Co uważacie o tym porozumieniu, ilu z Was w ogóle zainteresowało się tematem?
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Acta, co o tym uważacie?
Collapse
X
-
Zamieszczone przez dj_zibi Zobacz postaPrzede wszystkim boli mnie jak to chciano popdisac wszystko po cichu.
Myślę, że ta "ochrona" własności intelektualnej nie ma na celu faktycznej ochrony zainteresowanych ale maksymalizację zysków dla wytwórni płyt, filmów, gier itd. Każdy dobrze wie, że niewielka część z tego co płacimy za płytę trafia do twórcy bo większość kasy przyklejają wszelkiego rodzaju pośrednicy. Twórca tu tak na prawdę nie ma nic do gadania.
Gdybym ja się np dogadał powiedzmy z zespołem perfect, na takiej zasadzie, że pozwalają mi na jakieś publicznej imprezie puszczać swoje utwory, nieodpłatnie, powiedzmy iż jestem ich dobrym kumplem i w ramach koleżeńskiej przysługi nie będą rościć sobie żadnych pretensji, to i tak wsiądzie na mnie taki zaiks domagając się haraczu!
Szczerze wątpię żeby to odniosło jakiś skutek bo w mojej ocenie ludzie którzy w największym stopniu korzystają z tzw piractwa to ludzie młodzi, wiecznie bez pieniędzy bo chodzą do szkoły a kieszonkowe styka na parę browców. Oni i tak nic nie kupią. Nie kupią płyt z muzyką po 50zł czy gry za 150zł. No może jedną, góra dwie na rok ale nie tyle ile sie wydaje "twórcom" że tracą. Ci "twórcy" liczą milionowe straty, które są czysto wirtualne, wyssane z palca. Bo np 100 tys downloadów z torrenta nie oznacza że w rzeczywistosci sprzedaliby 100 tys płyt. Jakby sprzedali 1 tys to by było dobrze.
Skomentuj
-
Ja nie jestem fanem teorii spiskowych, ale dla mnie to pretekst do inwigilacji. Ktoś kto nie ma kasy na oryginalną płytę i tak by jej nie kupił, to po 1. Po drugie, często kupowałem coś dopiero po obeznaniu się z wersją "piracką", idzie ocenić płytę jako całość (a nie jeden wypromowany singiel), sprawdzić jak jest zrealizowana itd. Internet tak naprawdę promuje artystów, mają mega darmową reklamę i mówienie że na tym tracą tylko pod kątem ilości pobranych Gigabajtów jest wierutną bzdurą! Zaszokowało mnie to że przez tą "ustawę" dostawca internetu ma obowiązek przekazać im całą historie połączeń, wszelkie rozmowy na gg itd. Nie to żebym się ich wstydził, ba wierzę że mogłyby im czasem zrobić się głupio, ale kurka wodna, gdzie jakakolwiek prywatność, jakim prawem oni w nią wkraczają.
Skomentuj
-
Poniżej link do wypowiedzi europosła, który głosował za ustawą, nie wiedząc tak naprawdę na co głosował.
http://wiadomosci.wp.pl/title,Polski...wiadomosc.html
Skomentuj
-
Dokładnie. Jeszcze teraz zamkli megaupload i ludzi będą ciągać po sądach nie wiem tylko za ? Za to że pirackie pliki wgrywało na serwer ileś tam mln ludzi ? Dlaczego ich nie ścigają ? Chyba nie oczekują od takich serwisów, że będą sprawdzać każdy w grany plik pod kontem legalności to przecież nie możliwe. Jak dostali info. to kasowali.
Ludzie prześnioną się na szyfrowane sieci jak we Francji gdzie już śledzą ludzi i tyle im zrobią. We Francji jest firma która skanuje sieć i łapie IP osób które ściągają "nielegalne" pliki. Jak już mają to operator dostaje polecenie powiązania IP z człowiekiem ma na to 8dni a za każdy dzień zwłoki buli 1500euro. Najpierw człowiekowi przychodzą ostrzeżenia na mail jak nie pomaga to listownie jak dalej ściąga to sąd, dalej grzywna (do 300tys euro)/ciupa.
Po wprowadzeniu tego piractwo wzrosłozamiast zmaleć .
Po za tym jak np my używamy do DIY specjalistycznego softu jak Altium czy symulatora za 5k euro i wykonamy sobie za pomocą tego softu płytkę do wzmka to przecież nie narażamy firm na żadne straty bo i tak nie stać nas na licencje. Firmie to pewnie lata ale jak nas drwią i podliczą to albo do ciupy albo dom pod młotek i na ulice. Co innego jak byśmy potem coś sprzedawali, produkowali. Firmy nawet powinny same do zastosowań niekomercyjnych legalnie udostępniać taki soft. W przyszłość człowiek po studiach w pracy wybierze oprogramowanie które zna. Nie ma lepszej reklamy.
Skomentuj
-
Dla mnie to jest totalna bzdura, stwarzanie problemu z niczego po prostu jest to nasza kochana POLSKA. Wątpię żeby podpisali ten ten pakt bo czytałem na stronie Komputer Świat że hakerzy przechwycili różnego rodzaju dane Państwa, prywatne maile i wszystkie tajemnice związane z Smoleńskiem oraz Gazem Łupkowym. Zresztą życie pokaże co będzie dalej.
Skomentuj
-
pytanie jakie oni mają ciśnienie do tego żeby to podpisać, jakie sobie stawiają w tym momencie priorytety.. pomijając ten fakt tutaj znów coś o acta, a raczej co dzięki niej będzie można robić.
http://wiadomosci.wp.pl/title,Dzieki...wiadomosc.html
Jeżeli macie chęć wyrazić swoje nie dla acta, jako pierwsze:
www.petycjeonline.pl
tutaj konkretny link do "nie dla acta..":
http://www.petycjeonline.pl/petycja/...ynarodowej/608
Dodam jeszcze, że moim zdaniem i nie tylko moim, walczymy tu o wolność w internecie, a nie o rzekomą walkę z piractwem i chronieniem praw autorskich. Dobra przykrywka nie jest zła, w necie można znaleźć aż nad to infromacji na ten temat.Last edited by Adam_85; 24.01.2012, 19:16.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez Tomqen Zobacz postaI kolejny raz pomysł z USA i ich imperialistyczne metody... tak jak w Iraku
Skomentuj
-
Faktycznie internet jest miejscem na który nikt z "władających" światem nie ma żadnego wpływu no i to im się nie podoba. Wolność jest dobra gdy się ją samemu posiada ale niekoniecznie gdy posiadają ją inni, dlatego to tak w oczy kole.
Naprawdę nie wierzę, że chodzi o ochronę praw autorskich czy walkę z piractwem. Chodzi po pierwsze o pieniądze po drugie o kontrole nad tą internetową wolnością. Nieco starsi użytkownicy pamiętają jak było np 15 lat temu gdy internet w polsce raczkował, za ściągniecie paru MB modemem 56k płaciło się telekomunie jakieś straszne stawki. No i co, nie było piractwa? Było i kwitło w najlepszym, najbardziej absurdalnym wydaniu. Jechało się na giełdę komputerową a tam wyłożone na legalu stanowiska gdzie gość sprzedawał na masę płyty z lewym oprogramowaniem. Tak samo było z muzyką, zerowy problem z kupieniem jakiejś lewizny. Ba nieco w wcześniej, powiedzmy w połowie lat 90tych za czasów kompów typu 386, u mnie w mieście był sklepik z grami komputerowymi gdzie za parę zł można było kupić dyskietkę z grą. To była totalna lewizna, facet siedział sobie w kanciapie i bezczelnie nagrywał dyskietki i sprzedał dzieciakom gry. Rzecz nie do pomyślenia obecnie, totalna abstrakcja ale tak było. Żaden underground, normalnie, niemalże w centrum miasta mały "sklepik" z grami LOL.
Internet uprościł ten proceder ale w żaden sposób go nie zwiększył. Może zwiększyła się grupa odbiorców bo zwiększyła się przez 15 lat grupa posiadaczy komputera (15 lat temu w sumie to była jeszcze nowość, teraz każdy ma w domu po 2-3 kompy). Ale gdyby nawet nie było internetu to ci nowi użytkownicy komputerów co jadą teraz na lewiźnie i tak by na niej jechali.
Skomentuj
-
Myśle ze to wszystko zmierza w złym kierunku, dalekosiężnie może to wywołać dość duży bunt. Bo naprawdę szeroko myśląc zaczyna się cenzorować internet, czyli nic nowego jak praktyki rodem z PRLu.
Zastanawiam się czy Tusk dostanie po dupe w wyborach. Teraz jestem wsciekły na kogo ludzie i posrednio ja głosowałem.
Skomentuj
-
Ale jest pewne ale tj. Dziś mogę ściągnąć " W ciemności" A.Holland i zobaczyć film za free. Trochę mam kaca gdyż za darmo dostanę już niezwykle wyróżnioną sztukę. I co teraz? Wydaje mi się, że np. wszystkie programy komp. powinny być trialowe bez ograniczeń czasowych i wyłącznie od zastosowań niekomercyjnych z zablokowanymi trybami nazwijmy to "profesjonalnymi". Dla firm darmowa reklama i tylko czas kiedy nie jeden trialowy użytkownik postanowi zakupić wersję full.
Gry? to samo tj. bez ograniczeń czasowych ale w wersji "low" dla wszystkich parametrów gry oraz w niepełnej wersji.
Film? podobnie tj. dźwięk wyłącznie mono, tryb vga w skróconej wersji bez załóżmy "najciekawszej sceny"
Takie informacje o produkcie na stronie producenta czy też pośrednika w sprzedaży-reklamy, dałyby pełną jasność co jest a co nie jest zgodne z prawem.
Aktualnie sam jestem w posiadaniu programu do edycji video i doprawdy chciałbym mieć możliwość oceny produktu na podstawie powyższych a nie kupowanie kota w worku....... no ale właśnie chyba o to chodzi w przypadku wielu producentów gier.programów etc.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez dj_zibi Zobacz postaMyśle ze to wszystko zmierza w złym kierunku, dalekosiężnie może to wywołać dość duży bunt. Bo naprawdę szeroko myśląc zaczyna się cenzorować internet, czyli nic nowego jak praktyki rodem z PRLu.
Skomentuj
-
dabyl chodzi własnie o cos jak napisałes teraz nie ale za kilka lat...
http://www.alert24.pl/alert24/1,8488...dpowiedzi.html
jak daleko idace wnioski daje ten gów.... pakt.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez Tomqen Zobacz postaAle jest pewne ale tj. Dziś mogę ściągnąć " W ciemności" A.Holland i zobaczyć film za free.
EE jeszcze nigdzie go nie ma na trackerach. MAm konta na chyba 10-ciu i nigdzie nie spotkałem. BEdzie jak wyjdzie na BD.
Skomentuj
-
Do polityków dotarło jakie możliwości daje internet i zaczęli cząść porami.Przykład tego mamy jak na dłoni w krajach arabskich.Chiny już dawno to zrozumiały i cenzurują.
A tu mamy inne spojrzenie na ten temat,i nie sposób po części się z nim nie zgodzić: http://wiadomosci.wp.pl/title,Holdys...wiadomosc.html
Nie zmienia to faktu że temat dość poważny i trzeba się nim zainteresować,przeczytać dokładnie to porozumienie.Nie bardzo mi się chce wierzyć że jakaś międzynarodowa organizacja miała by prawo ścigać kogokolwiek bez nakazu sądowego.Chyba mamy jeszcze jakąś konstytucję w tym kraju.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez jacky72 Zobacz postaA tu mamy inne spojrzenie na ten temat,i nie sposób po części się z nim nie zgodzić: http://wiadomosci.wp.pl/title,Holdys...wiadomosc.html
---------- Post dodany o 00:33 ---------- Poprzedni post o 00:29 ----------
Jest to po prostu kolejne ograniczenie wolności i praw obywatelskich i tyle. Skoro umowa ta miała by na celu tylko walkę z piractwem, to po co rozciągać ją na tak szerokie pojęcie jak "bezpieczenstwo cyberprzestrzeni"? Skoro chodzi tylko o prawa autorskie artystów i wynalazców, to czemu została ona opracowana potajemnie? Czy kolejny kawałek Dody albo kolejny film Agnieszki Holland to sprawa wagi państwowej? A może nawet nie państwowej tylko chodzi tutaj o zagrożenie bardziej globalne?
Skomentuj
-
Kolego dabyl sam napisałeś cztery posty wyżej że nie czytałeś treści tego porozumienia więc skąd te wnioski?Jak sam wiesz w zależności na jaką stronę wejdziemy czy jaką gazetę kupimy to się dowiemy że to PIS jest bee lub PO jest bee.W tym przypadku jest podobnie.Ja osobiście wolę zapoznać się z treścią tego porozumienia i na tej podstawie wyrobić sobie opinie.W razie gdyby treść tego była dla mnie nie jasna, bo jest napisana jakimś prawniczym bełkotem będę szukał opinii prawników,organizacji walczących o wolność słowa, tpd.Proszę nie odbieraj tego jako atak na Twoją osobę ale wydając jakąś opinie warto by było chociaż znać treść porozumienia.Pozdrawiam Jacek.
Skomentuj
Skomentuj