Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

na co przykleic magnesy w rozruszniku?

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    na co przykleic magnesy w rozruszniku?

    Hej.

    Naprawiam rozrusznik i okazalo sie ze magnesy sa oderwane od obudowy, naszczescie sa dookola kontury z brudu, wiec moge je dokladnie w te same miejsca dac, tylko na co przykleic? jakas zywica? poxipol? cos w miare latwego do kupienia.

    #2
    kleje epoksydowe 2 skladnikowe
    sa specjalne do duzych obciazen - np 300kg itp
    poszukaj w marketach budowlanych lub podobnych sklepach

    Skomentuj


      #3
      a taki cud jak poxipol?

      [ Dodano: 2010-02-16, 20:15 ]
      a jeszcze z ciekawosci - gdybym zamontowal tam magnesy neodymowe, mialby wieksza moc ten rozrusznik prawda? (nie mowie o mocy elektrycznej)

      Skomentuj


        #4
        nie uzywalem

        teoretycznie tak bo bedzie mocniejsze pole magnetyczne
        ale w praktyce raczej takich nie znajdziesz :P

        Skomentuj


          #5
          jutro kupie cos, skleje i po tescie dam znac, popytam jeszcze w sklepie co, ale cos w stylu poxiliny bede celowal.

          Skomentuj


            #6
            Dawaj poxipol... Jako ciekawostkę mogę powiedzieć że ojciec kiedyś miał samochód po wypadkowy i wiadomo jak to Polacy pod handel robią druciarstwo i np w tym aucie ośka od alternatora była sklejona na poxipol i co dziwne alternator od kupna auta czyli od chamskiego sklejania chodził 5lat zanim szczaliśmy się że coś jest nie tak a w ty czasie zawsze ładowanie było wzorowe tylko potem nagle go zbrakło :mrgreen:

            Skomentuj


              #7
              Dobra sklejone, wszystko bylo by ok ale po szlifowaniu zeby bylo czyste i resztek kleju fabrycznego, po przyklejeniu 2ch magnesów, trzeci mi juz sciagało i nie wyszlo idealnie rowno, sa tak +- 2mm na wysokosci i to samo na boki (zamiast rownych odstepow na obwodzie jest troche mniej/troche wiecej) ale zobaczymy. Ma podzialac przez pewien czas dopoki nie bedzie kasy na nowy.

              Skomentuj

              Czaruję...
              X