Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

pistolet elektryczny do lakierowania forniru

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    pistolet elektryczny do lakierowania forniru

    jak w temacie, macie jakieś doświadczenia z tym? Czy taki pistolet się nada do lakierowania fornirowanych kolumn?

    #2
    mówisz o czymś takim jak "paint zoom" ?

    Skomentuj


      #3
      http://allegro.pl/elektryczny-pistol...790372857.html

      http://allegro.pl/nuair-hvlp-600-ele...788098189.html

      Skomentuj


        #4
        To zwykłe areografy. Nadadzą się

        Skomentuj


          #5
          Przede wszystkim sprawdź czy gęstość lakierów których zamierzasz używać nie przekracza normy dla tego pistoletu, dysze powinno dać się wymieniać, a i na lakierze powinna być info. z jakim ciśnieniem się go nakłada natryskowo, to tez weź pod uwagę przy wyborze kompresora. Im mniejszy kompresor tym ogólnie gorzej się maluje większe powierzchnie bo szybko ciśnienie spada.....

          Skomentuj


            #6
            w tym lakierze co akurat mam napisane jest że pistoletem pneumatycznym albo pędzlem, lakier mam nitro, trzeba go mieszać z rozcienczalinikiem? Jest też tam napisane że materiał wzdłuż słoi przeszlifować papierem 120 i na koniec 220, a sam lakier 320. Warstwy nakładać co 3 godziny, czas schnięcia 30min.
            Last edited by Adam_85; 03.09.2011, 12:36.

            Skomentuj


              #7
              A nie ma z jakim ciśnieniem się go nakłada ?

              Pneumatyczny to to samo co ten elektryczny, różnią się tylko wielkością kompresora.

              Szlifuje się zawsze wzdłuż słoi

              Musisz znaleźć jaką typowo gęstość ma lakier NITRO... (ja nie pamiętam, a nie mam teraz czasu poszukać) - rozcieńczasz go rozcieńczalnikiem NITRO.

              Skomentuj


                #8
                Nie ma nic o ciśnieniu, tylko to jest bezbarwny mat, a ja chyba wolałbym połysk, to może doradzicie jaki konkretnie lakier kupić, jaki rozcieńczalnik i w jakich proporcjach mieszać?

                Skomentuj


                  #9
                  Zamieszczone przez Adam_85 Zobacz posta
                  http://allegro.pl/elektryczny-pistol...790372857.html

                  http://allegro.pl/nuair-hvlp-600-ele...788098189.html
                  Bublowato to wygląda...

                  Skomentuj


                    #10
                    to co radzisz, sugerujesz?

                    Skomentuj


                      #11
                      ja malowalem jeszcze gorszym, takim co caly mechanizm jest w pistolecie i dawalo to rade

                      Skomentuj


                        #12
                        Zamieszczone przez Adam_85 Zobacz posta
                        http://allegro.pl/elektryczny-pistol...790372857.html

                        http://allegro.pl/nuair-hvlp-600-ele...788098189.html
                        Ten pierwszy sobie odpuść, nie ma podanych żadnych istotnych parametrów.
                        Drugi wygląda trochę lepiej, przy dyszy 1,8mm będziesz mógł pracować z większością materiałów, przy ewentualnym rozcieńczeniu.

                        Sam efekt pomalowania nie powiniem byc dużo lepszy od pomalowania dobrym wałkiem.
                        Jeśli chcesz robić na wysoki połysk, nieunikniona bedzie solidna obróbka końcowa (polerowanie).

                        Skomentuj


                          #13
                          a ja się zastanawiam czy nie lepirj oddać do lakiernika samochodowego i powiedzieć mu jaki efekt chcesz uzyskać?
                          przy okazji malowania jakiegos samochodu tryśnie ci kolumny za nie duże pieniądze
                          i wyjaśni co i jak robić, żeby było "głęboko"
                          Juz mi sie nie chce...

                          Skomentuj


                            #14
                            Z drugiej strony diy nie polega na tym, że jedna osoba dotnie płyty, druga sklei, trzecia wyfrezuje otwory pod głośniki, bass-reflex, terminale, a trzecia polakieruje na fortepian :)

                            Skomentuj


                              #15
                              Ja również zastanawiałem się nad czymś takim co jest bardziej poręczne i dobrze, że ktoś rozpoczął ten temat. Nie mam sprężarki ani reszty akcesoriów do lakierowania a zastanawiałem sie nad kupnem takiego pistoletu marki bosch ( cos takiego jak to : http://allegro.pl/pistolet-natryskow...801924229.html ) Używał go może ktoś?
                              P.s wygląda troche plastikowo dlatego pytam
                              Last edited by ruffpl; 03.09.2011, 22:38.

                              Skomentuj


                                #16
                                Zamieszczone przez lklukasz Zobacz posta
                                a ja się zastanawiam czy nie lepirj oddać do lakiernika samochodowego i powiedzieć mu jaki efekt chcesz uzyskać?
                                To najlepsze rozwiązanie, co więcej nie wszyscy lakiernicy samochodowi zrobią to dobrze.

                                Propoponuję nie inwestować w pistolety wymienione wcześniej bo efekt końcowy który można z nich uzyskać w relacji do oczekiwań DIY audio jest mizerny

                                Skomentuj


                                  #17
                                  Zamieszczone przez Raf Zobacz posta
                                  Z drugiej strony diy nie polega na tym, że jedna osoba dotnie płyty, druga sklei, trzecia wyfrezuje otwory pod głośniki, bass-reflex, terminale, a trzecia polakieruje na fortepian
                                  masz racje ale jak ktos chce tylko na wlasny uzytek a nie otwierac fabryke to moze lepiej sie zastanowic?
                                  Juz mi sie nie chce...

                                  Skomentuj


                                    #18
                                    według mnie lepiej kupić kompresor i zestaw do malowania do niego, niż jakieś zabawki które tylko do malowania służą, a kompresor przydaje się do wielu rzeczy np. do pompowania koła w samochodzie czy też czyszczenia kompa z kurzu w środku ;] i nie wiele więcej to wyjdzie jeśli chodzi o kasę :) a i efekt powinien być lepszy :)

                                    Skomentuj


                                      #19
                                      Też mi się wydaje, że kompresor + jako taki pistolet do malowania będzie lepszym pomysłem, pytanie tylko, czy w tej kasie można coś sensownego dostać?

                                      Może ktoś napisze za jakimi firmami się oglądać, pełno tych einhelli jest itp., ale to niezbyt mi pasuje :P

                                      Skomentuj


                                        #20
                                        Jak się kupuje nowe to tak ok. 500zł trzeba liczyć.

                                        Z pół roku temu, brat kupił z swoim sąsiadem na spółę chyba właśnie einhell`a (nie pamiętam już dokładnie jakiego) dali coś koło 400zł chyba za kompresor... Zapytam jak się sprawuje (a i wg miałem pożyczyć od niego bo coś chciałem lakierować....)

                                        Natomiast mój sąsiad, lakiernik amator (choć pomalował już chyba min. ze 3 samochody) jak gadałem z nim kiedyś mówił że ~80zł to takie min. za pistolet który będzie już znośnie nanosił; optymalnie to tak okł. 150zł.
                                        Praktycznie pistolet jest najsłabszym ogniwem... (czyt. najważniejszy)


                                        Zamieszczone przez Raf Zobacz posta
                                        Z drugiej strony diy nie polega na tym, że jedna osoba dotnie płyty, druga sklei, trzecia wyfrezuje otwory pod głośniki, bass-reflex, terminale, a trzecia polakieruje na fortepian
                                        Chyba jednak się mylisz, przynajmniej wg mnie DIY to nie "zrób coś z niczego" tylko "zrób to sam" czyli zamiast iść kupić kolumny SF w sklepie można zrobić je samemu - a logiczne że taki, murarz-tynkarz, kucharz, informatyk.... itd. nie ma tyle maszyn/sprzętu w garażu/szopce, by wykonać wszystkie podzespoły samemu.
                                        Gdyby było tak jak mówisz, to w takim razie płytę wiórową też musieli byśmy robić sami z wiórów, a nie odzyskiwać np. z starych mebli (gdyż przecież my tej płyty w sumie sami nie zrobiliśmy :) ) itp. itd ....
                                        Wg mnie najważniejsze żeby dany projekt DIY wyszedł taniej niż oryginalny (bo jeśli zrobimy kolumny sami które wyniosą nas powiedzmy 2tyś. a w sklepie dali byśmy za nie np. 1,9tyś to moim zdaniem DIY w takim wypadku staje się bezsensowne - zrobić coś samemu, a narobić się jeszcze przy tym to co innego )

                                        Skomentuj

                                        Czaruję...
                                        X