dj_zibi,
Idąc twoim tokiem myślenia (chyba?), niezależnie od tego jaki głośnik zastosujesz z Fs=500-1500Hz w konstrukcji 2-drożnej przy podziale rzędu 2-3kHz, to każdy będzie przeciążony kręcąć gałą wzmocnienia na "full-a". Wspomniane głośniki Seasa L18 w obu wersjach należałoby ciąć nisko i to absolutne max. przy 2,5kHz więc aby nie upalić tweeterów przy przesterowaniach koniecznym staje się zbudowanie konstrukcji 3-drożnej - i z tym chyba się zgodzisz? Mam nadzieję, że zgodzisz się również z tym, że nikt normalny nie kręci gałą od wzmocnienia na full-a tylko po to aby sprawdzić czy głośnik wytrzyma?
Co do sytuacji czy nie przeciążam swoich kolumn... no nie przeciążam bo mam taki wzmacniacz, że gdy wzmocnienie jest na godzinie 11-12, a to połowa jego możliwości, to przestaję słyszeć własne myśli a chcąc z kimś porozmawiać muszę krzyczeć - natężenie dźwięku jest tak duże, że aż za duże, nawet jak na domową imprezkę.
Czy wg ciebie to już jest wystarczająco głośno?
Czego chcieć więcej od tego tweetera - maksymalnych poziomów głośności czy jakości? Ja wybieram jakość.