Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Sprzęt warsztatowy

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Sprzęt warsztatowy

    witam

    stoje przed dokonaniem kupna dobrej i taniej wyżynarki do drzewa, dlatego kieruje pytanie do was jaki sprzet polecacie kupic w cenie do 80zł, czy znajde w ogole cos tej cenie?

    #2
    ja radze zainwestować w porządny sprzęt ...
    za pare zł zaoszczędzisz sobie sporo nerwów i wiórówki
    proponuje bosch , skill itp...
    wydatek większy ale na dłuższą metę sie opłaca dużo bardziej ...
    jest mniej awaryjny itp chociażby...
    a jeśli chodzi o wyżynarkę to w tych tanich brzeszczot tak chodzi na boki że lepiej nie mówić ...

    Skomentuj


      #3
      Ja tam mam Black&Decker'a i nie nazekam. Wzielem ja za punkty w BP:)

      Skomentuj


        #4
        Ja mma topex'a 350W w promocji za 23.99 :) i jest ok.

        Skomentuj


          #5
          ja mam bosha i naprawde w mdf 22 wchodzi jak w masło i prowadzi się równo mam tez jakies badziew za 20zł i juz dawno sie kurzy w szafie

          Skomentuj


            #6
            Ja kupiłem na allegro MannesMan czy jakoś tak za stowke z przesyłkka tylko nie wiem czemu jak tne to brzeszczot się jakoś tak wygina ze przeciecia wychodza pod kątem, trzeba cos pokombinowac

            Skomentuj


              #7
              brzeszczot się jakoś tak wygina ze przeciecia wychodza pod kątem,
              włąśnie o to mi chodzilo...
              najlepiej kupić jakieś dobrej firmy ...

              Skomentuj


                #8
                Do cięcia okręgów najlepszy jest wąski brzeszczot, bo gładziej wchodzi w zakręty.

                A ja mam black&decker i po sesji z chyba 20 kółkami w prawo (jestem lewo ręczny) jak się prosto tnie to schodzi troszke w lewo i się prowadnica lekko pokrzywiła. Ogólnie może być ta wyrzynarka acz chyba nieco zbyt delikatna. Najlepsze narzędzia robi z tego co wiem Makita czy jakoś tak. Skill w budżetowych chyba tez niezły, bo ojciec kupił piłę tarczową i idzie jak burza no i ładnie chodzi cicho.

                Skomentuj


                  #9
                  Makkita to jeszcze nic a Festo - wyzynarka 3tys :) ale mozesz robic nia w drewnie co chcesz

                  Skomentuj


                    #10
                    ja polecam bardzo firmę Makita jest to bardzo dobra firma ale trzeba troche za nią zapłacić ale się opłaca mam tej firmy dwa produkty i są naprawde dobre

                    Skomentuj


                      #11
                      takerto a jesli chodzi o ten brzeszczot to on w samej wyrzynarce siedzi stabilnie tylko ze jest długi i jakoś tak sam sie wygina, spróbuje kupić jeszcze jakis lepszy zobacze jak to bedzie.

                      Co do bosha i skilla to gdy zaszedłem do sklepu zeby zorjentowac sie w cenie po ile chodza te sprzety to kopara mi sie na podłodze zatrzymała, nie było ani jedego modelu w cenie ponizej 1000zl (nie pomyliłem sie z iloscią zer ) dlatego wole (musze bo nie mam innego wyjścia) sprzet za stówke

                      Ma może ktos szlifierke oscylacyjna i czy wykorzystuje ją do szlifowania kolumn po szpachlowaniu, jak ona sie sprawuje?? Widziałem dwie wersje takowych pierwsza na która zakłąda sie taka rolke papieru, który kreci się w kółko (jakos tak nie za czesto ja spotykam), a dróga to ze zakłąda sie kawałek papieru a sama szlifierka wykonuje jakieś dragania czy cos takiego (nie wiem dokłądnie) ale papier nie obraca sie w kółko. Która z nich jest lebsza??

                      Skomentuj


                        #12
                        Ja używam nakładki okragłej na wiertarkę z rzepem na okragłe papiery ścierne. Jak się robi z wyczuciem to moim zdanie wystarczy, szczególnie jak się kładzie fornir, ale oscylacyjna napewno lepsza.

                        Skomentuj


                          #13
                          mi tam wystarcza hilti... dobre i trwale...

                          Skomentuj


                            #14
                            glownie chodzi mi o tani i niezawodny sprzecik, nie mam tak ze dziennie wycinam dziury tylko sporadycznie, jak jest jakies zlecenie na sprzet albo jak jest jakis pomysl...

                            narazie pojezdze po marketach i poogladam co jest w ofercie

                            Skomentuj


                              #15
                              u mnie: wyzynarka i wiertarka: makita- kiedys ojciec z nowej zelandii przywiozl sprzet nie do zajerzdzenia, ma juz swoje lata ale mdf30mm bez problemu tne i to dosc czesto

                              szlifierka oscylacyjna: Black&Decker troche wolno sie ja pracuje ale dokladnie

                              Skomentuj


                                #16
                                Ma może ktos szlifierke oscylacyjna i czy wykorzystuje ją do szlifowania kolumn po szpachlowaniu, jak ona sie sprawuje?? Widziałem dwie wersje takowych pierwsza na która zakłąda sie taka rolke papieru, który kreci się w kółko (jakos tak nie za czesto ja spotykam), a dróga to ze zakłąda sie kawałek papieru a sama szlifierka wykonuje jakieś dragania czy cos takiego (nie wiem dokłądnie) ale papier nie obraca sie w kółko. Która z nich jest lebsza??
                                jesli te co sie kreca w kolko (mimosrodowe) do szlifowania kolumn to tylko wolnoobrotowe bo jak nie masz wprawy a podejzewam ze nie skoro sie pytasz, to dziury porobisz (na zasadzie cyklinarki), a jesli chodzi o oscylacyjne te z plyta wibrujaca - bardzo dobra rzecz dziala pod duzym obciazeniem nie grzeje sie za szybko i mozna w katach jechac, te z zakladana rolka papieru (tasmowe) sa tez do kolumn dobre tylko ich nie mozna dociskac:). Ja dzialalem juz boshem, skillem, black& deckerem i perlesem - dwie ostatnie najlepsze (b&d z niemiec juz z 10 lat ma i na nie jednej budowie byla:)), o tych z supermarketu nie mowie bo to zlom jak ci tryby nie siada to slimak padnie a jak nie to udar a jak nie to ci sie wogole nie wlaczy, one sa moze i dobre ale dla niedzielnych majsterkowiczow - odradzam - jak wezmiesz ja na budowe to zaraz zajedziesz. pozdro

                                Skomentuj


                                  #17
                                  powiem tak ja mam wiertarke skilla i wyzynarke ruską - firma nieznana :P

                                  w wiertarce jedyna awaria jaką miałem to załamał się kabel
                                  wyzynark nie do zniszczenia - tylko po 15 latach trzeba było szczotki wymienić.

                                  mialem kiedyś ruską wiertarke i chodziła "na pusto" przez 3 dni non stop bo ojciec przejechał termin przeglądu gwarancyjnego i trzeba było licznik odkręcać (a ze do tyłu się nie dało to cały zakres musiało przejść :P) stara dobra łada samara doskonale współparcowała z radziecką wiertarką

                                  Skomentuj


                                    #18
                                    ja mam radzieckie kolumny w piwnicy :p altusy sie chowaja przy nich ;]

                                    Skomentuj


                                      #19
                                      Sound Wave, to się nazywa kompatybilność
                                      ja do radzieckiego sprzętu nic nie mam ,
                                      mam zegarek nakręcany, po dziadku, chodzi już niezawodnie w sumie 50 lat

                                      Skomentuj


                                        #20
                                        W sumie wiecie co... Jeżeli wyżynarka może kosztować 30zł to i można ją kupić i uznać jako jednorazówkę :) na jedną konstrukcję wytrzyma... Tylko w budżetowych narzędziach jest jedna lipa - mała precyzja - tu coś lata, tu coś się wygnie i robi się to denerwujące.
                                        Osobiście ciąłem Black&Decker i Festo... Różnica kolosalna :) Wygoda pracy, dokładność no ale i ta cena...

                                        Skomentuj

                                        Czaruję...