• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Zmiany w STX -ie - nowe głośniki i nie tylko :)

Jeśli powstanie głośnik na tej membranie:
http://stx.pl/membrana-a-156-37-30.html

to wrócimy jeszcze do dyskusji. Też jest ona dostępna od dawien dawna.

Swoją drogą jak komuś uszkodzi się membrana w awx to ciekawie byłoby wstawić tą aluminiową i posłuchać tego połączenia. Ale byłyby jaja jakby zagrało lepiej...
nie widze przeszkód abyś to sprawdził i podzielił się spostrzeżeniami, pomiarami i opinią :)
 
Swoją drogą....jak to jest też w przypadku gotowych zestawów głośnikowych, wiele parametrów jest niemierzalnych i dlatego oprócz pomiarów eksperymenty i odsłuchy są niezbędne by stworzyć coś dobrego. Rozumiem, że przy produkcji głośników też taka empiryka odgrywa ważną rolę?

---------- Post dodany o 21:17 ---------- Poprzedni post o 21:12 ----------

nie widze przeszkód abyś to sprawdził i podzielił się spostrzeżeniami, pomiarami i opinią

ale ja widzę...po pierwsze to czas (ukończenie ostatniego zestawu się ciągnie i ciągnie), po drugie to koszty (400zł może iść do piachu). Poza tym lubię dłubać i eksperymentować;)
 
ostępnością komponentów i ich parametrami w obrębie których trzeba się poruszać i stworzyć najlepsze możliwe połączenie -
Ja też mam gotowe komponenty. Rezystory, kondensatory, tranzystory, diody itd.. . Większość z tego jest produkowana na terenie Chin, Tajwanu lub na podobnym zadupiu ;)
Czyli idąc twoim tokiem rozumowania to powinienem sobie te elementy sam zaprojektować a potem je wykonać dopiero wtedy np wzmacniacz był by jak to ująłeś "zaprojektowany w ścisłym tego słowa znaczeniu" ? :)

A samo projektowanie tego np wzmacniacza twoim zdaniem ma wyglądać na losowym łączeniu tych elementów z nadzieją, że w końcu coś z tego wyjdzie ? ;)
 
woj999 nie chciałbym abyś się obraził ale cytat:
" Swoją drogą....jak to jest też w przypadku gotowych zestawów głośnikowych, wiele parametrów jest niemierzalnych i dlatego oprócz pomiarów eksperymenty i odsłuchy są niezbędne by stworzyć coś dobrego. Rozumiem, że przy produkcji głośników też taka empiryka odgrywa ważną rolę? "

Woj taki wpis może jedynie świadczyć o braku podstawowej wiedzy na temat przetworników. Gdyby było inaczej już dawno za pomocą wzorów czy też symulacji można byłoby zmajstrować "jedynie słuszny" głośnik.

raven1985 świetnie to wyjaśnił. Części Boeinga czy też Airbusa też są z Chin :) a gotowa maszyna skąd?
Tonsil od lat mamił własną produkcją membran a okazało się po wielu latach że to było nie tak. Nawet kupował gotowe głośniki z Chin i jedynie brandował, można i tak :) Jak jest z seasem vifa i scanem , ciekawe skąd magnesy kosze membrany itd?
Jakie to ma znaczenie? Ważny jest gotowy produkt. Magnesy neodymowe są w 100% produkowane w Chinach, oznacza to nic innego że każdy neodymowy głośnik jest na chińskich częściach?

"Poza tym lubię dłubać i eksperymentować"

Zacząłbym od teorii, szkoda kasy, tym razem to tylko 400 zł :)
 
Czyli idąc twoim tokiem rozumowania to powinienem sobie te elementy sam zaprojektować a potem je wykonać dopiero wtedy np wzmacniacz był by jak to ująłeś "zaprojektowany w ścisłym tego słowa znaczeniu" ?

Nie rozumiesz SENSU. Projektowanie wzmacniaczy itp to co innego, a głośniki to zupełnie co innego. Głośniki przyrównałbym do produkcji samochodów: To producent PROJEKTUJE/TWORZY go i oczywiście zleca podwykonawcom wykonywanie wielu elementów. Jednak chyba nie wyobrażasz sobie żeby wnętrza wszystkich samochodów było robione z takich samych elementów tylko inaczej ułożonych? To indywidualne projekty/wzory. Oczywiście czepisz się pewnie, że wiele samochodów korzysta z tych samych rozwiązań, ale chyba zrozumiałeś o co mi chodzi.
Inny przykład : projektowanie mebli - firmy z wyższej półki tworzą własne wzory, wszystko od podstaw, są indywidualne - choć wszystkie korzystają z tego samego materiału:drewna. Firmy masowo/budżetowe robią wszystko na jedno kopyto z wiórówki.
Podobnie rzecz się powinna mieć z głośnikami - dla mnie komponenty mają być indywidualnym projektem danej firmy (a czy coś robi podwykonawca czy nie to nie ma dla mnie znaczenia o ile zrobi to dobrze.

---------- Post dodany o 22:40 ---------- Poprzedni post o 22:33 ----------

Woj taki wpis może jedynie świadczyć o braku podstawowej wiedzy na temat przetworników. Gdyby było inaczej już dawno za pomocą wzorów czy też symulacji można byłoby zmajstrować "jedynie słuszny" głośnik.

Nie wiem czy czytałeś w pośpiechu, ale przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem co napisałem bo z mojej wypowiedzi wyraźnie wynika, że nie da się za pomocą wzorów opisać jedynego słusznego przetwornika.

Części Boeinga czy też Airbusa też są z Chin a gotowa maszyna skąd?
Też nie zrozumiałeś SENSU mojej wypowiedzi. Wyobrażasz sobie, żeby firma produkująca te samoloty nakupowała wcześniej w Chinach różnych elementów typu skrzydła, różne odmiany silników, wyposażenia itd. itd. a następnie z tego co ma próbowała złożyć dobry samolot? To bezsens....najpierw projekt potem zlecenia do podwykonawców - a czy oni będąw Chinach czy gdzie indziej nie ma znaczenia byleby było zrobione dobrze
 
woj999 podaj definicję produkcji wzmacniacza i samochodu oraz różnicę abym mógł znaleźć SENS Twojej filozofii :)

"Rozumiem, że przy produkcji głośników też taka empiryka odgrywa ważną rolę? "

woj999 powyższa Twoja wypowiedź zmieniona na pytanie jest znamienna dla moich wyobrażeń o Twojej wiedzy na temat przetworników :)
 
Ostatnia edycja:
Swoją drogą....jak to jest też w przypadku gotowych zestawów głośnikowych, wiele parametrów jest niemierzalnych i dlatego oprócz pomiarów eksperymenty i odsłuchy są niezbędne by stworzyć coś dobrego. Rozumiem, że przy produkcji głośników też taka empiryka odgrywa ważną rolę?

Wszystko jest mierzalne tylko problem z przełożeniem tych pomiarów na wrażenia słuchowe ;)
Wiele rzeczy jest od siebie wzajemnie zależnych a te zależności bywają bardzo skomplikowane i nie da się ich całkiem ująć matematycznie. Pozostaje więc eksperyment a nie jest to całkiem granie w totka :)

Nie rozumiesz SENSU. Projektowanie wzmacniaczy itp to co innego, a głośniki to zupełnie co innego. Głośniki przyrównałbym do produkcji samochodów:

Producent samochodów też nie projektuje wszystkiego od pojedynczej śrubki.
Silnik projektuje raz i stosuje w wielu modelach lub kupuje cały gotowy od innej firmy.
Nie robi żarówek do reflektorów tylko wybiera model z katalogu.
Nie projektuje akumulatora tylko wybiera z katalogu.
Tak samo z klimatyzacją, ABS, systemem kontroli trakcji, alarmem, stacyjką, czy bezpiecznikami itd.
;)
 
Głośniki przyrównałbym do produkcji samochodów: To producent PROJEKTUJE/TWORZY go i oczywiście zleca podwykonawcom wykonywanie wielu elementów.

I tak też jest w STX'sie może nie w 100% ale jak spojrzymy na samochody to też nie 100% części projektuje producent. Właściwie większość elementów elektronicznych jest znormalizowana, często różnią się jedynie wtyczką i plastikiem.

To, że coś może być uniwersalne (np kosz, nabiegunniki czy magnes) i wykorzystujemy to po pewnych modyfikacjach w wielu głośnikach nie znaczy, że jest gorsze. Weźmy np. silniki w samochodach słynny 1.9TDI jeździł chyba we wszystkim od seata leona po VW transportera. A przykładów jest mnóstwo.
Właściwie to można powiedzieć, że bardziej samochody są jak klocki lego. Jak powstają skody i seaty? Weźmiemy to od golfa, tamto od passata, domieszamy trochę od audi a2 i wsadzimy w jakieś inne opakowanie...

Prawda jest taka, że nie da się wszystkiego od a do z zrobić samemu - z jednej strony bo się nie opłaca ale z drugiej strony po co marnować czas na pierdoły?

Np. jak zamawiamy resory to podajemy wymiary, podatność i skok liniowy + jeszcze parę technicznych informacji. Niech ktoś inny się głowi jaki dobrać materiał, jakie stężenie żywic itp.
 
Ostatnia edycja:
woj999 nie chciałbym abyś odebrał to złośliwie ale powiedz co miałeś na myśli, pisząc o częściach z chin a teraz już piszesz że nie ma to znaczenia?
Żebym się czepiał ale wskaż, które dane na stronie STX wprowadziły Cię w błąd? Będziemy wdzięczni.
 
Np. jak zamawiamy resory to podajemy wymiary, podatność i skok liniowy + jeszcze parę technicznych informacji. Niech ktoś inny się głowi jaki dobrać materiał, jakie stężenie żywic itp.

No widzisz - kolejna rzeczowa odpowiedź która pokazuje mi, że elementy są wykonywane pod wasze projekty.

Cofnijmy się jednak lata wstecz. Jak wspominałem na stronie stx były dostępne wszystkie komponenty do budowy głośnika - tak że można było głośnik złożyć sobie samemu. Wierze, że początkowo produkcja odbywała się w taki właśnie sposób: złóżmy do kupy komponenty jakie udało się ściągnąć z Chin by wyglądało to jak głośnik i grało możliwie najlepiej jak się da z posiadanych komponentów. I rzeczywiście grało to tak jak kosztowało. Do dziś np. pamiętam swojego suba na GDN 27-150 SW "coś tam". Czyli była to (o ile tak rzeczywiście było, nie piszę tego złośliwie) sytuacja o której cały czas piszę - czyli składanie z klocków lego, z tego co jest dostępne. Tak to przynajmniej wyglądało z boku.

Cieszę się, że teraz jest inaczej i podwykonawcy robią elementy ale wg. WASZYCH parametrów. To rozumiem i akceptuję.

woj999 nie chciałbym abyś odebrał to złośliwie ale powiedz co miałeś na myśli, pisząc o częściach z chin a teraz już piszesz że nie ma to znaczenia?
Nie ma to znaczenia jeśli produkcja elementów pod konkretny projekt/zamówienie a nie kupno z Chin czegoś bo akurat wygląda jak coś co do głośnika można wsadzić. -->>czyt. ze zrozumieniem


Żebym się czepiał ale wskaż, które dane na stronie STX wprowadziły Cię w błąd? Będziemy wdzięczni.

--->>>czyt. ze zrozumieniem
Wymiary głośnika kilka postów wyżej.

---------- Post dodany o 23:26 ---------- Poprzedni post o 23:24 ----------

Producent samochodów też nie projektuje wszystkiego od pojedynczej śrubki.

No może bardziej przykład z meblami przemawia do wyobraźni

---------- Post dodany o 23:32 ---------- Poprzedni post o 23:26 ----------

Wszystko jest mierzalne tylko problem z przełożeniem tych pomiarów na wrażenia słuchowe

No właśnie...wrażenia słuchowe są niemierzalne.
Pamiętam jak lata temu z zachwytem spoglądałem np. na charakterystykę głośnika Visaton SC10N - tak chwalonego i popularnego wtedy na forach, by później przekonać się, że tego nie da się słuchać, a coś z bardziej poszarpaną char. gra o wiele lepiej. Ale to były początki...
 
woj999
ostatni 18 AWX kupiony prze ze mnie w lipcu tego roku ma wymiar 182,7 mm. Jak daleko mu do 184 a jak blisko do 182? Wydaje mi się że należy odesłać ten z wymiarem 184 do STX albo zmień suwmiarkę i nie bij piany:) Byłbym za tym aby jednak odesłać do STX :)
To samo tyczy się głośnika tweetera - rzeczywiście teraz jest front grubszy o 0,5mm, bardzo trzeba uważać aby w amatorskich warunkach nie walnąć się o 0,5 mm w podfrezie:))))) woj999 a gdzie przestrzeń dla uszczelki ??? Brak?
Tak czy siak tylko amator buduje zestaw głośnikowy zaczynając od obudów bez głośników.
I po co ta piana? o 0,5 mm?
 
Jak daleko mu do 184 a jak blisko do 182? Wydaje mi się że należy odesłać ten z wymiarem 184 do STX albo zmień suwmiarkę

widze ze nie zrozumiales

chodzi o to ze na stronie STXa masz bledne dane
w danych glosnika podany jest wymiar 182mm
ale w projekcie kolumn otwor pod glosnik ma juz 184mm!


I po co ta piana? o 0,5 mm?
jak ja sie pomyle o 0,5mm to strace premie ;]
 
chodzi o to ze na stronie STXa masz bledne dane
w danych glosnika podany jest wymiar 182mm
ale w projekcie kolumn otwor pod glosnik ma juz 184mm!

Tym samym woj999 ma idealnie zrobione otwory pod nowego 18 AWX. Jeżeli w projekcie kolumn jest podane 184 (widać nie bez powodu 184 - różne skurcze matrycy, temp zewn. itd) a głośnik ma według woj999 183..., prawie 184 to idealna sytuacja.
Ale nie chodzi o to. Chodzi mi o to że gdyby podane było ( z resztą tak jak jest) 182 a w projekcie również 182 to wtedy byłaby panika, gdyż każde 0.1mm już by nie weszło. Cóż wtedy rzekłby woj999 gdyby było w drugą stronę?
Jak widzę ten głośnik ma średnio około 183. Producent podaje podfrez 184, czy to są źle podane dane? Bez przesady a i tak nadal uważam, że robienie obudów bez głośników to szczyt amatorki. Nawet prozaiczny powód jak zaginięcie przesyłki czy też upadłość firmy może skończyć się naszymi problemami. Miałem taką okazję być sfrustrowanym po wycofaniu Vif z serii TC ale to było dawno i nikt nie zakładał takiego scenariusza.
 
Tym samym woj999 ma idealnie zrobione otwory pod nowego 18 AWX. Jeżeli w projekcie kolumn jest podane 184 (widać nie bez powodu 184 - różne skurcze matrycy, temp zewn. itd) a głośnik ma według woj999 183..., prawie 184 to idealna sytuacja.

czy ty sobie jaja robisz? czy nadal nic nie rozumiesz?

nadal uważam, że robienie obudów bez głośników to szczyt amatorki.
wiele razy robie fronty do kolumn bez glosnikow...
d_seas_prestige_loudspeaker_woofer__h1456_er18rnx.jpg
d_seas_prestige_loudspeaker_tweeter_h1499_27tbcd_gb-dxt.jpg

widzisz roznice?
 
Bez przesady a i tak nadal uważam, że robienie obudów bez głośników to szczyt amatorki. Nawet prozaiczny powód jak zaginięcie przesyłki czy też upadłość firmy może skończyć się naszymi problemami.

Rozbawiłeś mnie. Np. seas podając wymiary podaje też tolerancje np. +/- 0,4mm. Gdybym wziął głośnik seasa i okazałby się, że zamiast katalogowych 176mmm +/-0.4 ma 178mm byłaby na tym forum burza i słusznie. Parametry głośnika mają być takie jak w katalogu i dotyczy to również stx - koniec, kropka. Jeśli jest inna partia koszy, tzn. trochę większa to powinno być to zmienione w katalogu.
Szczyt amatorki? Był to przerobiony klon fx300, tzn. udoskonalony z grubszej płyty (zamiast 16mm to 19mm, front podwójny, na koniec na całość hdf 3mm) - 16mm to śmiesznie za mało. Cała reszta pozostała praktycznie taka sama, nawet wymiary frontu identyczne tylko głębokość większa. Głośniki leżały u mnie już ponad miesiąc, zanim frezowałem otwory - te zawsze zwykle robię niecały milimetr większe niż wymiary głośnika z papierów i nigdy nie było problemu.
woj999 a gdzie przestrzeń dla uszczelki ??
Po wysokotonówkę brak bo była w oddzielnej komorze - już zostawiłem taką odstającą te pół milimetra.
Pod niskośredniotonowe uszczelka jest.

Tak czy siak tylko amator buduje zestaw głośnikowy zaczynając od obudów bez głośników.

Przyznaj w końcu rację, że w tej sytuacji winny był stx. Nic przeciw niemu nie mam ale bez jaj!!! Jaj jest coś zrobione źle to jest po prostu źle i bronienie na siłę producenta/ tłumaczenie się za niego jest po prostu śmieszne... różnica prawie 2mm jest NIEDOPUSZCZALNA. Jak już ktoś wspominał jeżeli jakaś firma zrobi 1000 gotowych obudów i okaże się, że teraz głośniki są ciut większe niż wcześniej to co zrobią? Pewnie zrezygnują z stx jako dostawcy. A jeśli będą robić we wszystkich obudowach 184 mm a przyjdą głośniki 182mm to jak to bedzie wyglądać...nikt poważny tego nie kupi. To co może mają do każdego głośnika dobierać rozmiar frezu indywidualnie?... śmieszne...
 
woj999 niestety ale kłamiesz, przeczytaj co napisałeś
Gdybym wziął głośnik seasa i okazałby się, że zamiast katalogowych 176mmm +/-0.4 ma 178mm byłaby na tym forum burza i słusznie.

2mm różnicy dla AWX GDN18 jak się dowiedziałem jest fizyczną niemożliwością gdyż forma ma 173,4. Również się dowiedziałem że te kosze 15 i 18 z aluminium są produkowane pod Warszawą a nie w chinach.
Dowiedziałem się również że można ten kosz doprowadzić do wymiaru 184 ale jednorazowo to znaczy podgrzać do do temperatury około 450 stopni i wtedy zmierzyć.

Zauważyłem że podany seas ma gorszą tolerancję niż STX. Dla wysokotonówki jest aż 0,6 mm, w STX jest 0,5. Dla podanej seasa nikotonówki jest tolerancja 0,8mm, dla STX według moich zmierzonych i tych dziś w STX przez STX jest maks. 0,8mm.
I co z tego że seas podaje +/- skoro możesz kupić dwa głośniki różniące się od siebie o 0,8 mm. W STX podają jak widać tolerancję w tak zwanym +, jak dla mnie bardziej słusznie niż w seas gdyż otwóru podfrezowanego nikomu się jeszcze nie udało zmniejszyć :) Można jedynie zwiększyć :)
Powiedzili w STX żebyś odesłał ten głośnik żeby zrobili ekspertyzę ponieważ sami są zadziwieni jak można było wtrysnąć kosz większy od matrycy :)

Kończąc ten śmieszny wątek okazało się że STX ma mniejszą tolerancję niż Seas, prócz egzemplarza woj999 ale miejmy nadzieję, że woj nie da zawygraną i udowodni że jego kosz ma 184mm :) Czekamy na rozwój tej śmiesznej sprawy.


Kolejny przykład amatorki Pana konstruktora:
Po wysokotonówkę brak bo była w oddzielnej komorze
Nawet nie chce mi się tego komentować tak jak poprzednich nieudolnych wpisów tego Pana. Jak masz nie podrodze z STX to omijaj szerokim łukiem. Pisanie że głośniki tej firmy do bani, że obudowa tej firmy do bani upewnia mnie w przekonaniu że jesteś na tym forum w temacie o STX na konkretne zamówienie. Może zmienię zdanie jak pokażesz zmodyfikowane FX-300. Można jakieś fotki?
 
Panowie daj cie sobie spokój z takimi problemami jak 0.8 milimetra. Jak konstruowicz jest pierdoła to mu nawet 0,1 milimetra namiesza. Ile razy miałem ushera, vife z walniętą średnicą o 1milimetr i jakoś nigdy mnie to nie zdziwiło aniteż nie namieszało.
Kolega woj999 tego visatona SCn trzeba umieć zaaplikować aby stał się akceptowalnym,w swojej cenie głośnikiem,wcale nie jest taki najgorszy.
 
Dajcie na luz...

Nie ukrywam że jako do STX nie mam przekonania ale chodzi mi w tej chwili po głowie duża podłogówka na tym AWX 10", nikt o tym z kolegów nie myślał jeszcze??
Jakieś pomysły co na średnice... ( AWX 10' + Seas ER18RNX + coś )
 
Zauważyłem że podany seas ma gorszą tolerancję niż STX. Dla wysokotonówki jest aż 0,6 mm, w STX jest 0,5.

NIE. te 0,6mm w przypadku seas'a to maksymalne pole dopuszczalnej tolerancji
w praktyce jest duzo dokladniej
w przypadku STXa natomiast kazda partia jest inna!
bylo tak w przypadku AWXa jak i w przypadku PJtek


W STX podają jak widać tolerancję w tak zwanym +, jak dla mnie bardziej słusznie niż w seas
proponuje podszkolic sie w rysunku technicznym itp itd :/


Powiedzili w STX żebyś odesłał ten głośnik żeby zrobili ekspertyzę ponieważ sami są zadziwieni jak można było wtrysnąć kosz większy od matrycy

ja dostalem wyjasnienie - grubsza warstwa lakierowania proszkowego
 
Powrót
Góra