Tak jak ludzie napisali na naszym forum, najpierw oklej całą obudowę fornirem.
Pozostaw sobie około 0,5 cm zapasu z każdej strony forniru.
Najpierw oklej wszystkie pionowe albo poziome boki.
Jak je okleisz to nałóż na krawędzie najlepiej 2 warstwy cienkiej taśmy malarskiej i utnij nadwyżkę forniru frezarką używając frezu krawędziowego z łożyskiem.
Frez (jego łożysko) ma się obracać właśnie na tej podwójnej taśmie aby nie odbił się na fornirze - bo pozostawi ci na stałe ślady lub będziesz musiał szlifować (a do końca trudno to potem zeszlifować).
Pamiętaj, że smarujesz klejem wikolowym (dobrym jakimś) sam fornir, który potem kleisz do obudowy z MDF'u lub HDF'u.
Po wstępnym przyklejeniu pędzelkiem i zimną wodą moczysz lekko fornir, nakładasz arkusz/e pergaminu lub papieru śniadaniowego i żelazkiem z temperaturą około 80 stopni
doklejasz fornir. Pergamin zostawiasz, bierzesz jakieś deski (ja używam desek po panelach podłogowych) i ściskasz za pomocą ścisków lub innego sposobu na 24h.
Zdejmujesz deski z pergaminem i ścinasz frezem krawędziowym z łożyskiem nadmiar forniru.
Jak pergamin przyklei się do forniru (bo przebije klej) to szlifujesz takim papierem jak powyżej wysłałem ci na fotce (lub innym typu P400/P500).
I tyle.....powodzenia
Pozostaw sobie około 0,5 cm zapasu z każdej strony forniru.
Najpierw oklej wszystkie pionowe albo poziome boki.
Jak je okleisz to nałóż na krawędzie najlepiej 2 warstwy cienkiej taśmy malarskiej i utnij nadwyżkę forniru frezarką używając frezu krawędziowego z łożyskiem.
Frez (jego łożysko) ma się obracać właśnie na tej podwójnej taśmie aby nie odbił się na fornirze - bo pozostawi ci na stałe ślady lub będziesz musiał szlifować (a do końca trudno to potem zeszlifować).
Pamiętaj, że smarujesz klejem wikolowym (dobrym jakimś) sam fornir, który potem kleisz do obudowy z MDF'u lub HDF'u.
Po wstępnym przyklejeniu pędzelkiem i zimną wodą moczysz lekko fornir, nakładasz arkusz/e pergaminu lub papieru śniadaniowego i żelazkiem z temperaturą około 80 stopni
doklejasz fornir. Pergamin zostawiasz, bierzesz jakieś deski (ja używam desek po panelach podłogowych) i ściskasz za pomocą ścisków lub innego sposobu na 24h.
Zdejmujesz deski z pergaminem i ścinasz frezem krawędziowym z łożyskiem nadmiar forniru.
Jak pergamin przyklei się do forniru (bo przebije klej) to szlifujesz takim papierem jak powyżej wysłałem ci na fotce (lub innym typu P400/P500).
I tyle.....powodzenia

Skomentuj