Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Gdzie na studia ???

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #21
    akurat sie nie zgodze

    na zachodzie latwo dostac magistra....
    ale na wyzsze stopnie jest trudniej..tam jest kasa na badania i trzeba cos robic a nie w stolek pierdziec i udowadniac teoretyczne pierdoly....sam widze jak u mnie na uczelni jest....magstrowie Telekomunikacji i Elektroniki bronia sie na doktora z pierdol bo nie ma kasy zeby prowadzili senswone prace praktyczne na doktorat...a pierdoly to mozna przez 8 lat udowadniac maja tylko peceta i dostep do netu....doktoraty na zachodnie sa czesto wiecej warte....niestety oni maja kase a my nie i oni popieraja swoje slowa rzeczowa praktyka

    aaa....jeszcze jedno.........w usa jak doktor cos wyplodzi to jest jego wlasnosc umyslowa a nie open source wiec maja motywacje....u nas nikt nie plodzi....bo bedzie sie musial pochwalic swoim osiagnieciem powszechnie a nierzadko jest to jego sposob na chleb wiec ma w dupie ujawniac swoje patenty

    a co do studiow wszelelkie tele, ele, elektra i mechana, budownictwo....tam jest konkret matma i fiza.........takie zycie. dopiero w polowie 3 roku jest lajtowo.. no chyba ze ktos po bandzie jedzie i ma nerwy na warunki i poprawki

    jesli ktos mysli ze na ele zrobi wzmaka na tele lub infie nauczy sie wlamac do pentagonu i zaprojektuje przelomowa siec a na mechanie zrobi silnik ferrari to niech da luzu. tego nie naucza na uczelni. wszelkie takie osiagniecia to praca wlasna studenta

    tu nikt nie zmusza ani nie ciagnie...nikt nie zdradza topowych technologii bo to by byl samobuj gdyby w 9 miastach Polski (bo mniej wiecej tyle jest w Polsce wydzialow ele, tele inf czy elektry) co roku 100 osob poznawalo topowe technologie....za 10 lepiej byloby byc tokarzem lub sprzataczka:) niz absolwentem szeroko rozumianego IT

    BTW........jestem studentem IV roku Elektroniki i Telekomunikacji na ATR Bydgoszcz

    Skomentuj


      #22
      no dobra nie ma bólu, a którą szkołę kończysz ?

      Skomentuj


        #23
        ZSZ nr1 :)

        Skomentuj


          #24
          Studia na uczelniach prywatnych to kicha. Podam przykład: mój kumpel poszedł na zarządzanie i marketing na UAM, a moja kumpela na ten sam kierunek, ale na uczelni prywatnej. W efekcie mają tych samych wykładowców, ale że prywatne uczelnie starają się wyrobić sobie dobrą opinię, to na tej prywatnej jest dwa razy większy zapieprz, żeby nie było, że się tam ludie ukrywają przed wojskiem. Do tego opłaty za egzaminy poprawkowe (ok 350 zł za wydanie pierwszej karty poprawkowej)i inne dodatkowe koszty, a jeśli za poprawki się płaci i jest na tym niezły interes, to trudno znaleźć tam profesora, u którego zdaje więcej niż 50% studentów.
          Na plus jet chyba tylko to, że poprawek może być więcej niż na uczelni państwowej, no ale każda następna jest droższa.

          Skomentuj


            #25
            moja żonka uczy ale w 2

            Skomentuj


              #26
              hm.... chcesz powiedziec ze na prywatnej jest ciezej niz na panstwowej? ;/ to co to za prywatna uczelnia?? a tak po za tym to chyba dobrze, wiecej sie nauczy przynajmniej hehe.

              P.S. a czego uczy w 2? :), mojego kolegi siostra tez tam uczy, wiec pewnie ja zna :) Dorotka sie zwie :)

              Skomentuj


                #27
                Jeśli chcesz studiować informatykę i nie wierzysz za bardzow siebie to polecam Ci Informatykę na Wacie albo na PW wydz Elektryczny (bo na elektronicznym to jest za..eb i cieżko sie dostać). Na Wat stosunowo nie trudno sie dostać, warunki poprawek są takie ze trzeba sie starać zeby Cie wywalili. Na PW jest znacznie cieżej, na pocątek trudno sie dostać zwłaszcza na informatykę a jak wyladujesz na czymś co cie nie do końca interesuje to tylko sie umordujesz bo na PW cisną. Ale na każdej uczelni technicznej cisną.

                SW życzę powodzenia na TOE, ja też z tym walcze.

                Skomentuj


                  #28
                  ja mam do przodu :) ale laborki i ćwieczenia z półprzewodników są przerombane (zwłaszcza z Plucińskim....)

                  Skomentuj


                    #29
                    Co do poprawek to na uczelniach prywatnych sa bardzo tanie. U na na UMK w Toruniu egzamin warunkowy kosztuje okolo 1150 zl. Pierwsza poprawka jest bezplatna, a potem jest juz warunek.

                    Skomentuj

                    Czaruję...
                    X