Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Problem z lakierowaniem

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Problem z lakierowaniem

    witam! Mam duży problem z polakierowaniem monitorów. Są one wykonane z mdf'u, na to szpachla samochodowa, fornir na Moment, potem capon i lakier do parkietów Domalux. Mam taką jazdę z tym lakierem,że już mnie szlag trafia... :evil: położyłem tego lakieru chyba już z 8-10 warstw i nie mogę uzyskać gładkiej powłoki. Najpierw po lakierowaniu jechałem papierem 240, bo na lakier przyklejały się różne śmieci i włoski. później, po wyszlifowaniu znowu lakier i tak chyba z 3-4 razy. później wziąłem papier wodny 400 i po wyszlifowaniu zostawały malutkie dołki te po paprochach. Próbowałem różnych wałków(gąbkowy i welurowy), nawet pistoletem i dalej się śmieci czepiają, ale nie o to mi chodzi. Przez ostatnie 2 warstwy na fornirze zostają kropki, których lakier w ogóle nie chce się trzymać, tak jakby to miejsce było tłuste. Ale przed każdym malowaniem odtłuszczam powierzchnię benzyną ekstrakcyjną, a te kropki dalej wyłażą. Nie mam już do tego siły. Pomocy!! Ma ktoś jakiś pomysł?? Będę wdzięczny za wszelkie rady...

    #2
    hm.. tyle warstw to popekac moze pozniej...
    gladkiej powierzchni chyba w ten sposob nie uzyskasz, bys musial chyba jakims wypelniaczem zatkac wszystkie rowki i pozniej lakeirowac, tak mi sie wydaje :)

    Skomentuj


      #3
      to nie są głębokie rowki. po przejechaniu wodnym tych kropek nawet pod palcem nie czuć, wygląda to tak,że gdy powierzchnia jest matowa, ta kropka się błyszczy. nie wiem, czy wypełniacz w ogóle zadziała....

      Skomentuj


        #4
        po przejechaniu papierem rowki sie zapychaja pylem z drewna, to i nie czuc, ale jak sie troche namoczy te miejsce czymkolwiek to rowki od razu sie pokazuja...

        Skomentuj


          #5
          ale to nie są rowki w drewnie tylko rowki w lakierze... jak szlifuję to nie wytwarza się pył z drewna tylko z lakieru. nawet jeśli najdzie on w te kropki to i tak po przejechaniu benzyną ekstrakcyjną dalej jest gładko i nic nie czuć pod palcem...

          Skomentuj


            #6
            przeszlifuj teraz grubszym papierem np 180 i potem polakieruj najlepiej walkiem. ostsniej warstyw lepiej nie szlifowac juz. i nie nakladaj duzo lakieru.

            Skomentuj


              #7
              jeśli chcesz mieć 'szybkę' to tylko pistolet i dobrej jakości lakier najlepiej samochodowy

              Skomentuj


                #8
                a później froterka za 40zł z praktikera i DOBRA pasta polerska (najlepiej zdaje mi się z K2) i jechane :)

                Skomentuj


                  #9
                  hehe, dziękuję za wszystkie rady, będę próbował każdej z nich... jak nastąpi jakiś przełom dam znać...

                  Skomentuj


                    #10
                    miałem K2 i jest dobra, polerka obowiązkowo jak połysk

                    Skomentuj


                      #11
                      Trzeba polerować kolumny?

                      Skomentuj


                        #12


                        Pewnie chodzi o uzyskanie podobnego efektu.Ciężka droga :neutral:

                        Mnie kosztowało 48 zł za lakier z utwardzaczem,130 zł za niezły pistolet,sporo papieru ściernego na wodę o różnej granulacji,pasta polerska (tania nie jest),rzep do wiertarki plus gąbka polerska.I od cholery czasu i roboty.Efekt jest niezły,ale nie idealny więc z góry odradzam takie postępowanie.
                        Na ten czas mam kilka opcji do przetestowania:
                        -wypełniacz porów syntirol plus lakierowanie jak wyżej
                        -lakiery wysoko wypełniające (ponoć dość skuteczne)
                        -lakier jachtowy
                        Ta ostatnia opcja jest podobno najbardziej skuteczna,uzyskuje się idealną,szklaną powierzchnię.Niestety nie mam jak na ten moment wszystkich informacji o tej technologii lakierowania.Lakier zresztą też jest pieruńsko drogi.Ale znając życie niebawem będe "ćwiczył" którąś metodę.Zobaczymy.
                        Na ten czas sugeruję niuchanie we wszelkich możliwych portalach typu meblarstwo,parkieciarstwo czy żeglarstwo.Sporo można się dowiedzieć.

                        Skomentuj


                          #13
                          no musze przyznac ze na zdjeciach niezle sie to prezentuje, mi sie bbardzo podoba, no ale na zdjeciach rpzewaznie nasze konstrukcje cut lepiej wychodza niz jak sie przyjrzec z bliska :), ile warstw kladles?

                          [ Dodano: 2006-12-14, 20:59 ]
                          i dlaczego nie wyfrezowales pod gloosniki? ;>

                          Skomentuj


                            #14
                            ja uzywam lakierow poliuretanowych, ma taka dziwna konsystencje, moze jest troche gestawy, lepki i swietnie wypelnia wszelkie pory. naprawde po 2-3 lakierowaniach mamy gloadka powierzchnie.

                            Skomentuj


                              #15
                              Zamieszczone przez greg00
                              ile warstw kladles?
                              Nie liczyłem ale...koło 70-ciu.Poważnie,ciągle mi nie pasowało więc szlifowałem i znowu lakierowałem.Samo lakierowanie to miesiąc roboty.

                              i dlaczego nie wyfrezowales pod gloosniki?
                              Ano jakoś tak...te budki powstały kiedyś,kiedyś w zupełnie innym celu,teraz zostały tylko zaadaptowane.

                              Skomentuj


                                #16
                                heh... to rzeczywisice chyba nie warto tego tak robic, mi sie wydaje ze wypelniaczem najlepiej powinno wyjsc, a pozniej z 5 warstw pistoletem, moze za jakis czas sprobuje :)

                                Skomentuj


                                  #17
                                  Zamieszczone przez greg00
                                  Ano jakoś tak...te budki powstały kiedyś,kiedyś w zupełnie innym celu,teraz zostały tylko zaadaptowane.

                                  domek dla ptaków ? (:

                                  Skomentuj


                                    #18
                                    Zamieszczone przez flodins
                                    domek dla ptaków ? (:
                                    domek, nie domek, ale miałem okazje widziec je na realu i zlefffffffffff mi opadł

                                    Skomentuj


                                      #19
                                      Lakierowanie

                                      Kolego - Benzyna ekstrakcyjne jest rozpuszczalnikiem niepolarnym - ale na bazie ROPY NAFTOWEJ, jest więc tłusta - za to rozpuszcza różne świństwa, takie jak sikilon (w postaci uwodnionej). Do odtłuszczania należy stosować deikatniejsze rozpuszczalniki (alkohol izopropylowy, denaturat, lub ostrzejsze rzeczy jak ksylen, aceton lub octan butylu - ale to stateczność bo mogą uszkodzić powierzchnię.) IZOPROPANOL jest najlepszy. Co do malowania to polecam lakiery 2K (dwuskładnikowe) samochodowe. Dają się łatwo nakładać oraz polerować. Pamiętajcie o szuszeniu pomiędzy warstwami. Te kropki to mogą być kratery spowodowane uwalnianiem się rozpuszczalników z dolnych warstw lakieru (niedosuszonych) przez warstwę górną. Uwaga lakierów 2K nie należy bez próby przyczepności stosować na lakiery 1K.
                                      Lakiery na jachty - ok, dają one tzw wet look - powierzchnia wygląda jakby była cały czas mokra, odbicie/połysk to 97 % ale cena - 450 PLN za litr.
                                      Pozdrawiam
                                      Simonto

                                      Skomentuj


                                        #20
                                        Zamieszczone przez simonto
                                        450 PLN za litr
                                        Uuuups,coś drogo.Dostałem informację z hurtowni że mogą ściągnąć.Puszka 0,8 około 120 zł.Czyżby jakieś inne cudo?
                                        Lakier samochodowy średnio się nadaje do krycia forniru,tak jak pisałem wyżej.Drewno to nie blacha a tym bardziej blacha pokryta podkładem i wyszlifowana.Ma to tylko wtedy sens gdy przed lakierowaniem czymś wypełnimy wszelkie pory w drewnie.Jeśli nie to lakierek idealnie odwzorowuje wszelkie "dołki".

                                        Skomentuj

                                        Czaruję...
                                        X