Ludzie wstydzą się pisać posty?

[Kudłaty]

mi sie wydaje ze gorsze od banalnych pytan sa odpowiedzi na nie udzielane ktorych tresc jest brana z sufitu... i moga wprowadzic w blad pytajacego, a odpowiedzi takie wynikaja wylacznie z byt duzej pewnosci siebie i braku umiejetnosci oceny swoich mozliwosci...

[Zygmunt]

... bo jak już coś mam pisać to z sensem, chyba że to off topic:)

ja piszę zawsze bez sensu i się tego nie wstydzę ... mam dużo postów, 500% normy

[Ete]

Zygmunt nie schlebiaj sobie, zdarzylo ci sie napisac czasem cos z sensem:).
Ale mysle ze poryszyles wazny temat zasmiecania forum przez ludzi kotrzy tylko chca sobie nabic posty powtarzajac opinie poprzednika, lub wskakujac nagle z czyms co nie jest ani zgodne z tematem, ani w ogole jakkolwiek z nim pokrewne.
Panowie to nie wyscigi po zlote galoty!

Houk

[Zygmunt]

zgadzam się

to jest przykład postu bez sensu, ale dzieki temu będę miał ich dużo :P

[Kocur]

Oczywiście najważniejsza jest wiedza. Ktoś kto ma 1 post może posiadać wiedzę o wiele większą od kogoś kto ich ma 1000 czy 2000. Z drugiej strony, jeśli ma się postów 500 to wiadomo że nie w jeden dzień się to napisało. A jeśli na forum siedzi się od dłuższego czasu i czyta posty to posiada się również wiedzę zawartą w nich.
Wydaje mi się, że ilość napisanych postów nie świadczy bezpośrednio na wiedzę danej osoby, aczkolwiek świadczy.

[marcinio]

Niech to będzie mój pierwszy post :)
W moim przypadku jest tak, że nie widzę potrzeby udzielania się na forum, bo moja wiedza jest dość skromna, robiłem tylko monitorki na Teslach (kiedyś były w dziale konstrukcje jako "kolumny Marcina", potem robiłem jeszcze mały subwooferek band-pass 4th. Więc jak widać doświadczenie jest niewielkie a ja nie widzę potrzeby udzielania się na forum. Na DIY nie mam czasu ale za to w wolnej chwili przeglądam sobie posty, by wzbogacić swoją wiedzę -tak dla siebie.
Głównym powodem rejestracji był dostęp do zdjęć z działu konstrukcje.