Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Studia AGH

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Studia AGH

    Witam, jako, że w maju 2009 piszę maturę, już zacząłem się rozglądać za kierunkami studiów :) Planuję zdawać matematykę rozszerzoną + pol podst + ang podst

    Interesuje mnie najbardziej AGH ( jestem z okolic Krakowa ) Szukałem po internecie, ale tyle jest wydziałów, kierunków, że się już pogubiłem ...

    Chciałbym jakiś kierunek, na którym człowiek nie musi się zagłębiać za bardzo w tajniki chemii :P Chemia to nie moja działka, w liceum jestem na profilu MAT-INF. Fizyka już lepsza od chemii jest.

    Planowałem na początku elektronike i telekomunikację, ale podobno tam jest strasznie ciężko, ciężko się dostać, a ja nie wiem jak maturę zdam .. Trzeba być przygotowanym na wszystko.

    W tej chwili najbardziej zainteresowany jestem Odlewnictwem, ale martwi mnie, że tam jest chemia ... Studiuje ktoś z tego forum na AGH? Ma ktoś jakieś informacje? Czy tam jest ciężko, czy trudno się dostać?

    Myślałem nad AUTOMATYKĄ i ROBOTYKĄ, ale też nie wiem, czy mam szansę się dostać, tzn. boję się

    Doradzicie mi coś?

    Proszę o pomoc :)

    PS: Inżynieria akustyczna raczej odpada ..

    #2
    Zamieszczone przez cudny90
    W tej chwili najbardziej zainteresowany jestem Odlewnictwem
    na bank dużo chemii.

    Zamieszczone przez cudny90
    Myślałem nad AUTOMATYKĄ i ROBOTYKĄ,
    bad kierunek, jestem na AiR tylko że na poli w krk zaocznie

    Zamieszczone przez cudny90
    Czy tam jest ciężko, czy trudno się dostać?
    W systemie rekrutacyjnym na AGH uzyskałem 760 punktów na 1000 (bądż 1100) możliwych. I na tym wydziale nie dostał bym się ino na infe gdzie minimalny próg był 800. Tak to ok 600 było minimum na resztę, oczywiście na studiach dziennych. Jak się uczysz, i kumaty jesteś <czytaj bystry i inteligentny> to sobie dasz rade
    Zamieszczone przez cudny90
    Planuję zdawać matematykę rozszerzoną
    bdb wybór :)

    Skomentuj


      #3
      Zamieszczone przez cudny90
      Planuję zdawać matematykę rozszerzoną
      i tego się trzymaj. Bez rozszerzonej matmy, nie przyjmą Cię na żadne studia inżynierskie.

      Zamieszczone przez cudny90
      ale tyle jest wydziałów, kierunków, że się już pogubiłem
      Wejdź na każdy z kierunków i poczytaj "plan studiów" gdzie masz wypisane przedmioty na każdym z semestrów, napewno odrzucisz 1/3 na starcie ... .Pomyśl o tym co Cie interesuje tam też jest wyczytasz czy będziesz miał chemię czy też nie

      Zamieszczone przez cudny90
      Planowałem na początku elektronike i telekomunikację, ale podobno tam jest strasznie ciężko
      Rzeczywiście, jest to "sajgon". Ale wszystko jest dla ludzi - jeżeli wyrwany z głębokiego snu o 1 w nocy potrafisz policzyć całkę i bez zaburzania swojego światopoglądu przyjmiesz do wiadomości, że są liczby których nie ma, to jest to kierunek dla Ciebie ;-). W Gliwicach na Politechnice Śląskiej wydział Automatyki,Elektroniki i Informatyki ( jest tam Elektronika i Telekomunikacja ) nazywany jest "wieżą magów" )

      Zamieszczone przez cudny90
      W tej chwili najbardziej zainteresowany jestem Odlewnictwem
      Hmn... Poczytaj program studiów, troche chemii tam jest ale raczej stricte związana z metalami, chemia w postaci raczej takiej bez obliczania jonizacji itd więcej tam o przemianach stali w konkretnych temperaturach, własnościach ...

      Zamieszczone przez cudny90
      Myślałem nad AUTOMATYKĄ i ROBOTYKĄ, ale też nie wiem, czy mam szansę się dostać, tzn. boję się
      Hmn, bać się nie ma czego. Jak pisałem wszystko jest dla ludzi. Jestem na dziennym AiR. Tutaj dużo z kolei jest mechaniki i rysowania. Jak kumasz fizyke, to z mechaniką jakotako też dasz sobie radę. Z rysowaniem jest też troche zabawy. Nie wiem jak na AGH ale na POLSL są elementy metalurgii, liźnięcie odlewnictwa. No i mnóstwo rzeczy, które nigdy w życiu Ci się do niczego nie przydadzą ... Jeśli chodzi o "ciekawość" tego kierunku to też niestety odradzam ... jak byłem na pierwszym roku to do końca drugiej sesji się zastanawiałem czy nie zmienić kierunku ... ale ... początki nigdy nie są kolorowe :-)

      I pamiętaj - jak chcesz iść na studia inżynierskie to na ogół wystarczy tylko zdać maturę ... W dzisiejszych czasach praktycznie MAŁO KTO chce iść na inżyniera. Po co liczyć i się męczyć skoro można iść na ekonomię czy inne socjologie i "carpe diem" ? - tak myśli większość. Dlatego na inżyniera stosunkowo łatwo się dostać i się nie przejmuj tym. Pamiętaj - jak tylko chcesz iść na studia, to na nich będziesz[/quote]

      Skomentuj


        #4
        cudny90 napisał/a
        Planowałem na początku elektronike i telekomunikację, ale podobno tam jest strasznie ciężko
        scut napisał/a
        Rzeczywiście, jest to "sajgon". Ale wszystko jest dla ludzi - jeżeli wyrwany z głębokiego snu o 1 w nocy potrafisz policzyć całkę i bez zaburzania swojego światopoglądu przyjmiesz do wiadomości, że są liczby których nie ma, to jest to kierunek dla Ciebie ;-)
        Święta prawda! :wink: Studiuje Elektronike i Telekomunikacje na UTP w Bydgoszczy. Z dostaniem się nie ma problemu ale potem zaczynają sie schody... Matma i fizyka masakryczna,do tego dochodzą jeszcze obwody. Zaczynało nas 200 osób, na trzecim semestrze jest zaledwie 70.

        Skomentuj


          #5
          To może ktoś teraz wymieni mi na jakie kierunki opłaca się iść, tzn. po których jest praca :) Bo nie ukrywajmy, to też jest ważne :) .

          Jeśli zdam matme na 90% to wiadomo, złożę papiery na EAIiE - prawdopodobnie elektronika i telekomunikacja ..


          Rysować zawsze lubiłem, technika - te sprawy były moją mocną stroną.

          Ale czy np. po Automatyce i robotyce jest praca?

          albo np. kierunek " maszyn górniczych, przeróbczych i transportowych"

          Doradźcie mi po prostu jakie kierunki brać pod uwage. Te łatwiejsze, na które łatwiej się dostać, i te trudniejsze, po których jest lepsza praca, jest trudniej i trudniej się dostać

          Skomentuj


            #6
            Chłopie, źle na to patrzysz.
            Po "Automatyce i Robotyce" praca jest i to dość dobrze płatna i o dziwo nie tylko za granicą praca jako automatyk jest dobrze płatna. Chodzi o to,że te studia są chwilami nudne i stąd tak mało inżynierów automatyków. Wiadomo - mniej specjalistów, więcej pracy i większa pensja.
            Powiem Ci tak, po automatyce jak jesteś ambitny i masz w życiu szczęście, to możesz projektować teoretyczne linie produkcyjne dla np fabryk samochodowych a absolwenci EiT zajmują się ich praktycznym wykonaniem. Tutaj zarobki są .. hm ... no żebym nie skłamał to w zależności od projektowanej linii produkcyjnej koło 6000. Jeśli nie masz w życiu tyle szczęścia to możesz iść na operatora tokarki/frezarki CNC bo tego też ucza na tych studiach. Wtedy zarabiasz "marne" ok. 2000 zł. Jak się podszkolisz w dodatkowych kursach na programistę centrum obrókowych, opanujesz projektowanie CAD to w "zwykłej" firmie wyciągniesz 4000 zł. Zarobki nie są wyssane z palca.

            Podobnie jest po Elektronice i Telekomunikacji. Kierunek cholernie ciężki i naprawde mało jest inzynierów po tym kierunku ale Ci, którzy są - nie narzekają bo zarobki mają porządne a poza granicami naszego kraju są poszukiwanymi specjalistami.

            Po czym jest praca a po czym nie ... ? Hmn niestety powiem Ci coś smutnego ale prawdziwego - najczęściej to zależy od znajomości. Praca jest po wszystkim jak potrafisz ruszać głową. Jednak studia inzynierskie dadzą Ci pewniaka w pracy bo inżynier był potrzebny wczoraj, jest potrzebny dzisiaj i będzie potrzebny jutro. Na dzień dzisiejszy rynek pracy przesycony jest informatykami, prawnikami,architektami i ekonomistami. Co będzie za 5 lat ? Tego nie wiemy, może nic bo w 2012 ma być konieć świata :P

            EiT jest bardzo ciekawym kierunkiem. Brat mojej Dziewczyny pisze prace dyplomową i naprawde z tego co opowiada to jest tam ciekawie ale nie miał w ogóle czasu dla siebie.

            "kierunek maszyn górniczych, przeróbczych i transportowych" wiesz co, moim zdaniem górnictwo w naszym kraju powoli się kończy bo z przyczyn ekonomicznych bardziej sensowne jest sprowadzanie węgla z Chin ... i to jest dzisiaj to za 5 lat będzie tylko gorzej. Moim skromnym zdaniem, chociaz mogę się mylić, górnictwo w naszym kraju przeżyło już swój kwiecisty wiek. Jeżeli Ciebie to interesuje to... pamiętaj - Ty przez 5 lat będziesz przeklinał na swój kierunek, więc wybierz taki gdzie będziesz przeklinał najmniej. Zgodny z zainteresowaniem.

            Reasumując - chcesz pewną pracę i płatną ponad średnią krajową ? - idź na studia inżynierskie. Jeśli jesteś zainteresowany to mam gdzieś z zeszłych lat sporo informatorów i ulotek z różnych uczelni, w tym jest chyba AGH. Moge Ci je pocztowo pożyczyć ( zaznaczam - pożyczyć, bo przydzadzą mi się ) pisz na PW lub gg.

            Skomentuj


              #7
              Chodzi o to,że te studia są chwilami nudne
              To pewnie na jakiś dalszych latach, gdzie się uczy już praktyki może :) Bo z nazwy tot en kierunek np. dla mnie ciekawy jest :) Automatyka i Robotyka kojarzy mi się z projektowaniem właśnie jakiś linii produkcyjnych itd.

              Co do górnictwa to przecież nie chodzi tylko o węgiel? Ropa, gaz? Platformy wiertnicze ..

              Na jakie wydziały AGH jest się łatwiej dostać, a na jakie trudniej?

              Trudniej to pewnie na EAIiE, IMiR, gdzie jeszcze??

              Stwierdziłem, że będę patrzał wydziałami, bo i tak jeden wydział mogę wybrać, a kierunki bodajże 3, więc potem będę się martwił ( będzie już mniejszy wybór kierunku z danego wydziału ) :)

              Skomentuj


                #8
                Zamieszczone przez scut
                Jestem na dziennym AiR. Tutaj dużo z kolei jest mechaniki i rysowania. Jak kumasz fizyke, to z mechaniką jakotako też dasz sobie radę. Z rysowaniem jest też troche zabawy. Nie wiem jak na AGH ale na POLSL są elementy metalurgii, liźnięcie odlewnictwa.
                Zapewne jesteś na wydziale MiT. Ja w tym roku skończyłem AiR, ale na wydziale Automatyki, elektroniki i informatyki, oczywiście tryb dzienny. Niby nazwa kierunku ta sama, ale oba kierunki mają niewiele wspólnego. U nas głównie kładli nacisk na automatyzację procesów (czyli wszystkie fabryki, browary, huty, itp.) oraz na programowanie sterowników PLC (głównie siemens i allen-bradley). W tej chwili od 2 miesięcy szukam pracy, ale problem z jej znalezieniem może głównie wynikać ze światowego kryzysu gospodarczego (wiele fabryk stoi, wstrzymywane są produkcje) oraz z tego, że mamy koniec roku, a jak wiadomo przed końcem roku jest z reguły mniej ofert. Z drugiej zaś strony byłem już na kilku rozmowach, a w tej chwili czekam na odpowiedź z jednej firmy. Stawki dla absolwentów zaczynają się od 2000-2500zł na rękę (oczywiście zależy od branży). Po kilku latach pracy można zarabiać nawet 3,4 razy więcej.
                Ogólnie kierunek dość ciekawy (ciekawszy niż informatyka) i można się wiele nauczyć.

                Skomentuj


                  #9
                  bart210, a gdzie studiowałeś? Trudno było?? :) Fizyki dużo? Bo chemii nie było chyba?

                  Skomentuj


                    #10
                    jak Poli/AGH to extended matma i fizyka;

                    ja na PG dostałem się na infe z listy rezerwowej, zdążyłem już spaść rok, ale to nie ze względu na samą nauke, ale na brak odporności na ciśnienie ;p

                    dużo samozaparcia i prawie każdy da rade skończyć studia techniczne na renomowanej uczelni; a tak pozatym to szczerze mieć wylane na całą resztę rzeczy (cisnąć i nie przejmować się niepowodzeniami)

                    pzdr

                    Skomentuj


                      #11
                      Zamieszczone przez cudny90
                      Planowałem na początku elektronike i telekomunikację
                      Zamieszczone przez cudny90
                      Myślałem nad AUTOMATYKĄ i ROBOTYKĄ
                      wiec moze w takim razie mechatronika? jest to polaczenie informatyki, elektroniki i mechaniki z automatyka. w zasadzie bedziesz robil roboty i odrazu je programowal - bardzo przyszlosciowy kierunek

                      Zamieszczone przez scut
                      Bez rozszerzonej matmy, nie przyjmą Cię na żadne studia inżynierskie.
                      :lol: a ja myslalem ze teraz na studia trafil niz demograficzny i biora jak leci :lol: tzn na humanistyczne zawsze jest wiecej chetnych ale na inzynierskie biora jak leci szczegolnie ze teraz sa tzw "kierunki zamawiane" na ktore idzie dodatkowa gruba kasa

                      Zamieszczone przez scut
                      Hmn... Poczytaj program studiów, troche chemii tam jest ale raczej stricte związana z metalami, chemia w postaci raczej takiej bez obliczania jonizacji itd więcej tam o przemianach stali w konkretnych temperaturach, własnościach ...
                      czyli iznynieria materialowa lub materialoznawstwo a nie chemia. ja mialem chemie i to byla taka sama chemia jak w szkole sredniej :P
                      te zaawansowane rzeczy zwiazane z przemiana fazowa metali w roznych temperaturach byly na innym przedmiocie

                      Zamieszczone przez scut
                      I pamiętaj - jak chcesz iść na studia inżynierskie to na ogół wystarczy tylko zdać maturę ... W dzisiejszych czasach praktycznie MAŁO KTO chce iść na inżyniera. Po co liczyć i się męczyć skoro można iść na ekonomię czy inne socjologie i "carpe diem" ? - tak myśli większość. Dlatego na inżyniera stosunkowo łatwo się dostać i się nie przejmuj tym. Pamiętaj - jak tylko chcesz iść na studia, to na nich będziesz
                      i tutaj sie z toba zgodze w 100%.
                      na studia inzynierskie idzie malo osob bo sa "trudne". ale co z tego ze musisz uczyc sie trudniejszych rzeczy niz filozofia skoro za to pozadnie cie wynagrodza w twojej przyszlej pracy w przeciwienstwie do takich po zazadzaniu czy ekonomi :P (oczywiscie zawsze sa wyjatki)

                      To może ktoś teraz wymieni mi na jakie kierunki opłaca się iść, tzn. po których jest praca
                      prawie wszystkie ktore koncza sie inzynierem

                      Zamieszczone przez cudny90
                      albo np. kierunek " maszyn górniczych, przeróbczych i transportowych"
                      najlepiej jakbys wybral dosc ogolny kierunek. np maszyny robocze daja dobre mozliwosci

                      Zamieszczone przez scut
                      Tutaj zarobki są .. hm ... no żebym nie skłamał to w zależności od projektowanej linii produkcyjnej koło 6000
                      :lol: chyba Euro :lol:
                      w koszalinie zwykly poczatkujacy inzynier po studiach zarabia 2-4kPLN. taki co projektuje cale linie produkcyjne to juz bardzo doswiadczony inzynier i za to ma gruba kase
                      w koszalinie na takie zlecenia nie mam szans. u mnie max co moze inzynier zarobic to ok 10kPLN

                      Zamieszczone przez scut
                      Jeśli nie masz w życiu tyle szczęścia to możesz iść na operatora tokarki/frezarki CNC bo tego też ucza na tych studiach. Wtedy zarabiasz "marne" ok. 2000 zł. Jak się podszkolisz w dodatkowych kursach na programistę centrum obrókowych, opanujesz projektowanie CAD to w "zwykłej" firmie wyciągniesz 4000 zł. Zarobki nie są wyssane z palca.
                      tak, tutaj sie zgodze. ale zarobki netto. no chyba ze mala firma :roll:

                      Zamieszczone przez cudny90
                      Chodzi o to,że te studia są chwilami nudne


                      To pewnie na jakiś dalszych latach, gdzie się uczy już praktyki może
                      nie - wprost przeciwnie. poczatki sa najnudniejsze bo daja przedmioty ogolne a czasami tak ogolne ze nie zwiazane z kieunkiem. dopiero pozniej wybierasz specjalizacje i robi sie ciekawie


                      Zamieszczone przez kaczortrex
                      dużo samozaparcia i prawie każdy da rade skończyć studia techniczne na renomowanej uczelni; a tak pozatym to szczerze mieć wylane na całą resztę rzeczy (cisnąć i nie przejmować się niepowodzeniami)
                      tak. na poczatku sa przedmioty straszaki ktore maja za zadanie wywalic tych ktorzy sami nie wiedza czego chca. niektorym sie nie powodzi i odrazu rezygnuja. a wystarczy wytrwac i sami pomoga to przejsc :P

                      Skomentuj


                        #12
                        Ja właśnie jestem na drugim roku EiT na AGH. Jak mnie przyjmowali, to próg wynosił ok. 740/1000 punktów. W tym roku był chyba mniejszy.
                        Wrażenia odnośnie studiów dziennych:
                        - 3 semestry przedmiotu humanistycznego (jakaś Historia Sztuki itp.)
                        - matematykę nieco okroili, i to nieprawda, że 1 rok jest najtrudniejszy
                        - z tego co wiem na AiR mają łatwiej się utrzymać, nieco mniej nauki, ale trochę wyższy próg jest
                        - czas dla siebie jeszcze mam, ale jak ktoś musiał dużo czasu poświęcać na naukę w szkole średniej, to może mu tego czasu na studiach braknąć
                        - na IMIR łatwiej się dostać, ale jak to mówią, "lepiej gębą ryć po żwirze niż studiować na imirze" a tak na serio to nie jest tak ciężko jak na EiT ale też połowa przyjętych wylatuje po roku
                        - jestem rocznikiem testującym nowy program studiów, paradoksem jest np. przełożenie równań różniczkowych na 4 rok studiów, choć mnie to nie martwi, bo na razie trochę odpocznę od matematyki
                        - przedmioty elektroniczne też dają mocno popalić, choć ludzie po technikum sobie z tym radzą bez większych problemów
                        Z tym przyjmowaniem jak leci to byłbym ostrożny, może na zaoczne bardziej, ale na dzienne jest sporo chętnych.

                        Skomentuj


                          #13
                          cudny90, studiowałem na Politechnice Śląskiej. Łatwo na pewno nie było, ale ekstremalnie trudno też nie. Jak to bywa na większości uczelni najgorszy jest 1-szy rok. Później człowiek się przyzwyczaja.
                          Fizyka to całe 2 pierwsze semestry na pierwszym roku. Najpierw ćwiczenia i wykłady, a później doszły jeszcze laborki. Na ćwiczeniach męczyłem się niemiłosiernie, ale jak widać jakoś dałem radę skończyć studia w terminie z całkiem dobrym wynikiem :razz:
                          Chemii niestety nie było w ogóle.

                          Skomentuj


                            #14
                            Zamieszczone przez ptolek
                            Z tym przyjmowaniem jak leci to byłbym ostrożny, może na zaoczne bardziej, ale na dzienne jest sporo chętnych.
                            w takim razie u was jest wiecej zainteresowanych tymi kierunkami. w koszalinie braki i to potezne i od kilku lat biora KAZDEGO!

                            Skomentuj


                              #15
                              Hmn.. Szanowny Kolego cudny90: fizyka i matematyka to na studiach inżynierskich niemalże podstawa. W każdej formie, nawet jako ANAL .... ( oficjalna planowa skróconwa nazwa przedmiotu "analiza matematyczna" ) I się nie zastanawiaj czy sie dostaniesz ! Dostaniesz ;-) Uczelnie zawsze przyjmują masę studentów, ponad normę - od jednej "sztuki" mają dofinansowanie. Później jest naturalna selekcja jak któryś z moich przedmówców zauwazył. 1/3 spostrzega że to nie dla nich i sami rezygnują ... Pieniądze = nowoczesne technologie = projektowanie,liczenie,planowanie = inżynier

                              Potrafisz zaprojektować obudowe pod głośnik ? rajcuje Cie to ? no to już wiadomo że masz większe zadatki na inżyniera niż ekonomistę/humanistę.
                              Chemia jakotaka jest chyba góra w "podstawach" - dopiero na specjalizacji sobie możesz wybrac dogłębną chemię ale specjalizację już wybierasz poźniej później ;-)


                              Pawel S. - bo Ty blisko do morza masz to ludziom się nie chce inżynierować :P

                              Skomentuj


                                #16
                                nie orientujecie się może gdzie mają mechatronikę samochodowa ( żeby dobre zaplecze naukowe było)?

                                Skomentuj


                                  #17
                                  O ile mi wiadomo od kilku lat uczelnie nie maja juz dotacji "od jednej sztuki" tylko dostaja pewna pule pieniedzy i ja maja sobie podzielic na ilosc studentow, ktorych maja na wydziale. Nie mniej rozszerzona matematyka i teraz coraz czesciej angielski to podstawa dobrego inzyniera..

                                  Skomentuj


                                    #18
                                    jak kazdy chwali swoje to ja tez....


                                    Teleinformatyka :) (stosunkowo mlody kierunek w tym roku wyjdą PIERWSI w kraju z 3 uczelni).. ... polaczenie elektorniki i telekomunikacji z informatyką z wiekszym naciskiem na sieci teleinformatyczne niz stricte informatyka ...
                                    ja akurat jestem po (a raczej niedlugo koncze)
                                    "projektowanie sieci rozleglych"


                                    z branz elektorniki, telekomunikacji, informatyki najszybciej rozwija się telekomunikacja (zeby sobie ktos nie myslal ze to tylko telefony) obecnie jest to potrzebne kompletnie wszedzie od sieci ktore łacza frezarki w firmie, LANy, po sieci operatorskie ATMAN itp uslugi trpiple play (internet, telewizja, telefon) roznego rodzaju VSATY, WiMaxy, UMTSy, GSMY, sieci sensoryczne... nwet RFID (czujniki czyczegos ze sklepu nie wyniosles) ....poprostu to jest teraz WSZEDZIE i wzera sie coraz dalej (np inteligentne domy)...


                                    jak jestes na mat-fiz-inf to bedzie ok .....

                                    warunek bez rozszerzonej matmy na min 80% i rozszerzonej fizyki na min 80% ....raczej bez szans na przyjecie (ja zadawalem stara mature, ale rok po mnie juz byli z nową i jak gadalem z nimi to mi mowili ze oni takie warunki mieli) ..
                                    TIN masz na Politechnice Wroclawskiej (polecam goraco ) , AGH , Gdanskiej .....

                                    (jak zaycznalem to tylko na tych 3 byl TIN ...teraz moze i wiecej uczelni go ma ... nie wiem juz tego nie sledze).


                                    przyszlosciowosc ? ...jak lubisz to co robisz interesujesz sie tym i jestes w tym dobry.... to od czwartego roku spokojnie mozesz sie sam utrzymac z branzy w ktorej jescze sie szkolisz .... to co Ci zostanie pompowac w audio ... a i troche kaski na zwiedzanie kraju zostaje .....
                                    i to nie z jakiejs pracy w firmie po 8h dziennie... poprostu zlecenia (optymalizacje istniejacych sieci ...roznych loklanych ISP, jak i mniejszych "firmowych" ...albo porpostu zaprojektowanie komus nowej ..wiadomo student to zawsze taniej zrobi )

                                    z 70 osob ktore u mnie na roku zostaly ...hmm moze kilkunastu nie pracjuje (bo im sie nie chce) .....a pracuja glownie jako "sieciowcy" ale i informatycy (bo informy na TINie nie brakuje przez cale 5 lat) najczesciej um-zlecenie, (realizacja konkretnego projektu)

                                    a tak z perspektywy lat.....
                                    to nie ma regóły, przez pierwsze 2 lata kazda polibuda ma prawie ten sam program (roznia sie tylko przedmiotami wprowadzajacymi w twoj kierunek no i nazwami tych przedmiotow miedzy uczelniami ..a ksiazki i tematyka ta sama).. generalnie mamy teraz takie czasy ze jak jestes inzynierkiem dobrym w swojej branzy czujesz to to kazdy w swojej znajdzie dobra prace

                                    i nie zalezy to od tego jaki kierunek na ktorej politechnice wezmiesz (choc wiadomo ze warto isc na te z dobra renomą)

                                    Skomentuj


                                      #19
                                      Zamieszczone przez Chilihead
                                      nie orientujecie się może gdzie mają mechatronikę samochodowa ( żeby dobre zaplecze naukowe było)?
                                      zapewne tam gdzie sa fabryki samochodow. np w koszalinie gdzie najwieksza firma lokalna jest TEPRO to specjalnie z tego powodu utworzono instytut technik prozniowych itp :P
                                      mozliwe ze i tam gdzie sa fabryki samochodowe to takie kierunki beda zasponsorowane

                                      Zamieszczone przez bawolek
                                      z branz elektorniki, telekomunikacji, informatyki najszybciej rozwija się telekomunikacja (zeby sobie ktos nie myslal ze to tylko telefony) obecnie jest to potrzebne kompletnie wszedzie od sieci ktore łacza frezarki w firmie, LANy, po sieci operatorskie ATMAN itp uslugi trpiple play (internet, telewizja, telefon) roznego rodzaju VSATY, WiMaxy, UMTSy, GSMY, sieci sensoryczne... nwet RFID (czujniki czyczegos ze sklepu nie wyniosles) ....poprostu to jest teraz WSZEDZIE i wzera sie coraz dalej (np inteligentne domy)...
                                      dzieki ze to wyjasniles bo ja to wlasnie z telefonami kojazylem :P

                                      Skomentuj


                                        #20
                                        ja chodze do technikum teleinformatycznego jestem w drugiej klasie . Zastanawiam się poważnie nad studiami w tym kierunki , po jakim czasie wybiera się specjalizacje :?: informatyki nie trawię , nie interesuje mnie to poprostu . co innego reszta - przetwarzanie sygnałów , czy elektronika . jestem na rozszerzonej matmie . mam nadzieje że sie dostane kiedyś :wink: . Cholera to żeście mnie dobili - trzeba sie będzie wziąść za fizyke bo nie umiem nic ...

                                        Skomentuj

                                        Czaruję...
                                        X