devolt napisał:
Jeszcze kiedyś, jakieś 2 lata temu, nikomu nie przyszłoby na myśl, aby porównywać produkty malutkiej firmy STX z produktami, co by nie było dużej renomowanej firmy Vifa. A teraz jak sami widzimy, dyskutujemy co jest lepsze a co gorsze.
a nie pamiętasz dyskusji nad mega niskimi zniekształceniami starej AJ, czyli tak naprawdę AKXa w starej odsłonie ?
Chciałbym aby takich porównań było jeszcze więcej, aczkolwiek aby wynikały one z porównania jakości wykonania, wrażeń odsłuchowych, a nie ceny tak jak to się dzieje teraz.
devolt napisał:
To dobry znak dla STX'a. Może kiedyś firma urośnie i stanie się bardziej znana na świecie.
Ta firma i tak sporo eksportuje i nie jeden ich głośnik gra w niejednej "haj endowej" konstrukcji typu Eryk Concept i to można uznać za dobry znak, rosnące ceny już niestety nie.
pegelmesser napisał:
.. a jedyne sensowne argumenty to parametry.
i znów się zaczyna, porównaj mi w takim cokolwiek lampowego.
Miałem nadzieja że porównywanie głosników na podstawie TSów już minęło, ale jednak nie, więc teraz każdy winisd w dłoń i patrzymy alpierd sw803z na piedestał.
devolt napisał:
A co do wyboru to chyba każdy ma jakieś tam swoje preferencje słuchowo, wzrokowe i wybierze to co mu bardziej pasuje.
Tylko widzisz idea forum jest taka że nie każdy może wszystkiego dotknąć i posłuchać i niekiedy, a nawet bardzo często trzeba się opierać na opiniach innych ludzi, gdyby zakończyc wszelkie dyskusje porównujące głośniki, bo przecież i tak każdy ma swój gust i preferencje odsłuchowe , bardzo subiektywne, to po co to forum w takim razie?
devolt napisał:
A tak poza dyskusją wiecie, że STX zlikwidował sklep na Wolumenie

co mnie zmartwiło.
mniej więcej z pół roku temu - masz refleks

Trudno się mówi, koniec kupowania prototypów za grosze
pegelmesser napisał:
Nie wlasne widzimi sie. Skoro ten "dres" stwierdzil z enie gra to dobzre to znaczy ze tamtem spzet byl poprostu gorszy wg niego. I co teraz?
No niestety, widać jestem zupełnie nie w temacie, bo ja właśnie oceniam głośniki jedynie na podstawie tego co słyszę i co mi sie podoba, czyt. na podstawie własnego widzi mi się , a nie na podstawie wykresów, charakterystyk i parametrów, bo wg mojej skromnej opinii najważniejsze są wrażenia finalne, czyli jak usiądę w fotelu i włącze sobie straitsów to ma mi się podobać jak gra, a nie mam się cieszyć że zniekształcenia to 10^-5%, a charka jest płaska jak blat stołu mimo że gra tak sobie.
I co teraz? Egzystencjalne pytanie... Proponuję napisać książkę.
Halowin
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 4
Skąd: Warszawa
a może jednak józefów?
[ Dodano: 2008-10-10, 12:49 ]
A tak w ogóle to kończymy OT, jak ktoś będzie chciał to mogę przenieść posty do nowego tematu, a póki co dyskutujmy na temat zmian w stxie i nowych głośników.