Hej, po raz kolejny doświadczyłem upierdliwego zachowania sąsiadów. Nie dość, że zdarzały się nie przespane soboty, to teraz zaczęli się tłuc w tygodniu (a słuchanie "jesteś szalona i innych klimatów" o 12 w nocy to mało atrakcyjna sprawa). Pomyślałem że przydałby się jakiś "sprzęt" do efektywnego zagłuszania, tak żeby im wybić z głowy te pomysły. Sam słucham często głośno, ale po 22:00 obowiązuję cisza nocna i respektuje to. Mieszkam w bloku podłoga to beton. Myślałem o jakimś subie, żeby zbudować a potem w razie potrzeby skierować głośnikiem w podłogę, odizolować kołdrą kocami itd. i poczęstować jakimiś bardzo nieprzyjemnymi dźwiękami. Ktoś ma pomysł jak mocarny (moc i spl) musiałby być sub, żeby sprostać zadaniu. Chyba, że macie inne sprawdzone pomysły to podzielcie się wiedzą. Pozdrawiam
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Sposób na sąsiadów - wojna na głośność
Collapse
X
-
Do zagłuszenia sąsiadów zrobiłbym tubę... tylko taką prawdziwą :P myślę żeby wystarczyło.
Jest na necie płyta z utworami podpisana "20 sposobów jak wkurzyć sąsiada" miałem ją kiedyś na kompie. Ale tylko kilka utworów mi spasowało :) (miaszkam w domu jednorodzinnym więc problemu z sąsiadami nie mam)
Jeszcze jednym rozwiązaniem to kawałek płyty marmurowej położonej na podłodze, zwykły płaski pręt dwunastka założony do młota udarowegopłaski pręt nie rozbije marmuru al bedzie drgał :P a sufit przenosi strasznie
i tak o 6 rano obudzić :twisted: :twisted: :twisted:
Skomentuj
-
Re: Sposób na sąsiadów - wojna na głośność
Zamieszczone przez GTKHej, po raz kolejny doświadczyłem upierdliwego zachowania sąsiadów. Nie dość, że zdarzały się nie przespane soboty, to teraz zaczęli się tłuc w tygodniu (a słuchanie "jesteś szalona i innych klimatów" o 12 w nocy to mało atrakcyjna sprawa). Pomyślałem że przydałby się jakiś "sprzęt" do efektywnego zagłuszania, tak żeby im wybić z głowy te pomysły. Sam słucham często głośno, ale po 22:00 obowiązuję cisza nocna i respektuje to. Mieszkam w bloku podłoga to beton. Myślałem o jakimś subie, żeby zbudować a potem w razie potrzeby skierować głośnikiem w podłogę, odizolować kołdrą kocami itd. i poczęstować jakimiś bardzo nieprzyjemnymi dźwiękami. Ktoś ma pomysł jak mocarny (moc i spl) musiałby być sub, żeby sprostać zadaniu. Chyba, że macie inne sprawdzone pomysły to podzielcie się wiedzą. Pozdrawiam
Skomentuj
-
ja mam głośnego sąsiada piętro wyżej, nie muzyka ale drze się, tupią itp.
raz miałem klimat na zapuszczenie utworu "magenta" na pełnej parze ampli JVC ( http://allegro.pl/item789431740_jvc_...subwoofer.html ) - niby małe to to ale z fajnym powerem. Sąsiad darł się z balkonu, podobno pukał do drzwibo im podłoga waliła że w płucach czuli :mrgreen: jakiś czas było ciszej, a sub pasywny jest na STX 22-120-4-SS.
ONKYO TX-SR501E | Monacor SPH165KEP + Vifa XT19
Skomentuj
-
Zamieszczone przez nowy1Może jestem nie życiowy ,ale nie prościej z nimi zagadać że jest problem itp?
Zamieszczone przez dolphin123ja mam coś na sąsiadów
Pomysł z prętem i płytą też dobry:) nie ma obawy, że im sufit na łeb spadnie?? bo aż tak drastycznie to nie:P
Skomentuj
-
Rozmowa ich nie wyleczy. Świrowanie i tak będzie. To działa tymczasowo a mi chodzi o długotrwały efekt. Terapia wstrząsowa już nie jednego wyleczyła z obsesji (tak słyszałem).
IMO lepiej po prostu pogadać i tyle. Jak to parę razy nie poskutkuje to dopiero wtedy aplikować inne metody.
Skomentuj
Skomentuj