Dokladnie, nasze garaze stawial producent plyt, mysmy tylko wyrownali teren, nawet zadnej podmorowki nie bylo, oni wbetonowali slupy, ustawili. Mam betoniarnie 300m od garazy, przyjechala grucha wylala kazdemu porcje betonu, wyrownalismy i po zawodach (pod beton ubity zwir).
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
warsztat diy/garaż/lakiernia
Collapse
X
-
1. W kwestii formalno-prawnej
Garaż - pozwolenie na budowę (potrzebny projekt).
Budynek gospodarczy o powierzchni >25m2 - pozwolenie na budowę (potrzebny projekt).
Budynek gospodarczy o powierzchni <25m2 - zgłoszenie (projekt nie jest potrzebny).
2. Styropianu nie można pozostawić niezabezpieczonego, bo nie jest odporny na promienie UV i szybko ulega degradacji (potocznie mówi się, że "utlenia się", ale to akurat nie jest utlenianie). Początkowo zrobi się na nim warstewka "pyłu", którą później ciężko obrobić (klej nie łapie) i trzeba szlifować. W ciągu 1-2 lat prawdopodobnie "weżre" się to bardziej wgłąb.
3. Wylewka na gruncie praktycznie na 100% pęknie - chyba, że będzie to płyta o odpowiedniej grubości i zbrojeniu (coś na kształt fundamentu płytowego). Jeśli chcemy zwykłą wylewkę i do tego nie chcemy aby popękała (choć pewne ryzyko i tak pozostaje), to konieczna będzie podbudowa z jakiegoś kruszywa "nietrzymającego wody", odpowiednio zagęszczonego. Głębokość takiej podbudowy zależna jest od poziomu przemarzania gruntu, poziomu wód gruntowych... Choć nie wiem czy w tym przypadku trzeba się na tym aż tak bardzo rozdrabniać.
4. Tzw płyta obornicka - teraz częściej już nazywana po prostu płytą warstwową - wydaje się rozwiązaniem bardzo dobrym. Wystarczy postawić konstrukcję (np drewno lub stal) i okręcić to wszystko płytami. Styropianowe 100mm lub poliuretanowe 80mm i masz w środku cieplutko - cieńsze też powinny się sprawdzić. Wszystko jest od razu wykończone i na zewnątrz, i w środku; potrzeba tylko kilka obróbek blacharskich - narożniki, kalenica, szczyty dachu i jakaś rynna. Myślę, że wyjdzie nie drożej niż w bardziej tradycyjnej zabudowie, a roboty dużo mniej. Jedyny minus - wygląda jak chłodnia stojąca w polu :) zdecydowanie wolałbym pójść w kierunku domku, jaki zbudował kolega Konrad - choć oczywiście zależy jakie są priorytety, a i taka chłodnia też może się podobać.Last edited by dabyl; 27.10.2014, 13:27.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez dabyl Zobacz postaBudynek gospodarczy o powierzchni <25m2 - zgłoszenie (projekt nie jest potrzebny).
Skomentuj
-
Zamieszczone przez dabyl Zobacz postaedyny minus - wygląda jak chłodnia stojąca w polu zdecydowanie wolałbym pójść w kierunku domku, jaki zbudował kolega Konrad - choć oczywiście zależy jakie są priorytety, a i taka chłodnia też może się podobać.
Generalnie gdybym miał stawiać taki budynek wolałbym zrobić to raz a dobrze, tj. garaż mieszący większy samochód i drugie pomieszczenie jako pracownie, z przejściem przez które może przejechać europaleta. W takim przypadku garaż można wykorzystać jako magazyn. No i w deszczowy dzień zawsze można tyłem wjechać i towar wypakować na głowę i towar nie pada. marzeniem było by trzecie pomieszczenie przygotowane pod małą lakiernię... :) Ale w tym przypadku to już projekt i pozwolenie na budowę.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez dolphin123 Zobacz postaA dwa teoretycznie osobne, złączone ze soba z drzwiami aby przejść do drugiego?
Zamieszczone przez Rhainkraft Zobacz postaAle w tym przypadku to już projekt i pozwolenie na budowę.) rysunek. Jeśli budujesz budynek gospodarczy, ale ma on więcej niż 25m2, lub budujesz garaż (w każdym przypadku, niezależnie od jego wielkości), to projekt i pozwolenie na budowę musisz mieć w każdym przypadku.
Możesz jeszcze oczywiście zbudować mały budynek gospodarczy i trzymać tam samochód - ale nigdy nie nazywaj go garażem, bo jak masz zawistnego sąsiada, to w najlepszym przypadku może skończyć się mandatem, czasem rozbiórką lub legalizacją.Last edited by dabyl; 27.10.2014, 17:03.
Skomentuj
-
Też się podłączę pod temat.
Również mam w planach kupno gdzieś niedaleko siebie garażu, najlepiej murowanego, i warsztacik zrobić bo piwnica o wolnej przestrzeni 2x1,5m to dość mało. Ale czytając ten post też nie głupim pomysłem by było postawienie sobie garażu, tylko ciekawe jak z kosztami by wyszło. Na osiedlu mamy garaże murowane koło torów (ok 4x6m), jest tam trochę sporo miejsca bu coś postawić za jednym, gdzie mam się pytać, orientować się o jakieś informacje o jakiejkolwiek możliwości, może to być w spółdzielni mieszkaniowej?
Jutro przejdę się i obejrzę czy niema nic na sprzedaż, jak nie to zostaje mi tylko ta opcja.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez ploter Zobacz postaChyba jednak pozostanę przy blaszaku 4x6 ale ocieplonym styropianem i podłoga styropian i plyta OSB
Skomentuj
-
Zamieszczone przez gi Zobacz postaProponuje poszukać i popytać na kolei (ewentualnie budowach), znajomy kiedyś kupił za 1000zł dwa (lub trzy nie pamiętam) kontenery połączone ze sobą w dośćspore "mieszkanie" (aktualnie robi za domek letniskowy). Często nie opłaca im się tego przewozić więc wyprzedają za grosze.
Skomentuj
-
Te konkretne to były kontenery mieszkalne (w środku całkiem przyzwoite mieszkanie z łazienką), które zostawili robotnicy kolejowi i najwyraźniej nikomu nie opłacało się tego przewozić.
Szukaj raczej lokalnie stojących gdzieś przy torach i popytaj czy sprzedają, na allegro dawno temu skończyły się czasy "okazji" ;-)
Skomentuj
-
Zamieszczone przez ploter Zobacz postaCo to było dokładniej bo wpisując kontener w allegro to wyskakuje sporo w rożnych cenach ;]
- - - - - aktualizacja - - - - -
PS: za te 1000-2000 - kupisz ale raczej taki wyeksploatowany, rozpadający się i śmierdzący złom, którego nie opłaca się już remontować i sprzedaje się po kosztach wywozu na złom. Nowa pakamera kosztuje w granicach 10-15-20 tys. zł, nierzadko więcej w zależności od wielkości i wyposażenia. Wynajem to około 300-500 zł/mc - czyli pakamera zwraca się po 3-4 latach i dopiero po tym czasie zaczyna zarabiać. To sporo biorąc pod uwagę sposób, w jaki jest przeważnie traktowana na budowach.
Skomentuj
-
Zamieszczone przez malikowy Zobacz postanoo, trochę godzin na frezarce spędziłeś
A tutaj bebechy do skrzynek :)
"Stolarnię" ( albo warsztat ) nie wiem, które określenie tutaj bardziej pasuje... mam w zasadzie od miesiąca - w dalszym ciągu nie jest urządzony w 100% Dla zainteresowanych - na razie wygląda tak:
Skomentuj
Skomentuj