Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Czy kobiety są normalne:P

Collapse
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #41
    Sa tez przypadki ze znajomy wcisnie złom...
    lepiej tj gorzej... kolegi brat.. WLASNY BRAT mu sprzedal auto,w ktorym 'łatał' przewod hamulcowy,i mu nie powiedzial,dobrze ze akurat jechalismy pelnym autem z rodzicami na grzyby,czyli powoli,bo przez pare km płyn hamulcowy tryskał z hamulcy...niechce wiedziec co by bylo gdybym sam z nim jechał :evil:

    Skomentuj


      #42
      Przypadki zawsze się zdarzają, ale kupując wóz od znajomego nawet jak nic nie mówi wiesz czy był bity (napewno by kiedyś o tym wspomniał), wiesz co było z nim nie tak, wiesz jak jeździł, jakie przebiegi robił, czy i gdzie serwisował itd, a to się właśnie liczy.

      Skomentuj


        #43
        tylko taką okazje można mieć raz na ruski rok... albo i nie...

        Skomentuj


          #44
          Ze znajomym bylem juz kilka razy w niemczech kupilismy troche aut i na szczescie nie byly trefne :) i tak rekordowy byl ford fiesta z 92r za 50E. Na takiej wiosce od babci go kupilem jeszcze mi oddala 10 E a na umowie wpisala 30 :P Mam juz troche swoich miejsc no i oczywiscie nie od Turasow :P

          Skomentuj


            #45
            no i się rozwiązało będą miał bmw 530 rok prod 1990 8kzł będzie mnie o kosztowało w nie oprocentowanych ratach koleś sprzedaje a jak od niego kupuję to wiem że jest dobre ma manię wymieniania wszystkiego co mu piszczy skrzeczy lub łupie jedyna rzecz któtrą będą musiał zrobić to zawitać do elektryka żeby wyłączył automatyczne zamykanie drzwi bo z moim zapominaniem to często kluczyki będą w stacyjce zostawać no i w przyszłości może przepływomierz bo nie zawsze idzie jak rakieta na benzynie ale na gazie i tak mi na razie wystarzy

            Skomentuj


              #46
              No kupując prawie pełnoletni samochód taki ja to bmw to trzeba być bardzo odważnym albo..

              Bezawaryjnej eksploatacji życze :lol:

              Skomentuj


                #47
                znam auto i gościa od którego kupuję autem jeździłe już kiedyś 2 tygle i bardzomi się podobało
                a co znaczy to albo........
                a dodam jeszcze że koleś wymienił prawie nowe wachacze bo uznał że przez nie go trochę nosiło po koleinach wumienił i dalej go nosiło więc mówię mu to zrób zamianę kół (bo miał drógi komplet ) koła zmieniliśmy i wszystko jest ok jak to stwierdziliśmy "teraz można kierować paznokciem"
                jeśli chodzi o wymienione części to nie ma tam żadnego rzemiosła za parę złoty
                -całe zawieszenie
                -wszystkie klocki i inne bajery które się zużywają
                -cała instalacja gazowa prucz zbiornika
                -układ wydechowy
                auto jes na prawdę zadbane i warte uwagi a i nawet sprzęgło ostatnio wymienił
                a przedewszystkim nie wygląda jak "dresauto"

                Skomentuj


                  #48
                  Viper, zadbane BMW pojeździ jeszcze drugie tyle, -> ZADBANE

                  Skomentuj


                    #49
                    mIKI --> true, ale i tak nie będzie to bez wkładu finansowego i to niemałego.
                    Jakiego samochodu byśmy nie kupili to jeśli ma naście - prawie 20lat będzie się psuł i nie ma wogóle o czym mówić.

                    Skomentuj


                      #50
                      tu sie nie zgodzę moja mercedes ma już prawie 20 lat. tankuje i jadę,
                      z usterek poszło mi sprzęgło, wymieniłem amorki z przodu, pompę wodna i pasek wieloklinowy... klocki tył i przód (przez 2 lata ciężkiej eksploatacji) no i oczywiście regularnie olej

                      Skomentuj


                        #51
                        mój znajomy ma 320 z tego okresu i ciągle się coś sypie.
                        Kupił bejce jako nową i użytkował normalnie jako auto rodzinne.
                        Za taką kase wolałbym coś nowszego kupić, choć może nie tak "prestiżowego".

                        Skomentuj


                          #52
                          samochod nie jest zly i jezeli znasz jego przeszlosc to dobry wybor. niestety BMW niesa tak niezawodne jak stare MB ale i tak jest mniej awaryjny niz obecne samochody (niestety czesci kosztuja podobnie :razz: )
                          lepiej poszukaj jakiejs roboty bo czesci jednak swoje kosztuja

                          Zamieszczone przez mIKI
                          z usterek poszło mi
                          a przypadkiem nie siadal Ci bezpiecznik od wycieraczek?? bo kazdego kogo znam z takim samochodem to wymieniaja to jako najczestrza awarie :razz:

                          Skomentuj


                            #53
                            Zamieszczone przez Pawel S.
                            a przypadkiem nie siadal Ci bezpiecznik od wycieraczek?? bo kazdego kogo znam z takim samochodem to wymieniaja to jako najczestrza awarie :razz:
                            przez dwa lata nigdy, ale to wina użytkownika jest; np zimą jak nie wyłączą wycieraczki i napada śnieg i nie jest w stanie przełamać oporu, albo przymarznie... w sumie po to jest ten bezpiecznik aby nie katować silniczka.

                            a co do wycieraczek... m 124mam jedną a szyba jest wycierana na większej powierzchni niż dwoma w innych autach

                            Skomentuj


                              #54
                              pozostaje tylko kwestia jak to jeździ ;]
                              no niestety ale coś za coś :P

                              Skomentuj


                                #55
                                gdybym miał 3L td nie myślałbym o innym aucie jeszcze przez 2lata

                                Skomentuj


                                  #56
                                  stary diesel to dla mojego ojca może i dobry ja jestem młody i chcę czuć jazdę

                                  Skomentuj


                                    #57
                                    mi wystarczy 187 koni

                                    Skomentuj


                                      #58
                                      a mi 211KM z napędzem na przód :twisted:

                                      Skomentuj


                                        #59
                                        a ja wole benzyne, jakos diesle mi nie pasują...
                                        nie istotne jakiej mocy i z jakim napędem...
                                        Tym bardziej że teraz drogie są jak cholera, olej napędowy prawie tyle co benzyna kosztuje, a te nowe diesle wcale tak mało nie palą.
                                        Benzyną jeżdżąc spokojnie też można mało palić, a jeśli ma się dobry gaz to jest bajka.
                                        Moje tico pali w cyklu mieszanym, przy 4 osobach w środku ok 6l gazu na 100km, co daje ~10zł za przejechanie 100km, nie do pobicia ;]

                                        Skomentuj


                                          #60
                                          takero, jakim dieslem jezdziles?? ja czesto jezdze golfem 4 z 130km TDI i szczrze mowiac to przyjemniej mi sie jezdzi dieslem. do jazdy codziennej po miescie niema nic lepszego od nowego diesla. ale faktycznie zero przyjemnosci bo przestaje ciagnac juz przy ok 3tys. ale ponizej to zadna benzyna tak nie ciagnie :wink:

                                          Zamieszczone przez takero
                                          Moje tico pali w cyklu mieszanym, przy 4 osobach w środku ok 6l gazu na 100km
                                          tylko po miescie pali tyle samo ale mam 130 konikow :razz:

                                          Skomentuj

                                          Czaruję...
                                          X