Wytrzymałość amplitunerów

[zboj87]

W związku z ostatnimi radami użytkowników forum związanymi z podłączaniem sprzętu sylwestrowego, zwracam się z pytaniem, na ile możemy sobie pozwolić naprędzając kolumny amplitunerem?

Powiedziano mi, że przy dłuższym graniu może dojść do spalenia. Wydaje mi się to dziwne, gdyż myślałem, że producenci tak konstuują produkty, aby sprzęt się nie 'spalał'. Szczególnie, że mój ampli ma teoretycznie (dane producenta) 7 x 125W, a w temacie chodziło o podpięcie wyłącznie stereo 2 x 80W. Przy skali od 0 do 99, grałby prawdopodobnie na 40-70 przez całą noc.

Proszę o opinie.

Acha, jeżeli modFather uzna, że nie ten dział (off topic) to proszę o przeniesienie...

[pizdzik]

Chodzi głównie o przegrzanie... Ampli jest stworzony do domu czyli z tego co napisałeś to powiedzmy te 7x20Watt w codziennej pracy, przenosisz i rozłanczasz go powiedzmy raz na pół roku zeby kurz wytrzec :razz: dlatego producenci nie wrzucają tam zabezpieczeń przeciwzwarciowych, przeciążeniowych, termicznych itp. a jeżeli już są to są bardzo prymitywne i w większości to tylko są po to żeby było tak napisane w opisie sprzętu w sklepie... :neutral:

Proponuje założyć konkretne wentylatory na radiatorze oraz wentylator "przeciągowy" :razz: ... oraz bezpieczniki na wyjsciu zeby zabezpieczyc przed zwarciem[oczywiscie jezeli ich nie ma!] :wink: <-te czynnosci powinny przynajmniej troszke zabezpieczyc twój ampli przed sapleniem :wink:
--
Pozdrawiam!

[Pawel S.]

oecne ampli/wzmacniacze powinny miec zabezpieczenia termincze wiec jak sie zgrzeje to sie wylaczy. nic nie powinno sie spalic jak nie zrobisz zwarcia lub cos sie nie spieprzy pozadnie..

[zboj87]

Powinny mieć... tylko nie wiem, jak to sprawdzić. Rozkręcać nie będę, bo jeszcze jest na gwarancji, a w specyfikacji nie ma o tym słowa.

[Pawel S.]

podgrzej :mrgreen:

[Maxi]

Eee... wytrzyma Ci spokojnie, ja jak mialem ampli sony juz nie pamietam modelu to gral prawie cala noc nontoper na 50-70% z kolumnami na stx'ach 30-300-4ae + gdwt.
Przez jakis czas tylko stal przy otwartym oknie :) problemow nie bylo :)

[zboj87]

podgrzej :mrgreen:

Hehe najpewniejszy sposób :P Po Sylwestrze napisze, czy przeżył Tymczasem wesołych i hucznego!

[takero]

Ampli jest stworzony do domu czyli z tego co napisałeś to powiedzmy te 7x20Watt w codziennej pracy, przenosisz i rozłanczasz go powiedzmy raz na pół roku zeby kurz wytrzec :razz: dlatego producenci nie wrzucają tam zabezpieczeń przeciwzwarciowych, przeciążeniowych, termicznych itp. a jeżeli już są to są bardzo prymitywne i w większości to tylko są po to żeby było tak napisane w opisie sprzętu w sklepie... :neutral:

ampli ma być przede wszystkim idioto odporny i dlatego naprawdę ciężko jest je uszkodzić, szczególnie żę gdy coś takiego się stanie idzie się do serwisu i mówi że grało , grało i przestało :P
Więc nawet na rękę są im takie zabezpieczenia :)

Powinny mieć... tylko nie wiem, jak to sprawdzić. Rozkręcać nie będę, bo jeszcze jest na gwarancji, a w specyfikacji nie ma o tym słowa.

jak się upali to na gwarę... Nigdzie nie napisali w gwarze że nie może pełnym ogniem całą noc iść :P

[zboj87]

Nigdzie nie napisali w gwarze że nie może pełnym ogniem całą noc iść

Wiedziałem że pojawi się takie zdanie, jak tylko wspomnę o gwarancji :mrgreen: No dobra, to będę szaleć!

[amdr]

Rozkręcać nie będę, bo jeszcze jest na gwarancji

to w czym problem? :twisted: teraz masz właśnie czas na sprawdzenie sprzętu.

[pizdzik]

No gwarancja zmienia postac rzeczy... mogłes odrazu napisac ze jest nowy.... :razz:

[zboj87]

No gwarancja zmienia postac rzeczy... mogłes odrazu napisac ze jest nowy.... :razz:

Nie jest nowy. Ma już niecałe dwa lata, a gwarancja producenta jest na trzy. Na szczęście póki co nie narzekam :)

[takero]

uwal przed końcem gwary, jak wróci to znów, i jeszcze raz , a na koniec nowy dostaniesz :P

[zboj87]

Nie ma to jak kombinować, żeby wyjść na swoje :P Zobaczymy jak sobie poradzi na imprezie. Jak wszystko będzie w porządku to na siłę go psuć nie będę :P

[pegelmesser]

Gwarancja nie zabezpiecza niestety przed głupota. Bylem u kolesia na rekonesansie ktory twoerdzi ze mu sie ampli wylacza jak za glosno gra.
WIelce oburzony bo jak to tak skoro wydal ponad 20kzl na spzret, gwarancje ma a mu sie takie rzeczy dzieja.
Odpala swoje ampli Pionka (jakis model za okolo 5kzl, nie pamietam symbolu, bylo to juz rok temu) i cala rura w glosniki (Jamo serii Aesthetic - moim zdaniem drogi szmelc, wygladajacy jak tanie kino LG czy Samsunga). Oczywiscie przester nieziemski, dzwieku nie slychac, on mowi ze to jeszcze nie tak glosno wcale, ze puszcza glosnije jak np. jest w ogrodzie :roll: .
No to mu pojasnilem sprawe po fachowemu. Ale krawaciarz i tak wiedzial swoje.

Dodatkow okazlao sie za ampli mial ustaiwione na 8om (mial opcje 6om) a kolumny mialy z miernikiem w reku 3omy.

Ale i tak juz wzywal bieglego sadowego...

A ja zarobilem 100zl za 15 minut porady...

[zboj87]

Obiecałem napisać, jak sobie poradził ampli po Sylwestrze. Cóż, chodził tak na 70% przez kilka godzin, a jak temperatura w pomieszczeniu doskoczyła do 30 stopni... bum! Wyłączył się - jednak posiada zabezpieczenie termiczne:) Po 5 minutach go włączyłem i znów chodził tyle, że przy otwartym oknie (20-25 stopni w pomieszczeniu) :)

Foty z podłączenia:

[Przemysl]

to już przynajmniej wiesz na czym stoisz :wink: w moim już wiekowym ampli yamahy również jest takie zabezpieczenie , wsumie fajnie pomyślane :smile:

[pegelmesser]

Raczej takie zabezpieczenie to podstawa. Inaczej juz wiekszosc tego typu urzadzen polecialoby z dymem. Biorac pod uwage dzisiejsze ograniczenia w wielkoscioach radiatorow i traf mozna tylko przypuszczac co by sie stalo bez takich zabezpieczen... p[oprostu glupotoodporne musza byc bo wiaodmo kto to kupuje w wiekszosci i jak wyglad przecietny klient...

[Pawel S.]

Biorac pod uwage dzisiejsze ograniczenia w wielkoscioach radiatorow i traf mozna tylko przypuszczac co by sie stalo bez takich zabezpieczen...

robilem testy kolegi siwezo kupionego kina. wlaczylem sygnal testowy 20Hz i nawet na polowie skali nie bylo kiedy wlaczyl sie wentylator i zaczal buczec glosniej niz kolumny :mrgreen:

[zboj87]

Cóż, u mnie wentylatora nie ma, a radiator jest dość ubogi. Dodam jeszcze, że bas był na maxa i móje dwa GDNy 20/80/2 trzęsły chałupą Zaczęliśmy balować o 20 a skończyliśmy o 3 am. i tylko raz się wyłączył jak za dużo wrzuciłem do pieca i było te 30 stopni w domu :)

Co do wiekowej Yamaha'y z zabazpieczeniem - mój też nie jest nowy. Model kończy się 3 (603E), a obecnie w sprzedaży są chyba 606...

Robiłem także kiedyś testy w Adobe Audition i zapuściłem mu 20 Hz i dawał radę. Nic się nie działo... Najlepiej wszystko chodziło przy 40 Hz chyba...