" dosłuchałem się różnicy, już na samym początku. Flac ma więcej wysokich szczegółów niż wma lossless. Czy to wina playera czy danego formatu? Jak ktoś z was dosłuchał się takiej różnicy i znalazł lekarstwo w postaci innego playera proszę na pw.
 
Wma lossless co to za cudy? Wma to raczej stratny jest. APE, FLAC, WavPack bezstratne ale może nie doinformowany jestem.

Może nagraj na CD i na odtwarzaczu CD porównuj a nie na zintegrowanej pewnie karcie w komputerze i plajerze co dodaje od siebie.
 
Bezstratny to znaczy bezstratny. Tak samo jak np. rar czy zip. Niewyobrazam sobie zeby np. po rozpakowaniu archiwum zawieracjacego spakowany plik tekstowy utracic jakies literki :evil:
 
DIGIPROCOMP napisał:
Haha jakieś jakości macie prąd :razz:
Olać kable myślałem, że każdy format bezstratny jest bezstratny :idea: . W piosence Kowalskiej "Miłość, Trzeźwość i Pokora" dosłuchałem się różnicy, już na samym początku. Flac ma więcej wysokich szczegółów niż wma lossless. Czy to wina playera czy danego formatu? Jak ktoś z was dosłuchał się takiej różnicy i znalazł lekarstwo w postaci innego playera proszę na pw.


Jak już temat jest nie na temat, to jako playera polecam SACD albo odtwarzacze winylowych płyt.
 
siemionek napisał:
Jak już temat jest nie na temat
dlatego prosiłem o odpowiedzi na pw
cieszy nas, że wiesz co to sacd i winyl, ale chyba nie wiesz jak ciężko o takie płyty i może 10% wykonawców decyduje się na takie wydanie. Najczęściej jeśli chodzi o sacd jest to myzyka klasyczna, jazz itp.
 
DIGIPROCOMP napisał:
Może od razu zmienić kable od elektrowni aż po same mieszkanie, albo zbudować chatkę przy elektrowni
przeciez juz kilka razy wspominalem o budowie "hi-endowego" generatora dla kazdego audiofila :P
z tego co widze to wcale nie taki glupi pomysl i znalazloby sie kilku chetnych...
 
siemionek napisał:
jako playera polecam SACD

No wlasnie byla jakas afera ze SACD w ogole nie jest takie boskie. Cos zwiazanego z loudnesswars... nie pamietam dokladnie nie dam glowy ale cos mi sie obija :)

Pawel S. napisał:
znalazloby sie kilku chetnych...

Utworz temat: zamowienie grupowe na agregat czy cos ... :P
 
Niestety WMA Lossless jest stratnym formatem :mad: Dla pewności zaktualizowałem codeki. Porównałem spectrum w GoldWave na 100%zoom. Różnicę można dostrzec tylko porównując jeden po drugim tzn. wchodząc do pokoju nie wiem czy to flac czy wma lossless. Nie jest to tak duża różnica jak w mp3 <- ten spłaszczony dźwięk chyba każdy rozpozna słysząc wcześniej oryginał.
n_omyzs napisał:
Utworz temat: zamowienie grupowe na agregat czy cos ... :P
obawiam się, że nie zmieści się w moim 14m* pokoju :cry:
 
Witam wszystkich fanów byłego polskiego producenta głośników. :mrgreen:
Tyle się tu głupot naczytałem na temat kabli głośnikowych że grzechem by było nie naprowadzić paru ignorantów na właściwą drogę. Postanowiłem nie dyskutować na temat kabli bo dyskutowanie o kablach to to samo co dyskutowanie z świadkami Jechowy. Nie widzieli nie słyszeli ale wierzą. W przypadku adiofili jest trochę inaczej. Nie widzieli nie słyszeli a nie wierzą. Jednak niewiedza na ten temat poruszyła moją audiofilską duszę do głębi.
Dlatego proponował bym wziąć swojego druta którego macie podłączonego do swojego wytworu byłego polskiego producenta głośników i pójść do jakiegoś dobrego sklepu ze sprzętem. Każcie sobie podłączyć tego druta a później jakiś dobry kabel. Ja proponował bym Kimber 4PR gdyż w tej cenie lepszego kabla się nie dostanie poza tym jest to kabel tak charakterystyczny że można go łatwo odróżnić. Zaświadczam że ze sklepu wyjdziecie z kilkoma metrami tegoż kabla jeżeli posiadacie wystarczającą ilość gotówki. Jeżeli znajdzie się wystarczająco odważny fan byłego polskiego producenta głośników aby podjąć rękawicę to z chęcią zamienię z nim na ten temat kilka zdań. Z tego powodu że jest to dyskusja na temat DIY peerless HDS180Exc + Vifa xt25tg i dyskutowanie na temat kabli byłoby nie na temat zakładam nowy wątek. Serdecznie zapraszam do dyskusji.
http://diyaudio.pl/viewtopic.php?p=171078#171078
 
Witam wszystkich fanów byłego polskiego producenta głośników. :mrgreen:

Moze nie zdajesz sobie sprawy ale w ten sposob obrazasz wszystkich forumowiczow. Przepychanki slowne a udawadnianie naukowych faktow to co innego. Tonsilowcami czy jak tam to nazywasz mozesz nazywac kolegow z podworka, jesles na forum krotko i niewiele wiesz o tym jakie ludzie maja tu doswiadczenie z roznymi sprzetami wiec moze bys troche podkulil ogon, co?
 
Ludzie nie macie poczucia humoru? Z mojej strony była to oczywiście zabawna prowokacja.
Stąd ten :mrgreen: na końcu. Nikogo nie zamierzałem obrażać.
Witam wszystkich fanów Tonsila i z góry przepraszam że nazwałem ich Tonsilowcami :grin:
 
n_omyzs napisał:
To tak jak ja. Jesli jestes technikiem to powinienes podejsc do sprawy nie jak humanista ale jak scislowiec. Wiesz przeciez co oznacza slowko subiektywny? Podaj tylko jedno obiektywne kryterium ktorym rozroznisz te kable. Naukowiec nie odawala fuszery i nie losuje wynikow ale przeprowadza doswiadczenia, wyciaga wnioski opisuje to co zaobserwowaly wiarygodne mierniki. Przeciez jestes po technikum..

A tak się wetnę tylko, ale jakoś mnie uderzyło to co napisałeś, zwłaszcza w przedostatnim zdaniu. Z jednej strony masz rację, ale z drugiej przecież cała akustyka, budowa zwrotnic, głośników i zestawów opiera się w ogromnym zakresie na "uchu", a nie tylko na tym "zaobserwowaly wiarygodne mierniki"
To tak, absolutnie, za przeproszeniem abstrahując od całej dyskusji.
 
gRRuby napisał:
A tak się wetnę tylko, ale jakoś mnie uderzyło to co napisałeś, zwłaszcza w przedostatnim zdaniu. Z jednej strony masz rację, ale z drugiej przecież cała akustyka, budowa zwrotnic, głośników i zestawów opiera się w ogromnym zakresie na "uchu", a nie tylko na tym "zaobserwowaly wiarygodne mierniki"
To tak, absolutnie, za przeproszeniem abstrahując od całej dyskusji.

Naprawde uwazasz ze ocena "na ucho" sprawdzialby sie tu? Wg mnie mozna tak porownywac (w slepym tescie) ale bez punktu odniesienia to juz srednio. Ocena powinna byc obiektywna
 
sprzęt kupuje się do osłuchu, a nie do pomiarów sprzętem, który mierzy coś, czego nie potrafimy zobaczyć czy usłyszeć. tak więc jeśli komuś bardziej pasuje brzmienie na kablu A, to nie ma sensu kupować kabla B czy C tylko dlatego, że większość uznała go a lepszy lub taki sam.

z drugiej strony większość nie usłyszy róznicy między cewką powietrzną a rdzeniową, a jednak mało który "zaawansowany" uczestnik forum dał rdzeń pod Vifę DX czy XT, zwykłe rezystory czy kondy elektrolityczne.
 
Powrót
Góra